Skocz do zawartości

pszenica ozima rgt treffer 21.11.2024



siew 26.10.2024, obsada 400 roślin na metr
Co widzimy na zdjęciu pszenica ozima rgt treffer 21.11.2024?

Późnojesienny łan pszenicy ozimej RGT Treffer po siewie z 26.10.2024 znajduje się we wczesnej fazie wschodów; w rzędach widoczne są krótkie, jasnozielone siewki z jednym, miejscami dwoma liśćmi właściwymi. Rośliny równomiernie pokrywają pole, choć miejscami przerwy wynikają z nierównej redliny i resztek pożniwnych. Gleba chłodna, miejscami z cienką warstwą zamarzniętej wody lub lekkiego opadu śniegu, co potwierdza późnojesienny, przejściowy charakter warunków. Między młodymi roślinami liczne resztki po kukurydzy lub innej rośliny szerokorzędowej, tworzące mulcz ograniczający erozję. Brak widocznych objawów chorób grzybowych czy uszkodzeń przez szkodniki, liście proste, bez przebarwień i nekroz.


Rekomendowane komentarze

  • Root Admin

Zadowolony. Jest bałagan ale rośnie i sypie normalnie. Jedyny minus, siejąc na koniec października musisz lekko zwiększyć obsadę, czyli troszkę więcej musisz wydać na nasiona.

Jestem po sprzedaży całej pszenicy, gdzie większość była po kukurydzy w takim bałaganie i średni plon 8.5t/ha - czego chcieć więcej? No może jeszcze wyższej ceny pszenicy

  • Haha 1
  • Root Admin

Wiesz, po rzepaku to inny świat, bo jest czas na uprawki i bardzo mało twardych resztek pożniwnych. Po kukurydzy każdy ciepły dzień ma znaczenie, wiec ja się staram posiać 2-3 dni po skoszeniu.

Brakuje mi mulczera albo lepszej talerzówki, żeby lepiej słomę wymieszać, ale w tym temacie już podjąłem pewne kroki

bedzie widać w marcu a nawet w żniwa. Pamietam rok temu wstawiałeś zdjecie też po QQ, lepiej wyglądało , też urosło...

Wygląda - nie wygląda, ważne że dużo materii sie wprowadza /zostaje na polu ( a 15 lat temu to by  tu na forum 10 stron sie śmiali albo  że "pług źle kryje")

A czy nie lepiej np gruber z podcinaczami na 15cm? Pytam bo  nie mam QQ a planuje

@Zapracowany ile tam jest 2x150kg?

Edytowane przez GABBER85
  • Like 1
1 godzinę temu, GABBER85 napisał(a):

bedzie widać w marcu a nawet w żniwa. Pamietam rok temu wstawiałeś zdjecie też po QQ, lepiej wyglądało , też urosło...

Wygląda - nie wygląda, ważne że dużo materii sie wprowadza /zostaje na polu ( a 15 lat temu to by  tu na forum 10 stron sie śmiali albo  że "pług źle kryje")

A czy nie lepiej np gruber z podcinaczami na 15cm? Pytam bo  nie mam QQ a planuje

@Zapracowany ile tam jest 2x150kg?

Coś koło tego. U mnie po talerzuwce trzybelkowiec i siewnik cataya na talerzu i jest ok.

3 godziny temu, GABBER85 napisał(a):

A czy nie lepiej np gruber z podcinaczami na 15cm? Pytam bo  nie mam QQ a planuje

@Zapracowany ile tam jest 2x150kg?

Nic to nie zmieni, bo wyrwiesz masę korzeni na wierzch, a te najgorsze w uprawie po kuku dla "zwykłych" siewników, a nie tych super zachodnich sprzętów, co to sporo osób tutaj wychwala. Ale mniejsza o to. Robiliśmy jęczmień przewódkowy i pszenicę po kukurydzy . Pola zmulczowane w obu przypadkach.

Pod jęczmień: część zrobiona gruberem na płytko, około 10 cm, żeby ziemia zaczęła przesychać (było mokro, dolnośląskie, ponad 120l we wrześniu z wiadomego powodu), część talerzówką na podobną głębokość. Po kilku dniach, jak przeschło, poszedł bezorkowiec na 20 cm. To wywalił jeszcze więcej korzeni. A na koniec brona aktywna (po 3 dniach) i siew na siewniku talerzowym. Wałowanie jeszcze po siewie ze względu na braki opadów od dwóch tygodni i prognozowany brak opadów na kolejny tydzień (i tak też było rzeczywiście).  Wzeszło i rośnie super, ale tam, gdzie większe skupiska resztek w obsadzie czy te nieszczęsne korzenie, to braki w roślinach.

Pod pszenicę: dwa razy talerzówką płytko (około 5 cm) na jeden skos i na drugi skos (taki gdzieś około 10 stopni, może nawet mniej). Potem siew tym samym siewnikiem i wałowane. Siane było parę dni po jęczmieniu. Też już wzeszło i rośnie fajnie. Tutaj z kolei korzeni znikoma ilość, bo przy płytkiej uprawie nic nie wyrywało praktycznie, a ilość słomy chyba ciut większa. 

Ciekaw jestem, czy dałoby radę jakoś porządnie rozciągnąć te resztki np. broną mulczową, gdyby była, bo same pazurki w talerzówce to raczej za mało, chyba, że się zrobi 3 przejazdy, to może się uda je na tyle rozciągnąć, był efekt był jeszcze lepszy. Nie wiem tylko, jak się odbije brak głębokiej uprawy na plonie, ale to czas pokaże.

