masseyf30

Moje D-47 załadowane po te 6 ton, przy 40 km/h idą bardzo ładnie, nie buja nimi na boki.

16.5 tys, nie 3P zostają na razie oba. Czekała i się doczekała. Teraz ktoś inny będzie się nią cieszył U mnie już przeważnie stała w garażu

Ja na te swoje trzy D-47 nie narzekam, ale do tyłu ich nie podnoszę Tylko na boki, trochę tego ciężaru wożą, normalnie po 6 ton ładujemy. Teraz przy fergusonach opony zaczynają pękać

D47 to nawet pustą strach do tyłu podnieść

Zdjąć maskę tu a np w ursusie 4 cyl to bajka Parę śrubek i wszystko wychodzi do góry, naprawdę bez problemowo

Bez obciążników wygląda bardziej zachodnio

Jak jest układ hydrauliczny to jednak lepiej iść w tą stronę. Ja w swoim co prawda zrobiłem pneumatykę, ale teraz i tak praktycznie jest nie używana no i miałem dawcę bo butla i sprężarka są od ciapka. Zawór odcinający od C-360 i jest sterowany siłownikiem hydraulicznym, który jest podłączony do oryginalnego wyjścia hamulcowego. Na sprężarce mam koło od 3P, największe jakie tam weszło i chodzi to całkiem przyzwoicie. Patent ze sterującym siłownikiem hydraulicznym spisuje się naprawdę świetnie

Wszystko zależy od pogody. Ale coś czuję, że nie prędzej jak po połowie marca

Bardzo ładny Obciążniki od jakiejś nowszej serii MF-a?

@Setik Hehe dokładnie, masz rację @przemo Dokładnie nie wiem nawet, nigdy tego nie mierzyłem ale w najniższym punkcie będzie miała z 2,8 do 3 metrów @Mateusz Tak ma kurtynę, ona była robiona jak był jeden MF. Na górze jest rurka, plandeka jest na kółkach i zsuwa się ją na środek. Ale to jest tylko na jednej połowie i już z dwa lata w ogóle tego nie używam, zbyt kłopotliwe przy otwieraniu.

Piękna robota! A opis jak najbardziej zrozumiały

Na ile mniej więcej starcza butla?

Ja już nawet rozrzutnika do perkinsów nie zapinam. Jak mam możliwość pracy w lepszych warunkach to po co na siłę się katować?

Nie no pewnie, kupił nową beczkę żeby się c360 katować!

Serwis zależy od dealera...

A to zmienia postać rzeczy Ja jak bym zmieniał to też na resor. Co prawda teraz w sezonie to 5-10 śrub zetnie, ale przykro wychodzić zakładać nową

Ale samą końcówkę zaczepu słabo widzę. Taki same oczko jak u mnie w starej Warfamie

Jak nie ma kamieni to trochę zbyteczny wydatek i dodatkowe, znaczne obciążenie dla podnośnika. Ja na swojego nie narzekam, jak będę zmieniał to zostaję przy Agro-Maszu

16500, rok 1988, 5 tys mtg

@lukasz1995 Chętni się trafiają, ale nie za te pieniądze. @Arek Dzięki @Tyfo89 Tutaj masz opisane awarie [galleryimg=622025] Mają elektrozawory i EHR, ale z prądem nie mam żadnych problemów

Na razie to tylko plany. Nie wiem jak to się wszystko potoczy, co najpierw będę chciał zrealizować, na razie nic więcej nie mówię żeby nie zapeszyć ale pomiędzy tym a dużym nie potrzebuje nic