wlamaj1

Też mam taką do T25 - w tym roku pięćdziesiąt lat jej "stuknie" i działa nadal bezproblemowo. Kupiłem yato pneumatyczną - na kartusze (nie używałem) i niby można ją normalnie ładować smarem z wiadra. Na początku było OK (przynajmniej tak mi się wydawało) ale jak się nie używa kartuszy to smar samoistnie przedostaje się do komory nad tłokiem...

Piszę teoretycznie i na podstawie wykresów prędkości - prędkości na poszczególnych biegach są bardziej równomiernie rozłożone w skrzyni dla czterocylindrowych. Na "trójce" 5211 na maxa pojedzie około 9,5 km/h a 7211 - ponad 13 km/h, na czwórce 5211 - prawie 15 km/h a 7211 - 19 km/h - prędkości te podane są dla opon 14,9-28 dla 5211 i 16,9-28 dla 7211. W transporcie na pewno skrzynia "czterocylindrowa" jest lepsza - znacznie mniejsza różnica prędkości między czwartym i piątym biegiem. Jeśli koła zębate kwalifikują się do wymiany to założyłbym te od wersji "czterocylindrowej", jeśli są dobre - zostawiłbym tak jak jest ze względu na koszty. Tak to wyglądało w zetorach na nasz rynek do 1989 roku ale w "eksportowych" i w późniejszych wersjach (3320, 5320 itp) zarówno jedna jak i druga skrzynia były stosowane i w trzycylindrowych i w czterocylindrowych (według mojego rozeznania)...

Pomijając kasę przy zakupie to już nie będzie raczej przyczepa lekka - czyli dochodzą przeglądy i większe DMC a większość popularnych samochodów ma DMC przyczepy raczej niezbyt wysokie i hamulec najazdowy tu nic nie zmienia (w kwestii przepisów, nie jazdy) ...

Nie mam żadnej z wyżej wymienionych przyczepek ale niedawno kupiłem Zasława 265T (używana ale praktycznie nowa) - na osiach skrętnych. Przyczepka na resorach powinna być lepsza ze względu na lepszy rozkład punktów podparcia konstrukcji - ale z tego względu zastrzeżeń do swojej nie mam. Jedynie na czym się zawiodłem to poprzeczki pod podłogą w formie ceowników - powyginały się przy ładunku 700 kg saletrzaku (bigbag i worki 50 kg). Wygięły by się również przy 500 kg w bigbagu ale tonę w dwóch bigbagach jakoś wytrzymały. Były to ładunki "punktowe" - gdyby były rozłożone równomiernie pewnie wyglądałoby to lepiej. Także zwracaj uwagę na poprzeczki pod podłogą - najlepiej gdyby to były profile prostokątne ustawione pionowo...

U mnie jest pęknięta (belka) i jest przyspawany jeden zastrzał (taką kupiłem) ale przyczepa "po-skr-owska" więc rózne cuda mogły się z nią stać. Skrzynia ładunkowa w oryginale dość wąska (2,2 m z burtami) a koła mają szeroki rozstaw więc stabilność jest. Na oryginalnych oponach lekko idzie nawet w polu i pomimo leciwych opon wytrzymuje bez problemu ładunki ponad 8ton. Według dowodu rejestracyjnego ma 2200 kg masy własnej i 5800 kg ładowności. Jeśli nie zamierzasz przeładowywać to każda przyczepa będzie dobra - nawet D47, byle by była w sensownym stanie...

A dlaczego ma nie być zgrzytu - tam jest sprzęgło kłowe więc zgrzyt występuje prawie zawsze przy włączaniu. Silnik musi pracować na najniższych obrotach i włączenia trzeba dokonać zdecydowanie - robię tak od zawsze i napęd jest sprawny od prawie pięćdziesięciu lat (rocznik 1975 - ciągnika oczywiście). W mtz-ach (mam pronara) włączyć pompę czy sprężarkę to dopiero jest zgrzyt - ten w T-25 to pikuś...

Nie mam tego "kółeczka" do przesuwania, wcześniej było...

No niestety - za łatwe, nie mam w ustawieniach "włącznika" do bluetooth, kiedyś był...

Lenovo, Windows 10, 64 bitowy, wersja 22h2...

BIOS to chyba dla mnie za wysokie progi...

