Skocz do zawartości
Co widzimy na zdjęciu Claas Dominator 96?

Kombajn Claas Dominator 96 znajduje się w magazynie, gdzie przygotowuje się do prac żniwnych. Maszyna charakteryzuje się klasycznym dla marki Claas zielono-białym kolorem, a także charakterystycznym logotypem z przodu kabiny. Wyposażona w heder z motowidłami, jest przeznaczona do koszenia zbóż. Dominator 96 napędzany jest silnikiem Mercedes-Benz OM 352 o mocy około 120 KM, oferującym niezawodność podczas intensywnych prac polowych. Posiada pojemność zbiornika na ziarno wynoszącą 4 500 litrów, co pozwala na efektywne gromadzenie plonów bez częstego opróżniania. System omłotu oparty na konwencjonalnym bębnie i wytrząsaczach gwarantuje precyzyjne oddzielanie ziarna od słomy. Kombajn stoi w przestronnej hali, gotowy do rozpoczęcia sezonu żniwnego, podkreślając swoją wagę i znaczenie w gospodarstwie rolnym.

  • Like 5



Rekomendowane komentarze

3 godziny temu, jonek98 napisał(a):

zależy jaki silnik,perkinsy mniej palą,ale mercedesy są twardsze.Jeden gość mial starego mercatora, dojechany już był ostro,a silnik merca nawet oleju nie bral

Perkinsy w kombajnach raczej dobrej opini nie mają. Jak kupowałem swojego to od razu rzuca się w oczy że Claasy na perkinsie są dużo tańsze. Jak chodzą to jest ok, ale wystarczy przegrzać i zaraz bierze olej. Nie wiem czy Perkins jest montowany w innych kombajnach?

Ze spalaniem to nie wiem. Perkinsy słyną ze swojej oszczędności to możliwe. U mnie Mercedes jakiegoś wielkiego apetytu na paliwo nie ma. Ogóry to mają dobry apetyt. Sąsiad ma dziadka  1065 to mówi że wpierdala aż miło popatrzeć :). Tu na forum nawet padają pytania czy można kosić na mniejszych obrotach żeby mniej wpierdalał:).

1 godzinę temu, slawek74 napisał(a):

Zapomnij...

Wiesz że ja mam znajomych co go znają to mówili że on bardzo eleganckiego go kupił więc mało za niego nie weźmie na zdjęciach to wiadomo jak to na zdjęciach w rzeczywistości bardzo  bardzo dobrze wygląda. W sumie to i dziwne że mi mówili o jego kombajnie widocznie jest w dobrym stanie Nie no bo po co by tak ktoś mówił o kombajnie jak ja się nawet nie pytał.

Edytowane przez Strongman
rex15 napisał:

@soltys48a o mf36/38/40rs co powiesz?

ja się mogę wtrącić co do 38,bo sąsiad ma ale wg mnie to obecnie kombajn dla nikogo,bo to już wielka locha jest.Dla małego gospodarza za duży,a dla dużego za stary.d47 bez nadstawek za mała na zbiornik,pozatem trafił dosc dowalony egzemplarz,w sezonie kosi może z 40-50 ha,a i tego zawsze cos się spsuje.plus już sporo elektrozaworów i kabelkolgii ma


a perkinsy w mniejszych mfach starszych powszechne były,nawet te 4 jak licencyjnych ursusach

co do silników. jeden kumpel dominatora z perkinsem zatarł i wyszedl korbowód bokiem. Mimo że dbał i nic tego nie zapowiadało. u drugiego znajomego Perkins nierówno pracuje i mocno na niebiesko dymi. mimo że oleju nie bierze. Włozyl nowe wtryski i niewiele pomogło. a jeszcze od nikogo, kto ma kombajn z mercem nie słyszałem złego słowa. Ba, nikt ze znajomych nie dotykał absolutnie niczego poza filtrami i olejem/ płynem w chłodnicy. Ja sam dobre 20 jak nie 25 lat temu jak jeszcze mieliśmy mercatora i trafił się akurat z mercedesem, to nie wiedziałem że należy czyścić chłodnice. I jeździłem kilka dni na gotującym się silniku bo jak na złość zegar od temperatury jeszcze przekłamywal i jego 90 to w rzeczywistości było 110. W każdym razie to męczenie na nim żadnego wrażenia nie zrobiło. Więc wiedziałem że następny kombajn musi być na Mercedesie. I mam od nastu lat dominatora 98 na OM352. Póki co i oby jak najdłużej silnik nie dotknięty niczym innym niż szmatką przy wymianie oleju jak coś kapnie. Te stare Mercedesy to były wręcz pancerne i trzeba się było mocno postarać żeby im krzywdę zrobić.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v