Renault Ares 550rz+ Maschio lelio 3+1

Wydaje się niezbyt ciężki ciekawe jak sobie poradzi.

Na spokojnie da radę

maschio chyba nie robilo pługów, to jakaś marka przejęta czy własna myśl?

Robiło robiło 

szymon09875 napisał:

Robiło robiło 

@songo ma rację. Maschio dawniej nie odbiło pługów. dopiero jakoś w 2012 czy 13 kupili fabrykę pługów Moro i sprzedają je teraz pod swoją marką jako maschio gaspardo. Czyli jak znajdziesz pług z logiem maschio to znaczy, o ile ktoś go nie przemalował, że ma max 12 lat. Wszystkie starsze z tej fabryki będą jako Moro.

nie zabili jednak tej marki więc nowsze szły i jako Maschio i jako Moro

Rok produkcji 2017 i na tabliczce też maschio jest. ale jak szukam w internecie to bardzo mało tego jest ogólnie

Życzę Ci, żeby się sprawował. Jak kupowałem nówkę w akurat też 2017, to rozważałem przez chwilę dokładnie takiego samego maschio jak teraz kupiłeś. Bo cena była fajna i marka też nie jakiś no name. Ale jak pojechałem do dystrybutora oglądać na żywo to zraziło mnie marne malowanie i dodatkowo ktoś jeszcze w sieci sprzedawał w tym samym czasie uszkodzoną wieżyczkę od tego pługa. Zadzwoniłem więc do gościa a on mówi że mu się rozerwała przy obrocie. i po tej sytuacji się z pomysłu na zakup wyleczyłem. Ale wcale nie mówię że to zły pług. Ot tylko historia mi się przypomniała. Być może ta awaria to był odosobniony przypadek.
ile musiałeś za takiego położyć?

nunu85 napisał:

Życzę Ci, żeby się sprawował. Jak kupowałem nówkę w akurat też 2017, to rozważałem przez chwilę dokładnie takiego samego maschio jak teraz kupiłeś. Bo cena była fajna i marka też nie jakiś no name. Ale jak pojechałem do dystrybutora oglądać na żywo to zraziło mnie marne malowanie i dodatkowo ktoś jeszcze w sieci sprzedawał w tym samym czasie uszkodzoną wieżyczkę od tego pługa. Zadzwoniłem więc do gościa a on mówi że mu się rozerwała przy obrocie. i po tej sytuacji się z pomysłu na zakup wyleczyłem. Ale wcale nie mówię że to zły pług. Ot tylko historia mi się przypomniała. Być może ta awaria to był odosobniony przypadek.
ile musiałeś za takiego położyć?

Z urwana wieżyczka to nie ma mocnych w każdej marce to się zdarza, co do malowania jak na swój wiek to pięknie wygląda i elementy robocze zdrowe. A kasa za jaką wyrwałem to 21 tys. Pamiętasz może ile nowy kosztował ?

świta mi w głowie ze coś koło 45 netto. Z tym że ten potencjalnie mój maschio był na zabezpieczeniu olejowym ( bo mam duzo kamieni i tylko takiego szukałem).

I ogolnie od tamtych czasów (2017) mam wrażenie że pługi podrożały o 100%

Bo w koncu kupiłem pottingera za 54 netto i teraz ostatnio jak byłem u dealera po lemiesze, to sobie pogadałem ile teraz taki, to gadali coś o stówce.

Abstrakcja.

 

Wiec ta cena 21k, jak stan rzeczywiście fajny, to mega atrakcyjna.

Niech służy dobrze.

pottinger to landsberg czyli naprawdę solidna marka pługów dla mnie top. natomiast matki moro nie znam na pewno poczytam, bo może się okazać że niedoceniona, pottingery też się zdarzają z pęknięta rama choć moim zdaniem to taka topowa marka pługów....

songo napisał:

pottinger to landsberg czyli naprawdę solidna marka pługów dla mnie top. natomiast matki moro nie znam na pewno poczytam, bo może się okazać że niedoceniona, pottingery też się zdarzają z pęknięta rama choć moim zdaniem to taka topowa marka pługów....

Ja bardzo chciałem pottingera kupić ale nic nie było . Teraz jak kupiłem to się pokazał jakiś fajny ;)