Wykopki

O matko Boska, aż mnie plecy zabolały.

ja też nigdy nie lubiłem tej roboty,ale na koniec to już tylko wiadra wysypywalem

nie lepiej jakieś Bolko albo chociaż karlika kupić?

U mnie pod koniec uprawy ziemniaka sadziło się z 10 arów a i to kopałem kombajnem... Po kopaczce nawet dwóch rządków bym nie chciał zbierać

ale ładnie obrodziły co to za odmiana?

Sadzę rocznie około 35 arów także jakoś dajemy radę wyzbierać, ta odmiana akurat ładnie oddała odmiana Lea.

16 godzin temu, jonek98 napisał:

ja też nigdy nie lubiłem tej roboty,ale na koniec to już tylko wiadra wysypywalem

Jak kilka osób zbiera to z wiadrami trzeba biegać 😄😄.

I czysto, jak odchwaszczane?

Zbieranie to uj, nie mam z tym problemu. Najgorsze jest później przebieranie jak się nie ma sortownika. 

Odchwaszczanie mechaniczne tylko i wyłącznie, bronki,obsypnik motyczka