Skocz do zawartości


Wspomnienia po siewie QQ :)

Siew 09.05, norma wysiewu 78 tys/ha, w tym roku zostało zasiane dokładnie 10.83 ha, z czego na kiszonkę planowane jest 6.66 ha, a z nawożenia to przedsiewnie poszło 200-250 kg/ha mocznika, a w podsiewacz 200 kg/ha Polifoski 6.

  • Like 7

Rekomendowane komentarze

22 minuty temu, Qwazi napisał:

Witek Ty jak zwykle zawodowo 👍💪

A dziękuję bardzo :) Wiesz tak już mam, że to co robię to staram się robić to dobrze :)

16 minut temu, Michal2399 napisał:

Za dużo tyle .Co z tym później robić 🤔🥴

Krowy się poprzeżerają 😬

Ja zasiałem 3ha 

Czy ja wiem czy to aż tak dużo, a poza tym kukurydzy ma starczyć na cały rok i jeszcze żeby trochę zapasu było by nowy zbiór odpowiednio się zakisił.

Też kiedyś siałem kukurydzy tylko tyle aby na zimowe skarmianie starczało ale, że człowiek uczy się całe życie więc teraz idę trochę innym systemem żywienia i jak na razie to są same plusy tych zmian zrobionych na przestrzeni lat.

Ja się pytam jak mogą się poprzeżerać jak to Ty określiłeś???

I u Ciebie te 3 ha na jaką obsadę zwierząt, oraz na ile starcza tej qq?

  • Like 1

Ja zasiałem 3,5 ha na +- 30 szt. Żeby to wystarczyło trzeba dobrać wysokie odmiany i iść na masę. Wiadomo, że w naturze nie ma nic za darmo, więc odbywa się to kosztem udziału ziarna w kieszonce, a więc spada wartość energetyczna paszy, która potem trzeba uzupełnić innymi komponentami. Jednak nie mam tyle ziemi, która by się nadawała pod kukurydzę, więc radzę sobie w ten sposób. Mój brat twierdzi, że 1 ha kukurydzy wystarcza na ok 4-5 krów i tak sieje 

Bardzo mi się podoba Twoje podejście Witek💪

  • Like 1
9 godzin temu, WitekRolnik napisał:

 

I u Ciebie te 3 ha na jaką obsadę zwierząt, oraz na ile starcza tej qq?

Daje tylko krowom . Jałówkom nie daje bo się za dużo zapasają i potem tylko problemy. Na jakiś miesiąc ,dwa zabraknie do nowej . Ale za dużo też nie sieje bo z okrywaniem sporo roboty ,bo ja okrywam ziemią. A innego sposobu okrywania nie uznaje. Myślę, że lepiej zasiać mniej a przykryć porządnie ,żeby się nie psuło niż nasiać dużo a przykryć byle jak i potem przebierać to kukurydzę .

20 godzin temu, Qwazi napisał:

Ja zasiałem 3,5 ha na +- 30 szt. Żeby to wystarczyło trzeba dobrać wysokie odmiany i iść na masę. Wiadomo, że w naturze nie ma nic za darmo, więc odbywa się to kosztem udziału ziarna w kieszonce, a więc spada wartość energetyczna paszy, która potem trzeba uzupełnić innymi komponentami. Jednak nie mam tyle ziemi, która by się nadawała pod kukurydzę, więc radzę sobie w ten sposób. Mój brat twierdzi, że 1 ha kukurydzy wystarcza na ok 4-5 krów i tak sieje 

Bardzo mi się podoba Twoje podejście Witek💪

Ja swego czasu przeważnie siałem ok 2 ha na ok 30 szt bydła i kukurydza była skarmiana tylko w okresie zimowym, a później tak jak mówisz energię trzeba było uzupełniać innymi komponentami, a że od pewnego czasu areał gospodarstwa sukcesywnie się powiększa to jest już większe pole manewru jeśli chodzi o bazę paszową.

No niestety jest tak jak mówisz coś kosztem czegoś, nie mniej jednak jak areał jest ograniczony to właśnie trzeba w głównej mierze skupiać się na pozyskaniu masy, co zresztą czynisz bo energię jak to już podkreśliłeś można uzupełnić na kilka sposobów, a jak masy nie będzie to wtedy jest nie za ciekawy temat bo jednak bydło to przeżuwacz.

Wiesz ja to jeszcze pokolenie przed 2000r. gdzie podczas wychowania nie rządził telefon i internet więc i te różne wartości, którymi trzeba kierować się w życiu są w głowie dość dobrze poukładane.

