Na jakim spotkaniu z rolnikami ,chyba że spotkał się z tymi pazernymi burasami co się domagali wprowadzenia bioasekuracji na terenie całego kraju ,a to są tacy rolnicy co mają chlewnie na tysiące sztuk i budują następne i chcą jeszcze wyżebrać na ogrodzenia chociaż ich na to stać . A mniejsi hodowcy tacy do 300 sztuk nie dostaną żadnego dofinansowania jedynie dodatkowe obowiązki ,w ten sposób wykończą konkurencje i ci z Pałuk bydom dostawać wiyncy za świnioki