Powiem tak, nie ma się czego wstydzić jakiś czas temu poszedłem do urologa bo też wydawało mi się, że coś jest nie halo, z moimi cohones. Wstyd był i obawa do momentu aż wchodzisz do gabinetu. Tam doktor mówi proszę się położyć na kozetce i pokazać jajka. No to się kładziesz i pokazujesz bez zastanawiania. Doktor pomaca, potem i po wstydzie. Dał mi jeszcze skierowanie na usg i ta sama historia, pojeżdził mi po jajkach tym laserem i po krzyku. A jak ci powie, że wszystko ok to jaka ulga i myślenie inne. Lekarz tyle jajek, owłosionych tyłków, cycków wagin itd widział, że na nim to wrażenia nie robi i nic nie skomentuje (byle były umyte) a pewnie pomoże. Ja za jakiś czas kolonoskopie też zrobie ale to jak się koronaświrus skończy