Kubota m7152 i m7060 załadunek nawozu

na bogato bosie 😛

bogato że inwestuje w glebe? żeby zdjąć przyzwoity plon?

jak ktoś wali granule to jest bogaty

37 minut temu, yacenty napisał:

bogato że inwestuje w glebe? żeby zdjąć przyzwoity plon?

który nie pokryje koSztow ?

38 minut temu, songo napisał:

jak ktoś wali granule to jest bogaty

To w okolicy sami bogaci - idąc tym tropem.

10 minut temu, radekz200 napisał:

który nie pokryje koSztow ?

Nie wiem jak ty to robisz

ile Ci wyszło na czysto z ha w tym roku jak można wiedzieć?

z czego?

yacenty napisał:

bogato że inwestuje w glebe? żeby zdjąć przyzwoity plon?

to ile dajesz bo pod rzepak to chyba norma 200÷250kg NPK i 100÷120kg mocznika

czy saletrosanu

np rzepak czy pszenica

wojtal24 napisał:

yacenty napisał:

bogato że inwestuje w glebe? żeby zdjąć przyzwoity plon?

to ile dajesz bo pod rzepak to chyba norma 200÷250kg NPK i 100÷120kg mocznika

czy saletrosanu

pod rzepak 500kg nawozu z npk, ale później nie daje i do tego 200kg n. na pszenice tylko 160kg n

yacenty napisał:

wojtal24 napisał:

yacenty napisał:

bogato że inwestuje w glebe? żeby zdjąć przyzwoity plon?

to ile dajesz bo pod rzepak to chyba norma 200÷250kg NPK i 100÷120kg mocznika

czy saletrosanu

pod rzepak 500kg nawozu z npk, ale później nie daje i do tego 200kg n. na pszenice tylko 160kg n

to juz wiem dlaczego nie mogę przekroczyć 4 ton w rzepaku. tylko przy tych cenach to 500kg NPK to 1t rzepaku. 200kg Azotu dajesz na jesieni pod korzeń

łącznie 200kg n z nawozów azotowych: 40, 100, 60

ok dzięki z azotem to podobnie tylko ja daje wszystko w granuli a Ty lejesz rsm

12 godzin temu, radekz200 napisał:

który nie pokryje koSztow ?

Ty z rolnictwa żyjesz, Jacek z rolników. Podstawowa różnica. Jego stać, Ciebie nie. Nasypiesz nawozów za tysiące, przyjdzie susza czy inne zdarznie losowe, komornik na podwórku. Nie ma co nawet porównywać, inne realia, inne koszta, inne ryzyko, ja to rozumiem, część innych użytkowników AF również ale inni, zwłaszcza dzieciarnia myślą że to takie proste - nasypiesz nawozu, opryskasz, zbierzesz, sprzedaż i będziesz miał kupe kasy :). Kto pare lat grzebie w ziemi wie że to nie takie proste a ci co mają hodowle jeszcze bardziej.

Krzysztof81 napisał:

12 godzin temu, radekz200 napisał:

który nie pokryje koSztow ?

Ty z rolnictwa żyjesz, Jacek z rolników. Podstawowa różnica. Jego stać, Ciebie nie. Nasypiesz nawozów za tysiące, przyjdzie susza czy inne zdarznie losowe, komornik na podwórku. Nie ma co nawet porównywać, inne realia, inne koszta, inne ryzyko, ja to rozumiem, część innych użytkowników AF również ale inni, zwłaszcza dzieciarnia myślą że to takie proste - nasypiesz nawozu, opryskasz, zbierzesz, sprzedaż i będziesz miał kupe kasy :). Kto pare lat grzebie w ziemi wie że to nie takie proste a ci co mają hodowle jeszcze bardziej.

wszystko zależy od wody

15 minut temu, wojtal24 napisał:

wszystko zależy od wody

Dokładnie. Przy dzisiejszej technologi, dostępności nawozów sztucznych i ŚOR, w 99% plon zależy od wody, której nieustannie brakuje wtedy kiedy jest potrzebna.

1 godzinę temu, Krzysztof81 napisał:

Ty z rolnictwa żyjesz, Jacek z rolników. Podstawowa różnica. Jego stać, Ciebie nie.

tak różnica ze u innych gospodarka służy utrzymaniu rodziny a u niego nie bo wystarczy by zrobiła sama na siebie i ewentualnie wypracowane zyski /zniżki z AF przyczyniają sie do korzystniejszego bilansu finansowego

Ale kto wam broni stworzyć takie forum czy cokolwiek innego? Chłop miał głowę to ma teraz zyski 

3 godziny temu, KacperDemczuk napisał:

Ale kto wam broni stworzyć takie forum czy cokolwiek innego? Chłop miał głowę to ma teraz zyski 

A czy ktoś temu zaprzecza. Chwała mu za to.

Pare lat temu jak pracowałem w korpogównie przyjechał prezes i jakoś se pogadaliśmy i on mówi że też jest rolnikiem. Ma 3 tyś hektarów pod Mrągowem tak za bardzo nie pamięta jak sie miejscowość nazywa bo wszystko wynajmuje i jego asystent załatwia wszystkie formalności. Ja na to : "Aha"" :).

Krzysztof81 napisał:

15 minut temu, wojtal24 napisał:

wszystko zależy od wody

Dokładnie. Przy dzisiejszej technologi, dostępności nawozów sztucznych i ŚOR, w 99% plon zależy od wody, której nieustannie brakuje wtedy kiedy jest potrzebna.

dlatego rób wszystko aby szanować wodę. dziś to najważniejsze

A mnie się u szefa podoba to, że ma ładowacz na ciągniku pomocniczym, co jest logiczne, ale nie pozostaje normą. No i traktory zacne @yacenty👌

Dnia 25.08.2023 o 09:07, radekz200 napisał:

który nie pokryje koSztow ?

Radosław, czyżbyś szukał tłumaczenia dla swojego...skaczącego gula🤔🤭

co wy tak jedziecie po tym jacentym. ja żyję tylko z rolnictwa i jak w zeszłym roku nie dawałem npk, bo było koszmarnie drogie i stwierdziłem że rok ziemia wytrzyma, tak w tym już nie patrząc za wiele na ceny kupiłem, bo wiem dobrze, że to przycinanie się w końcu zemści. Także szydzenie z ludzi za to że sieja nawóz to za mądre nie jest wg mnie. A z resztą każdy ma swój rozum i robi jak uważa.

u mnie bez npku plony były zadowlaajce,w tym roku by pasowało coś sypnąć.Ale polifoska nadal w luj droga.Skorka za wyprawkę

15 minut temu, Qwazi napisał:

A mnie się u szefa podoba to, że ma ładowacz na ciągniku pomocniczym, co jest logiczne, ale nie pozostaje normą. No i traktory zacne @yacenty👌

Radosław, czyżbyś szukał tłumaczenia dla swojego...skaczącego gula🤔🤭

Ta mała kubota to już chyba nie ma co w polu robić 

Gdyby nie koszt dużego to lepiej było ją zmienić na m7 bądź m6

Z tym że m7 była by lepsza, mniej przepinania a ładowacz nie przeszkadza 

A nawozów to można nie siać przez rok, ale jak się trafi słaby a nawozy na kolejny drogie to wtedy będzie drożej niż drogo 

jonek98 napisał:

u mnie bez npku plony były zadowlaajce,w tym roku by pasowało coś sypnąć.Ale polifoska nadal w luj droga.Skorka za wyprawkę

myślisz że stanieje 🤔🤣🤣🤣🤣 zapomnij...