Ja mam c382 od lutego i ma już ponad 250 mtg. Jak na razie sprawuje się bardzo dobrze jedyną awarię jaką miałem w nim to też zerwana linka od sprzęgła ale serwis zaraz na drugi dzień z samego rana przyjechał i wymienił i jak na razie jest ok
Bel zrobiłem ponad 200 a robione były: Sipma farma. A nowy ursusik jak na razie sprawuje się bardzo dobrze, pierwszy przegląd za nim A z jazdą starym ursusem to jest tak że najczęściej nim jeździ ojciec bo ja wszystko beluję ładuję a on podjeżdża przyczepami
Ursus jak na razie odpukać sprawuje się bardzo dobrze. Ma dopiero nabite 26 motogodzin więc jeszcze dużo nie poszalał ale miejmy nadzieję że dalej będzie się tak sprawował jak do tej pory.
Spalania nie mierzyłem a w kabinie jest całkiem przyjemnie jak radio włączysz to nie słychać silnika no a bez radia no to trochę słychać ale to nie to co pronar.
Napykał już 20 motogodzin. Nie ciągam żadnej kolczatki a ursusek sobie daje radę całkiem nieźle miałem małe obawy że nie da rady ale po pierwszym zaoranym polu już ich nie mam