Używacie możliwości manewrowania traktorem hamując jednym kołem? Mnie się to przydaje np. jak nie idzie wyjechać z bruzdy, dziury jak jest mokro, ale także przy np skręcaniu w ciasnych miejscach, gdy zakańczam poprzeczniaki w rogach lub przy podpinaniu maszyn.
I mam pytanie czy przez ciągłe używanie tego przy np zawracaniu na poprzeczniakach zarówno do przodu jak i na wstecznym ma znaczący wpływ na zużycie jakiś podzespołów traktora? Można z tego korzystać ciagle choćby przy orce pługiem obrotowym? Nie obciąża to np nadmiernie przednich zwrotnic bo działają nie większe siły boczne niż normalnie mimo skręconych kół?