Jest tu jakiś spec od komputerów? Bo pytanie mam: Jakiś (dłuższy) czas temu oddałem laptopa na wymianę dysku twardego i wszystko było OK aż do tej pory - zapragnąłem włączyć bluetooth no i nie ma czegoś takiego w moim komputerze a przed wymianą dysku było. Czy brak tej funkcji może być związany z wymianą dysku czy po prostu podczas wymiany ktoś coś zwyczajnie zayebał? W tej chwili pozostaje mi chyba tylko kupienie adaptera...

Kupiłem nową agrowłókninę p110 i po zważeniu rolki wyszło że jest ona p95 - także jak jest okazja ("szczyt sezonu") to "kroją" jak się da...

Tylko nikt kto taki sprzęt kupuje nie traktuje tego jako motocykl do użytku współczesnego. Często kupują to ludzie, którzy taki sprzęt chcą po prostu mieć, być może kiedyś nie było ich na taki motocykl stać, być może chcą sobie przypomnieć młode lata. Może sobie trochę pojeżdżą w słoneczny weekend, nacieszą oko w zimowe wieczory, posłuchają dźwięku dwusuwa, powąchają spaliny. Być może dziesięć tysięcy to nie jest dla nich tak dużo - wiele osób prawie tyle zarabia w ciągu miesiąca i najczęściej już posiadają oni bardziej współczesny motocykl. Ponadto tego sprzętu w przyzwoitym stanie (najlepiej nie remontowanym na współczesnych częściach) jest coraz mniej a jak coś staje się unikalne to kosztuje...

Za niewiele więcej możesz kupić sensownego mtz82 i nie musisz półbiegów dokładać i masz przedni napęd (pisałeś chyba o mtz550 więc bez) i przede wszystkim większa moc. Ten wygląda sensownie - jedyna wada to mała kabina: https://www.olx.pl/d/oferta/mtz-82-1-wlasciciel-ladna-bialoruska-w-oryginalnym-stanie-opony-fabry-CID757-ID11i24V.html Myślę że za 26 tys. by go kupił...

"Ledowi" to raczej wszystko jedno czy plus będzie szedł ramą czy przewodem - ważne żeby go podłączyć do odpowiedniego przewodu (zacisku) w lampie. Jak jest plus na masie to idzie po ramie, jak masa (rama) niepewna to można poprowadzić plusa przewodem z jakiegoś pewnego punktu albo z akumulatora...

I u mnie taki był - oryginał od T25. Czasem oglądam taki kanał (chyba amerykański) na którym "gościu" testuje wytrzymałość różnych rzeczy pod prasą hydrauliczną i taki lewarek pochodził z jeepa willysa, także jest to konstrukcja ogólnoświatowa. Rosjanie podczas drugiej wojny światowej pewnie w ramach jakiejś współpracy otrzymali trochę willysów i tym sposobem takie lewarki rozpowszechniły się i u nas...

Poszukaj na tym kanale: https://www.youtube.com/@MrMisiek0426 On tam porównuje różne części i zestawy naprawcze też, z tym że nie zajmuje się częściami do "rusków", ale jakiś tam pogląd na danego producenta można sobie wyrobić...

Ja bym dołożył elektrozawór benzynowy (taki jak montowano w instalacjach LPG) uruchamiany wraz z rozrusznikiem...

U mnie w oryginale pojedyncze - rocznik 1975...

Nie myślałeś nad takim rozwiązaniem? https://www.olx.pl/d/oferta/dodatkowa-przystawka-napedu-pompy-t25-CID757-ID10uGAg.html Rozwiązanie na pewno droższe (tym bardziej że trzeba by zmienić pompę od hydrauliki na "prawoobrotową" ale myślę, że warto dopłacić - piszę czysto teoretycznie bo u siebie nie widzę konieczności montażu wspomagania - mam kolumnę kierowniczą od "sześćdziesiątki"...

Na YouTube jest trochę filmów o tych nagrzewnicach i trochę je oglądałem i jeśli dobrze pamiętam to są dwa rodzaje "pieców" 2 kW i 5 kW. 8 kW to jest "podkręcone" 5 kW. Raczej nie patrz na te które kosztują więcej niż około 500 zł bo nic więcej za wyższą cenę nie dostaniesz...

Sprawdziłem w CEIDG: dziesięć dni temu założona działalność gospodarcza - transport drogowy towarów, numer telefonu w ogłoszeniu się nie zgadza...