15 godzin temu, zapracowany123 napisał:

czemu tak późno siejesz

Czy ja wiem czy to tak późno, w tamtym roku siałem jak dobrze pamiętam 5 maja i kukurydza była bardzo piękna, w tym roku zaledwie kilka dni później, a poza tym to przynajmniej przymrozki ją oszczędziły, jakoś za bardzo to nie jestem zwolennikiem wczesnego siewu, kiedyś kilka razy zasiałem w ostatnim tygodniu kwietnia, ale jak jednego roku musiałem przesiać  to teraz wolę jednak siać w maju, a że na majówkę kolega już miał zaklepany terminarz to i temu też siew wyszedł troszkę później czyli 9 maja.

15 godzin temu, Strongman napisał:

W tym roku może być cena na qq jak zboża nie będzie.

Powiem Ci, że różnie może z tym być gdyż w obecnych czasach to ciężko jest cokolwiek przewidzieć, fajnie by było jakby za naszą pracę otrzymywaliśmy godziwą zapłatę.

14 godzin temu, Sylwekx25 napisał:

Ja 15 ha i mi się wydaje, że będzie skromnie 😐

No u Ciebie już dość ładna ilość qq, ale i bydła masz dużo więcej, i jak to mówią od przybytku głowa nie boli i lepiej się śpi jak ten zapas paszy jest, aniżeli jak wychodzi na styk.

11 godzin temu, Michal2399 napisał:

Daje tylko krowom . Jałówkom nie daje bo się za dużo zapasają i potem tylko problemy. Na jakiś miesiąc ,dwa zabraknie do nowej . Ale za dużo też nie sieje bo z okrywaniem sporo roboty ,bo ja okrywam ziemią. A innego sposobu okrywania nie uznaje. Myślę, że lepiej zasiać mniej a przykryć porządnie ,żeby się nie psuło niż nasiać dużo a przykryć byle jak i potem przebierać to kukurydzę .

Cenię sobie szczerość i tak szczerze Tobie powiem, że trochę nie rozumiem Twego podejścia, no ale cóż każdy prowadzi gospodarstwo na swoich zasadach.

Powiem Ci, że w tamtym roku nabyłem pierwszy raz siatki ochronne na pryzmy i tudzież w tamtym roku od 97r. po raz pierwszy kukurydza nie była przykryta ziemią i powiem Ci szczerze, że już ziemi to ja nie chcę widzieć na pryzmie/silosie, ile to tylko człowiek musi przy tym się napracować to głowa mała, a tak tylko dookoła szczelnie ziemią przysypać, na wierzch siatka i opony i finito, i jak jest wszystko dobrze zrobione to qq nie ma najmniejszego prawa się psuć, owszem całkowicie to nie uniknie się strat bo szczerze mówiąc to jeszcze na własne oczy nie widziałem, żeby ktoś tyle ile nakosił to co do kg przewiózł do obory, zresztą nawet w szkole do egzaminu zawodowego uczą, że przy sporządzaniu norm paszowych dla qq i kiszonki z traw należy zakładać do 5% strat.

Przykrycie pryzmy jest ważne ale też nie możemy zapominać o odpowiednim formowaniu pryzmy, sypaniu cienkimi warstwami, dobremu ubiciu no i szczelnym zakryciu, i jak te wszystkie różne aspekty spełnimy to mamy lux kiszonkę.

Powiedz mi proszę co ma ilość kukurydzy do jakości przykrycia, bo ja tego to po prostu nie ogarniam bo szczerze mówiąc czy masz 1 ha czy też 10 ha qq to i tak robisz to najlepiej jak potrafisz... no i mówisz, że lepiej zasiać mniej, a porządnie przykryć, to co dla tych sztuk co braknie qq to gazetę wieszać czy po prostu je sprzedawać bo paszy braknie?? sorry za określenie ale to trochę takie głupie myślenie tworzące błędne koło i równię pochyłą w dół ku wygaszaniu gospodarstwa.

Przed chwilą, Michal2399 napisał:

Ja również hoć nie zawsze tak wychodzi 🫡

No żeby nie było i u mnie nie zawsze jest pięknie i kolorowo, no a poza tym to nikt nie powiedział, że całe życie będzie usłane różami bo jak dobrze wiemy to życie i tak rządzi się swoimi prawami.

  • Like 1
14 godzin temu, Michal2399 napisał:

Daje tylko krowom . Jałówkom nie daje bo się za dużo zapasają i potem tylko problemy. Na jakiś miesiąc ,dwa zabraknie do nowej . Ale za dużo też nie sieje bo z okrywaniem sporo roboty ,bo ja okrywam ziemią. A innego sposobu okrywania nie uznaje. Myślę, że lepiej zasiać mniej a przykryć porządnie ,żeby się nie psuło niż nasiać dużo a przykryć byle jak i potem przebierać to kukurydzę .

Bydło powinno jeść cały czas to samo. Psucie kiszonki z kukurydzy nie zależy od sposobu okrycia kopca, ale od właściwego zbioru, w tym głównie ubicia masy, oraz od tempa wybierania kiszonki z pryzmy, kopca czy silosu 

  • Thanks 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v