Belarus 82.1& Claas variant 180

prasowałeś tym jeczmonke w południe?

songo napisał:

prasowałeś tym jeczmonke w południe?

Nie, ogólnie w dzień jest problem z wiązaniem sznurkiem jak i również jak z suchą słoma to trochę sieczkę robi, ewentualnie po deszczu można się kusić musi być wilgoć:)

To dziwne, Vicon jak mój niby gorszy od takiego claasa a beluje wszystko nieważne czy południe czy wieczór. Generalnie słomy wieczorem już nie beluje wcale bo później stęchlizną ją czuć.

jaki koszt ładowacza?

Zetor 7745 pochodzi w tej prasie? czy za mały ?

12 godzin temu, Sylwekx25 napisał:

To dziwne, Vicon jak mój niby gorszy od takiego claasa a beluje wszystko nieważne czy południe czy wieczór. Generalnie słomy wieczorem już nie beluje wcale bo później stęchlizną ją czuć.

Iść to na pewno idzie. Przecież to pasówka 

Sznurek pewnie za dużo na brzegi dochodzi i się zmyka. Kwestia regulacji. Kolega miał taki meksyk w rollancie, drugi w warfamie.

Z obu stron sznurek zmykał się na bok i pierzaki wychodziły. Po ustawieniu krańcowych ograniczników dalej od brzegu jest ok

Jakiej firmy ładowacz i ile kosztował? Jak się sprawuje? 

Elegancko prasuje w południe, tylko musisz mieć materiału na pokosie bo jak kręcisz  powyżej 2 minut balota to sieczka wychodzi 

3 godziny temu, Krzysiek3110 napisał:

Zetor 7745 pochodzi w tej prasie? czy za mały ?

Zapomnij,za słaby koń do takiej prasy.

no myślałem że jak MTZ kręci to ten też xD

Żeby ukręcić ładne bele potrzeba ciągnika,u mnie w tym roku z variant 280 prasował 130 km i belę że palca nie idzie wbić.

u mnie feraboli niby da się prasować ale kurde mam z przodu 2 walce i zaraz wywali materiał i aparat wiążący zapcha, ale dziwne bo pszenżyto i pszenica idzie ok, a żyto i jęczmień zapycha

Sylwekx25 napisał:

To dziwne, Vicon jak mój niby gorszy od takiego claasa a beluje wszystko nieważne czy południe czy wieczór. Generalnie słomy wieczorem już nie beluje wcale bo później stęchlizną ją czuć.

mi nie przeszkadza i tak cały rok pod chmurką:)

krystian111100 napisał:

u mnie feraboli niby da się prasować ale kurde mam z przodu 2 walce i zaraz wywali materiał i aparat wiążący zapcha, ale dziwne bo pszenżyto i pszenica idzie ok, a żyto i jęczmień zapycha

miękka słoma może być problemem...

Krzysiek3110 napisał:

Zetor 7745 pochodzi w tej prasie? czy za mały ?

będzie chodził, z tym że po jakim kombajnie się beluje i jaka słoma:)

dawid12 napisał:

Jakiej firmy ładowacz i ile kosztował? Jak się sprawuje? 

bodajże mat stal...7500tys ogólnie na rzeczy typu wynieś przynieś ok ale do ciężkiego użytkowania jak i ciągnik nie zbyt długa przyszłość by była:)

tomek9514 napisał:

Elegancko prasuje w południe, tylko musisz mieć materiału na pokosie bo jak kręcisz  powyżej 2 minut balota to sieczka wychodzi 

u mnie jest problem z wiązaniem im suchsza słoma tym sznurki się rozchodzą więc lepiej nocą:)

Piotruniu25 napisał:

Żeby ukręcić ładne bele potrzeba ciągnika,u mnie w tym roku z variant 280 prasował 130 km i belę że palca nie idzie wbić.

uwierz że i tym ukręci tylko wydajności nie będzie:)

songo napisał:

u mnie feraboli niby da się prasować ale kurde mam z przodu 2 walce i zaraz wywali materiał i aparat wiążący zapcha, ale dziwne bo pszenżyto i pszenica idzie ok, a żyto i jęczmień zapycha

miękka słoma może być problemem...

Też mam varianta 180 z case 5150 to idzie jak szalona aż żal będzie sprzedawać

Ja w tym roku tylko do 14 belowałem, bo potem to taką sieczke robiło, że rotor z nożami by tak nie pociął🤭 I u mnie problemem było wywalanie materiału z powrotem na podbieracz i zapychało

Dnia 2.08.2024 o 22:49, kitowiak napisał:

 

Ja o rosie nie prasuje bo później jest tak zbita belka że nie idzie warstwy od warstwy oderwać i jest szarpanie przy scielaniu 

tomek9514 napisał:

Dnia 2.08.2024 o 22:49, kitowiak napisał:

 

Ja o rosie nie prasuje bo później jest tak zbita belka że nie idzie warstwy od warstwy oderwać i jest szarpanie przy scielaniu 

to u mnie również jest zbita że ciężko na widły wziąsc ale jednak trochę inaczej jest przy wilgotnej:)