Ursus C-360 i kultywator 2,1m

Łapki są przykręcone do standardowej sprężyny, czy to orginalna rzadko spotykana wzmocniona sprężyna z szerokimi łapkami?

Standardowa sprężyna a na niej założona gęsiostopka - zdecydowanie lepiej miesza ściernisko niż na zwykłych redlicach. A talerzówki w tym roku nie używam dlatego zamontowałem gęsiostopki 😁

To na standardowej jak kiedyś ojciec próbował, to nie było szans, bo zaraz byłyby połamane. 

Na tych wzmocnionych było dobrze, ale nie było do nich dostępnych dopasowanych łapek i samych sprężyn też nie było w sprzedaży. Jak coś pękło, to nie było gdzie kupić ani używanych ani nowych. Po paru sezonach wróciła talerzówka.

Ja z takim kultywatorem jeżdżę 30, nic nie łamie ale na standardowych redlicach wąskich. Jakbym zaczepił do zetora w ściernisko to pewnie zaraz połowa połamana ewentualnie jeździć wolno i na 10 cm jak c330

Kwestia gleby, u mnie na lekkiej glebie to nie ma czegoś takiego żeby się zęby połamały, a 60 to ma co robić w takim drapaczku na gęsiostopkach gdy się głębiej go zapuści 😁

To na mozaikach ojca uprawa z gęsią stópką na gliniastych fragmentach na ściernisku jest bez szans, na standardowych wąskich też bardzo nieciekawie i bez sensu ( Jak było sucho potrafiło w orce zerwać  zabezpieczenia na 3 korpusach w pługu UG TUR)

Wytrzymywały te mocniejsze w wersji jak na zdjęciu ( grubszy materiał i wygięty w łódkę, a nie płaskownik), tylko niestety nie są one produkowane.

 

17 godzin temu, JakubC360_yt napisał:

Standardowa sprężyna a na niej założona gęsiostopka - zdecydowanie lepiej miesza ściernisko niż na zwykłych redlicach. A talerzówki w tym roku nie używam dlatego zamontowałem gęsiostopki 😁

14 czy tam 15 zębów przy tej szerokości? Nie zapychał się?

U nas że dwa razy może pękł pazur jak złapało między jak było sucho ( iły Rędziny ) 

tytanowyJanusz napisał:

14 czy tam 15 zębów przy tej szerokości? Nie zapychał się?

14 zębów. Na tej działce co zdjęcie robiłem była sieczka po jęczmieniu to trochę się miejscami zapychał, ale nie jakoś bardzo, gdzie była potrzeba to drugi raz przejechałem i elegancko wyszło. Później bronami przejechałem po kultywatorze i pole równiutkie gotowe pod orke. Na ściernisku bez zostawionej słomy nic się nie pcha