Ja musiałem wymienić chłodnicę, bo na starej się grzał. W końcu doszedłem ładu z termostatem, dorzuciłem drugą chłodnicę oleju. Dałem zrobić pompę wtryskową i zmieniłem końcówki na jakieś ruskie typowo pod Turbo. Dla przypomnienia turbo mam od 2017 roku. Ogólne wrażenia są pozytywne.