Ursus C-360

sam na blokadzie raczej by wylazl

Pod warunkiem, że blokada działa.

umnie dziala ja nienarzekam B)

droga wyglada na dosyc twarda dlaczego sie za kopał??

słaby kierowca z ciebie

Pod warunkiem, że blokada działa.

Blokada niestety nie działa. Pedał od niej wpadł w podłogę, a zimą ją naprawiałem.

 

droga wyglada na dosyc twarda dlaczego sie za kopał??

Ta droga tylko na zdjęciu wygląda na twardą. W rzeczywistości jest tam dość duża górka i na dodatek to jest luźny piach. Droga biegnie przez las a w tym miejscu jeszcze jest zakręt.

 

słaby kierowca z ciebie

 

Chciałbym ciebie zobaczyć co byś zrobił. To jest sianokiszonka. Jeden balot waży ok 600 kg. Na tych dwóch przyczepach jest 16 balotów wiec w sumie daje to 9600 kg plus waga przyczep. Jak na C-360 to już trochę jest. Ale i tak szybko wyjechałem jak mnie pchnął zetorem 8045 z tyłu. Myślałem, że będzie chciał mnie ciągnąć i dlatego z przodu jest założona lina, ale się nie przydała.

Ja 4011 ciągłem 3 takie same przyczepy i się na drodze nie zakopałem, a przecież czterdziestka jest słabsza od 60 i powiem ci że wstyd się na drodze zakopać, nie powiem co innego na łące <_< <_<

chyba nie przeczytałeś mojego poprzedniego postu. Tam była górka. Tylko nie rozumiem jak bym mógł go specjalnie zakopać. Co dziury łopatą wykopałem.

A może po prostu chciałeś zredukować bieg do podjazdu po górkę i ci się nie udało, przyczepy staneły i c-360 nie dała już rady <_< Może tak było??

niestety się mylisz. jechałem na 2. więc nie było co redukowac

połowa tych co krytykują, to jakieś dzieci, których rodzice maja wielkie ciągniki na równinach -gdzie blokada na takim zakręcie z takim obciążeniem??? -przecież by poszedł prosto, przód wtedy ledwie ziemi tyka, a jeszcze jak zaczep transportowy sie podniesie, żeby lepiej tył dociążało to sterowanie do wzniesienia jest albo po lekkim odjęciu gazu albo na hamulcach, wiec tak czy tak problem się robi