Orka Zimowa

14 minut temu, FarmerDyzio napisał(a):

Jasna sprawa, że Ci u których ma stać wiatrak beda za, a reszta wyrazi sprzeciw. A jeszcze mieć coś takiego przed domem to się ludziom nie dziwię wcale, że protestują.

Mam przed domem nie swój , sąsiedzi mają i nikt nie narzeka zupełnie na nic bo w niczym nie przeszkadza 

4 minuty temu, zapracowany123 napisał(a):

ile czasu tu orałeś jakim ciągnikiem i pługiem

Tutaj ograniczał mnie obornik bo musiałem czekać aż się do produkuje i orałem na dwa razy , ale normalnie w dobę jestem w stanie zaorać taki kawałek , najwyżej wykończenie zostawić na drugi dzień . John deere seri 8 i pług pół zawieszany kuhn na hydraulice

jakiej długości ta działka

700 metrów

W dniu 17.11.2024 o 22:15, XTRO napisał(a):

ładny kawałek i ziemia widać spoko

na dołkach jak wleje to albo leży albo wymoknie albo wymyje 

Ale nie wyschnie 😜😜😜

55 minut temu, Cybulek17 napisał(a):

700 metrów

A szerokość? 3 km ?

Edytowane 18 Listopada 2024 przez mysza103

35 minut temu, mysza103 napisał(a):

A szerokość? 3 km ?

Tam jest 20ha nie 210ha

 

Oczywiście chodziło mi o 300 metrów nie o 3 tys metrów,  bo wygląda na bardzo szerokie , i bardziej obstawiałem 500x400 metrów,  ale zdjęcie szerokości nie pokazuje i patrząc z ukosa może tak to wygląda 

11 godzin temu, FarmerDyzio napisał(a):

Jasna sprawa, że Ci u których ma stać wiatrak beda za, a reszta wyrazi sprzeciw. A jeszcze mieć coś takiego przed domem to się ludziom nie dziwię wcale, że protestują.

Zdecydowana większość ma wywalone, nie jest ani za ani przeciw.

Jakie przed domem... najbliższy  1000m od stodół i od wschodniej strony wioski wszystkie. U mnie do stodoły 1200m 

U ciotki na Pomorzu stoi ich masa, możesz sobie znaleźć mieścinę Charbrowo na geoportalu i street view. Najbliższe po 300m od zabudowań  stoją, mają też dużą biogazownie kawałek za miastem. Były protesty jaki to smród itp, a okazało się, że jedyna uciążliwość to duży ruch zestawów z kukurydzą we wrześniu. 

I wyprzedzając nie, u ciotki akurat nie ma wiatraka ani biogazowni bo nie mają ziemi. Zanim pierwszy postawili to też były lęki, jęki, sama była przeciwna. 

Protesty to zazwyczaj w takich przypadkach to opierają się na tym że protestuję bo to uciążliwe , ale jak będzie na moim polu to już protestował nie będę , i nie będzie mi utrudniać życia 

Cybulek17 napisał:

700 metrów

to już można zasnąć za kierownicą

e też mam działkę 18.50ha 🤭

33 minuty temu, zapracowany123 napisał(a):

to już można zasnąć za kierownicą

Ale za to jak roboty ubywa.

Mam kilka pól po 600-700m to jest bajeczka

U mnie największa 9,8 ha  a długa kilometr ( 1000 metrów)

Tak jak mówisz robota ubywa 

6 minut temu, pedro2 napisał(a):

Ale za to jak roboty ubywa.

Mam kilka pól po 600-700m to jest bajeczka

Przy burakach najlepiej max 500 m zeby kólko się w zbiornik zmieściło 

też mam kilka działek 400-500 m długo i na takich najlepiej się robi

11 godzin temu, michalcium napisał(a):

Przy burakach najlepiej max 500 m zeby kólko się w zbiornik zmieściło 

Wiem. Miałem te najdłuższe podzielone do tej pory bo do sadzenia i kopania ziemniaków takie długie to tragedia. 

Mam jeden kawałek za siedliskiem ponad 800, ale też podzielone bo mocno zakręca i różne szerokości, duże kliny wychodzą 

Wszystko zależy co kto uprawia , ale w zdecydowanej większości 99% ludzie by woleli pola 1000 metrów niż np 200 

potwierdzam mam takie po 1200m 25 szerokie i takie 140 na 70 albo hektar w trójkącie równobocznym to lepiej się robi na długim ale plony lepsze na kwadratach ale to może kwestia rozdrobnienia, mozajek i miedzy

Trzeba też rozdzielić pola długie , a wąskie , od pól długich i w miarę szerszych ( te 2 opryskiwacze żeby całe weszły jakie się ma na gospodarstwie)bo na kiszce to i plonów nie będzie bo z jednej strony od miedzy się nie dosieje nawozu , z drugiej to sama , a suma na długości się już zrobi spora 

U nas już ludzie zrozumieli, że lepiej niech te parę kilo nawozu do sąsiada poleci niż nie dosiać, a sąsiad tak samo przerzuci. 

Jednego mam złotego co przez drogę 5m przerzuci i jeszcze 10m do mnie 😆