W zasadzie sam sobie odpowiedziałeś, brak głębokiej uprawy do tego niech dojdą jeszcze opady takie jak wspomniałeś i może być problem że ta woda kiepsko będzie wsiąkać. Może warto po takiej uprawie głeboszem przejechać potem talerzówką i siew 🤔

Jaki cel wałowania, dla wschodów i dociśnięcia wszystkich nasion ?

Edytowane przez GRZES1545
19 minut temu, GRZES1545 napisał(a):

W zasadzie sam sobie odpowiedziałeś, brak głębokiej uprawy do tego niech dojdą jeszcze opady takie jak wspomniałeś i może być problem że ta woda kiepsko będzie wsiąkać. Może warto po takiej uprawie głeboszem przejechać potem talerzówką i siew 🤔

Jaki cel wałowania, dla wschodów i dociśnięcia wszystkich nasion ?

Głębosz to mogłoby być dobre rozwiązanie. W przyszłym roku spróbuję, ale on też powyrywa te korzenie raczej. Poza tym wyszedłem z założenia, że korzeń w ziemi po kukurydzy rozkładając się, pozostawi po sobie pory i woda jednak nie będzie miała takich trudności z wsiąkaniem. Czas pokaże.

Wałowanie ze względu na naprawdę suchą glebę, jak na tę porę roku.  Październik do 12 miał jakieś niewielkie opady o łącznej wartości 25 l, a później nic poza jakimiś mikroopadami rzędu 1-2 l aż do wczoraj, gdzie spadło 13 l. Poza tym też ze względu na bałagan i siew "pod talerzówkę", co by wyrównać pole i dognieść część nasion na wierzchu, a co za tym idzie, poprawić wschody.

  • Thanks 1
12 minut temu, yacenty napisał(a):

Jaki masz siewnik? Jaka redlica? Są kółka?

Ja już się nie mogę doczekać siewu Lemkenem, mam nadzieje ze ta redlica pozwoli na znacznie bardziej precyzyjne ułożenie nasion nawet w siewie w kukurydzisko

Jaki to lemken? Różni się czymś od tego co sialeś tu ze zdjęcia? 

Edytowane przez GRZES1545
  • Root Admin
37 minut temu, GRZES1545 napisał(a):

Jaki to lemken? Różni się czymś od tego co sialeś tu ze zdjęcia? 

różni dużo bardziej bo redlica ma 2 talerze metalowe i jest na równoległoboku gdzie dużo bardziej precyzyjnie ustawia docisk a tym samym głębokość siewu

 

bd653dd0-9f44-4105-8c7d-287ab483744a.jpg

40 minut temu, GABBER85 napisał(a):

W kukurydzisku redlica jak by nie była to  i tak będzie wyrywać "grube kęsy" resztek słomy przemieszanej, a nie ryć jak w ziemi z sieczką np po pszenicy. Nie napalałbym się.

Oczywiście nie jest to idealne rozwiązanie ale mam nadzieje lepsze niz obecne

2 godziny temu, yacenty napisał(a):

Jaki masz siewnik? Jaka redlica? Są kółka?

Ja już się nie mogę doczekać siewu Lemkenem, mam nadzieje ze ta redlica pozwoli na znacznie bardziej precyzyjne ułożenie nasion nawet w siewie w kukurydzisko

Tu wydaje sie że kukurydza jest dość dobrze wymieszana

 

Na filmie to wygląda dobrze, ale z góry zawsze fajnie wygląda. Fakt, że to Rubin, to też trochę bardziej miesza, niż te talerzówki na gumach czy resorach, chociaż nie wygląda, by rył jakoś głęboko. Może gleba też odpowiednia, tzn. bardzo sypka, to też inaczej będzie, jak w takiej, gdzie sporo bryłek wylatuje zbitych i sklejonych.

U mnie taki siewnik: 

Tylko docisk słaby, bo to takie sprężynki. Nie wiem, czy tam 40 kg było, jak mierzyliśmy kiedyś z ojcem na takiej wadze ręcznej z zawiesiem.

 

2 godziny temu, GABBER85 napisał(a):

W kukurydzisku redlica jak by nie była to  i tak będzie wyrywać "grube kęsy" resztek słomy przemieszanej, a nie ryć jak w ziemi z sieczką np po pszenicy. Nie napalałbym się.

Otóż to. Przy tym siewniku co mamy, to największy problemem są spulchniacze śladu i napęd od koła. Jak się spulchniacz zapcha, to koło zwalnia, a w najgorszym wypadku staje i nie wysiewa. Jak się nie zorientujesz, to niezasiane pasy albo w mega niskiej normie :)

ja sie zastanawiam na Notill : talerz rozgarniający słomę/resztki - koła spulchniające /kołkowe (niewiem jak sie to nazywa) i redlica wysiewająca w rozstawach co 20-25cm. Siewnik dwukomorowy można kupić za niedużo i przerobić małym kosztem, Szerokośc ok2,5m.

Jest jedno pole klasa 6 piasek taki że sie tonie jak na pustyni 0,5ha, gdzieś na 1m jest coś margla i gliny , jade bez orki tylko rzodkiew/słonecznik groch /łubin i teraz QQ chciałbym wprowadzić, tylko na dopłaty i dokarmianie ptaków na większą skalę, planuje dać gline jak bedzie, trociny i dolomit 0-4mm , poletko doświadczalne

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v