Buraki

z ilu ha?

4,90 ha

Suszy nikt nie przeskoczy - tylko warzywa i ziemniaki dają rade jak leja non stop deszczowniami ale biorą za towar inne pieniądze ...

Nie no plon przyzwoity na zdjęciu tego nie widać 446 ton, a te 315 to kontraktacja.

Polaryzacja.....

to plon bajka więc coś za coś. jak miałem polaryzację 16,8 to plon marny w tym roku bo tylko 58t we wrześniu. na działce gdzie dotychczasowy rekord 72t z 7 września.

Aaaa no to co innego plon dobry nie narzekaj. A polaryzacja to zależy od tylu rzeczy ....  odmiana pole data kopania itp

Polaryzacja i cena też kiepsko a wyrównanie w czerwcu to jeśli będzie to raczej kosmetyczne

To uważam że kończysz przygodę z burakami.

Nie ! Buraki siejemy od zawsze, ja nie jestem skoczek. Były gorsze lata i sialiśmy i tak wychodzi lepiej jak ze zboża, a jeszcze wysłodki trzeba policzyć.  

14 godzin temu, Sadek napisał:

To uważam że kończysz przygodę z burakami.

 

23 godziny temu, jedrus napisał:

Suszy nikt nie przeskoczy - tylko warzywa i ziemniaki dają rade jak leja non stop deszczowniami ale biorą za towar inne pieniądze ...

jakie pieniądze? buraki już któryś rok z kolei płacą dobrze a mniej strachu przy nich.

Posadź/posiej warzywa to może i kasa większa ale ile więcej roboty przy nich i strachu ile

Nie neguje że więcej roboty - bez dwóch zdań. Ale kolego nie płacz też że nie ma pieniądza - w takim razie odwróćmy sprawę. Posiej zboże i będziesz miał bez kasy i bez strachu,

Wszyscy wszystkiego nie mogą siać i sadzić itp. Każdy jest na coś nastawiony. Po prostu brakuje w tym wszystkim zdrowego rozsądku. Np. w tym roku na ziemniaku ludzie zrobili taką kasę że klękajcie narody. I co mam teraz na hurra kupować sadzarkę kombajn itp. No nie nie kupię. Ale chciałbym godziwej zapłaty za to co robię czyli hoduję opasy. A co do samych buraków masz rację - narzekanie kolegi że dramat jest też bezzasadne. Przy tym plonie całokształtowo  przytulił 10 tys/ha jak nic - super pieniądz

chodzi mi o to właśnie że nastawianie się na jedno to jest błąd i przy warzywach, owocach dużo więcej roboty niż przy zbożu czy takim buraku