PFMŻ Z-302 "Orkan 2"

ile dałeś ?

Co planujesz nim ciąć?

31 minut temu, Turok napisał:

ile dałeś ?

Czapkę drobnych 😅 A tak na poważnie to 1,5tys. Kompletny i sprawny, wizualnie może nie powala, ale jest w pełni sprawny, nic nie tłucze, łożyska w kołach trzeba będzie powymieniać i jedno na wałku i opona jedna już w słabym stanie. 

Poza tym kompletny wylot w zestawie, oryginalny wałek WOM, klucz do regulacji stopki i wysokości cięcia, trochę zapasowych części i katalog części z instrukcją. 

Więc myślę, że za tę cenę to chyba warto, kupiony od pierwszego właściciela. 

18 minut temu, rolniku360 napisał:

Co planujesz nim ciąć?

Głównie to łęciny w ziemniakach, jakieś nie użytki, może jakiś poplon, tego typu rzeczy. 

3 godziny temu, rolniku360 napisał:

Co planujesz nim ciąć?

konkurencję

kamcio15 napisał:

31 minut temu, Turok napisał:

ile dałeś ?

Czapkę drobnych 😅 A tak na poważnie to 1,5tys. Kompletny i sprawny, wizualnie może nie powala, ale jest w pełni sprawny, nic nie tłucze, łożyska w kołach trzeba będzie powymieniać i jedno na wałku i opona jedna już w słabym stanie. 

Poza tym kompletny wylot w zestawie, oryginalny wałek WOM, klucz do regulacji stopki i wysokości cięcia, trochę zapasowych części i katalog części z instrukcją. 

Więc myślę, że za tę cenę to chyba warto, kupiony od pierwszego właściciela. 

18 minut temu, rolniku360 napisał:

Co planujesz nim ciąć?

Głównie to łęciny w ziemniakach, jakieś nie użytki, może jakiś poplon, tego typu rzeczy. 

Miałem napisać że kupiłbyś mulczera, a nie zabytek , ale przeczytajac ile kosztowała i w jakim stanie to według mnie rozsądną decyzją jest ten zakup 😅

Za te pieniądze to warto był brać, nawet dla samego handlu bo byś na nim zarobił.👍

2 godziny temu, konteno napisał:

konkurencję

🤣🤣🤣👏👏

1 godzinę temu, simsones napisał:

Miałem napisać że kupiłbyś mulczera, a nie zabytek , ale przeczytajac ile kosztowała i w jakim stanie to według mnie rozsądną decyzją jest ten zakup 😅

Uwierz, że bym wolał bo na pewno poręczniejszy w pracy i przechowywaniu, ale w zbliżonych pieniądzach do tego nic nie kupi, a tutaj za te pieniądze to się nawet nie zastanawiałem 😁

28 minut temu, Piotruniu25 napisał:

Za te pieniądze to warto był brać, nawet dla samego handlu bo byś na nim zarobił.👍

Też tak myślę. Pójdzie w konkretną robotę to będzie więcej wiadomo, jak się okaże mało praktyczny dla mnie to pójdzie dalej w świat. Ale myślę, że zostanie na dłużej 😅

57 minut temu, Piotruniu25 napisał:

Za te pieniądze to warto był brać, nawet dla samego handlu bo byś na nim zarobił.👍

Zarobek się liczy po sprzedaży 

To chyba ta starsza wersja🤔 mój ma trochę inny dyszel i inne mocowania kół

8 minut temu, Sylwekx25 napisał:

To chyba ta starsza wersja🤔 mój ma trochę inny dyszel i inne mocowania kół

Tak, to jeszcze ten starszy. Nie wiem dokładnie z którego on jest roku, bo tabliczki brak, ale z tego co właściciel mówił to jeszcze sprzed '80 roku. 

Ten wałek sporo chyba waży?😅

Jest kawał grzmota. Było co nieść do stodoły. 

Aż z ciekawości dzisiaj sprawdziłem:

 

Obkaszałem kiedyś zielsko w ziemniakach takim... Wałek kawał grzmota, oczywiście na przystawkę. C-330 na dwójce - trójce się jeździło, jak małe ziele i z górki to na czwórce.

5 godzin temu, Chłoporobotnik napisał:

Obkaszałem kiedyś zielsko w ziemniakach takim... Wałek kawał grzmota, oczywiście na przystawkę. C-330 na dwójce - trójce się jeździło, jak małe ziele i z górki to na czwórce.

Tutaj wałek muszę przerobić na zatrzaski, bo są zastosowane śruby jako blokada, ale to mi się nie widzi. 

W ziemniakach jakoś bardzo dużego obciążenia nie daje, bo kilka badyli na krzyż, ciekawe jak w czymś o większej masie będzie szło. Chociaż u mnie większe konie. 

W życie w momencie kłoszenia siuntka 3 polowa na zdrowym silniku. Wyżej to już smugę ciągnie z tłumika

9 godzin temu, kamcio15 napisał:

Tutaj wałek muszę przerobić na zatrzaski, bo są zastosowane śruby jako blokada, ale to mi się nie widzi. 

W ziemniakach jakoś bardzo dużego obciążenia nie daje, bo kilka badyli na krzyż, ciekawe jak w czymś o większej masie będzie szło. Chociaż u mnie większe konie. 

Lebioda na metr, czasem ponad metr i chwastnicy gąszcz to miało co ciąć.

Pioter czemu dopuszczasz do aż takiego zachwaszczenia?

9 godzin temu, Sylwekx25 napisał:

W życie w momencie kłoszenia siuntka 3 polowa na zdrowym silniku. Wyżej to już smugę ciągnie z tłumika

U mnie kiszonek ciął nie będzie. Ale jak przyjdzie jakiś poplon pociąć, albo fest zarośnięty nieużytek to zetora zapnę. 

2 godziny temu, Chłoporobotnik napisał:

Lebioda na metr, czasem ponad metr i chwastnicy gąszcz to miało co ciąć.

A no to jak tak zaebane ziemniaki, to tak, ma co ciąć, jak same łeciny to niemalże na pusto, a czasem to w ogóle nie trzeba nic ciąć. 

1 godzinę temu, 12Pafnucy napisał:

Pioter czemu dopuszczasz do aż takiego zachwaszczenia?

Połowa - koniec lipca badyle zdychają i zarastają, na chwasty próbowałem pryskać ale różnicy nie zauważyłem. Może jakbym opryskał na chwasty i walił po 3-4 albo więcej razy na zarazę to by to coś dało. W zeszłym roku było względnie to najpierw oplewione z grubsza a później kosa spalinowa.