Ursus C-360 & Biardzki

Poczytaj na forum.

Polecam mmat może nie jest tanio ale na jakiś czas są

MMAT jedne z najtańszych ale "nie jest tanio"?

Różnic w ustawieniach nie ma, pod warunkiem ze kupisz ten sam rozmiar. Jeśli dziś masz niebieskie (03) i kupisz niebieskie to nie zmieniasz nic.
Ja mam dwustrumieniowe eżektory kompaktowe i pryskam nimi wszystko. Herbicydy, insektycydy, fungicydy.

Nie jest to idealna dysza, ale jest optymalna, bo nie najgorzej nanosi kroplę, a przy okazji pozwala pryskać przy małym wietrze. 

Co do marki wybierz to na co cie stać, przy małym opryskiwaczu i małym areale raczej nie będziesz skłonny zapłacić 50zł za dysze, więc kup takie za 10zł

Ja też mam 2 strumieniowe i jestem zadowolony i mogę polecić takie tylko trzeba założyć filtry na każdą sekcje. 

Na małe i srednie areał, MMAT jest naprawdę Ok. Sam użytkuje 

Ja użytkuję MMAT eżektorowe kompaktowe 03 i jestem zadowolony. Filtry mam sekcyjne i żadna dysza mi się nie zatkała jeszcze. Zastanawiam się nad dwustrumieniowymi. 

Mam dwustrumieniowe MMAT EŻK, ładnie chodzą ale czasem zdarzy się że przytka się ale bardzo sporadycznie 

4 godziny temu, yacenty napisał(a):

Różnic w ustawieniach nie ma, pod warunkiem ze kupisz ten sam rozmiar. Jeśli dziś masz niebieskie (03) i kupisz niebieskie to nie zmieniasz nic.

Inne ciśnienia są potrzebne. Na zwykłej dyszy 3bar starczą by mieć drobną kroplę, natomiast na dwustrumieniowej trzeba mieć te 5bar. Zmienia to oczywiście wydatek cieczy na ha zakładając że pryskanie będzie odbywało się z tą samą prędkością.

17 minut temu, SawekBraczyk napisał(a):

Mam dwustrumieniowe MMAT EŻK, ładnie chodzą ale czasem zdarzy się że przytka się ale bardzo sporadycznie 

Zmieniłem sitka z mesh 30 na mesh 50, częstotliwość przypychania się dysz wyraźnie zmalała.

Jak chcesz zachować krople to kupujesz inna dysze.

Jak wymieniasz 03 na 03 wydatek przy ciśnieniu jest stały.

Godzinę temu, misio3p napisał(a):

Inne ciśnienia są potrzebne. Na zwykłej dyszy 3bar starczą by mieć drobną kroplę, natomiast na dwustrumieniowej trzeba mieć te 5bar

Kto Ci takich głupot nagadał?

Z własnych doświadczeń piszę, dlaczego uważasz to za głupoty?

Bo to głupoty, wielkość kropli zależy nie tyle od ciśnienia a rodzaju dyszy. Taki eżektor nawet na maksymalnym ciśnieniu nie będzie miał kropli jak zwykła płaskostrumieniowa, dla przykładu posługując się wspomnianym MMAT; RS niebieski drobna kropla od 3 bar, EŻ niebieski możliwe krople od bardzo grubych do grubych. Wystarczy zapoznać się z tabelami. 

Jak można porównywać jabłko do marchewki?

Od siebie mogę polecić Albuz Avi Twin.

Boję się tej grubej kropli i zastanawiam się czy nie wybrać fioletowych 0.25 i pryskac na większym ciśnieniu żeby kropla była średnia. Czy to ma sens?

Pryskając 3bary na zwykłej niebieskiej dyszy mamy efekt "mgiełki" która po prostu łatwo ucieka przy nawet delikatnym powiewie wiatru. 
Natomiast 3 bary i zwykły EZK jednostrumieniowy jak pierwszy raz uruchomiłem to jakoś wizualnie na roślinach byłem zniesmaczony bo jakbym je konewką zlał :D....
Ale raz drugi trzeci zrobiony zabieg w niekorzystnych warunkach i widać, że podziałał i się przekonałem do nich.
By uzyskać drobniejszą kroplę trzeba właśnie dać większe ciśnienie bo dopiero od 4 barów kropla określana jest jako średnia a przy 3 jako gruba.
Gdzie dla zwykłej głowicy przy 2/2,5 barach mamy krople średnia a przy 3 barach już oznaczoną jako drobną.
Tabela dla zwykłego EŻK 

I tabela dla zwykłego rozpylacza 

Edytowane 17 Października przez Lubeelskirolnik

ZSą odpowiedniki w polskich markach ale nie chce mi się szukać. Mi najbardziej podchodzi CVI TWIN, a juz wogole mistrzostwo świata to jest AXI TWIN, ale niestety musi być bezwietrznie, bo lekki wiaterek i widzisz jak zabiera chmure spod oprykiwacza. 

Idealne rozwiązanie to kilka dysz na opryskiwaczu i szybka wymiana, na takie adekwatne do dzisiejszej pogody.

Większość jadę na grubej kropli i nie zauważyłem jakiś negatywnych efektów. Praktycznie każdy środek jakiego używam ma działanie systemiczne, nie potrzebuje jakiegoś specjalnego pokrycia a patrząc przez pryzmat pogody w ostatnich latach nie wyobrażam sobie powrotu do drobnej kropli. 

Ja mimo, że przekonałem się do EŻK zwykłego to jeśli są warunki bardziej uważam standardową mgięłke pomijajac opryski doglebowe.

5 minut temu, Lubeelskirolnik napisał(a):

Ja mimo, że przekonałem się do EŻK zwykłego to jeśli są warunki bardziej uważam standardową mgięłke pomijajac opryski doglebowe.

czyli w Albuzie to jest CVI, ja akurat używam CVI TWIN czyli wersji 2 strumieniowej, i jadę na ciśnieniu 4bar żeby mieć średnia kroplę.

To dla jakiegoś EŻK dwustrumieniowego musiałbym przejść na 0,25 by przy tej prędkości, przejść na 4 bary i w miarę utrzymać wydatek.
Bo dla głowicy 0,3 i 4 barów musiałbym już zwiększyć prędkość o jakieś półtora km co w przypadku prymitywnej skrzyni biegów 5/2 nie jest łatwe

Obecnie jadę na ciśnieniu 2,9 bara, z prędkością jakieś 7,3 km/h i mam zadaną dawkę 200l/ha przy 3cim biegu i obrotach 1700 rpm
 

Edytowane 17 Października przez Lubeelskirolnik

Ja też jadę na grubej kropli i wszystko jest dobrze, wszystko działa bez zarzutu. 

Ja jeżdżę na drugim biegu (Ursus c-360), ciśnienie 3 bary, średnio 240l/ha i jest ok

Ja 2 bary i 2 bieg i 200l 

Edytowane 17 Października przez SawekBraczyk