Skocz do zawartości

Przyczepa Jocquin



Gotowa na żniwa, chyba że się wcześniej sprzeda :)

  • Like 1



Rekomendowane komentarze

Dnia 15.07.2023 o 18:31, yacenty napisał:

a jak mu powiedziałem wezmę od ciebie przyczepę ale zarejestrowana to temat się urwał, więc to chyba nie jest takie hop siup

Ja już się zimą orientowałem i zarejestrowanie takiej przyczepy jest możliwe ale wychodzi około 2200zł więc nie małe pieniądze i multum formalności przy tym jeszcze więc sobie odpuściłem.

22 godziny temu, Pigmei napisał:

Może coś szerzej sie rospiszesz o tym "multum"?  Mam z Danii i jakoś wiele nie było.

 

 

Pierwsze i najważniejsze to umowa ze sprzedającym z Francji musi być do tego numery ramy nie każda ma więc trzeba bić ale z kąt je wziąźć, tabliczka znamionowa, sprawne hamulce cała formalność związana z przeglądem opis od diagnosty jakieś dokumenty to papierologia wychodziła 1500zł do tego ubezpieczenie i nie pamiętam co tam jeszcze było.

  • Root Admin

wyobraź sobie że z jeden strony masz miasto powiatowe, z drugiej miasteczko w którym powiatowa drogówka ma swoją bazę. pod domem drogówka przejeżdża średnio 20x dziennie. jaka szansa że trafisz na kontrolę? poza tym już miałem kilka stłuczek ciągnikiem z przyczepą przez narwanych kierowców. co by było gdybym miał stłuczkę jadąc przyczepa bez papierów? czy w takiej sytuacji warto kupić przyczepę 2tys PLN tańsza ale bez papierów?

Dnia 17.07.2023 o 23:32, Pigmei napisał:

Może coś szerzej sie rospiszesz o tym "multum"?  Mam z Danii i jakoś wiele nie było.

 

 

Dania to całkiem inna bajka. Tam nawet ciągników nie rejestrują. A co do konstrukcji ych przyczep to wogóle inna bajka niż polskie ulepy. Ostatnio widziałem jak bamber ciągnął nową dużo przyczepe przeładunkową jakiegoś polskiego producenta garażowego- gówno jakich mało już na sam widok, jak bryka po drodze, jaka delikatna konstrukcja. W dobrych zachodnich masz zaczep na resorze plus tandem resorowany - naładowana w opór + 50% dopuszczalnej według papierów łdowności a ona płynie po drodze.

yacenty napisał:

wyobraź sobie że z jeden strony masz miasto powiatowe, z drugiej miasteczko w którym powiatowa drogówka ma swoją bazę. pod domem drogówka przejeżdża średnio 20x dziennie. jaka szansa że trafisz na kontrolę? poza tym już miałem kilka stłuczek ciągnikiem z przyczepą przez narwanych kierowców. co by było gdybym miał stłuczkę jadąc przyczepa bez papierów? czy w takiej sytuacji warto kupić przyczepę 2tys PLN tańsza ale bez papierów?

jeden jedyny raz .... i totalna lipa na bocznej wsi do worzenia polnymi obornika jedynie

12 godzin temu, 18bamber napisał:

Pierwsze i najważniejsze to umowa ze sprzedającym z Francji musi być do tego numery ramy nie każda ma więc trzeba bić ale z kąt je wziąźć, tabliczka znamionowa, sprawne hamulce cała formalność związana z przeglądem opis od diagnosty jakieś dokumenty to papierologia wychodziła 1500zł do tego ubezpieczenie i nie pamiętam co tam jeszcze było.

To po cholerę takie bierzesz do malowania, bo lepszy biznes na niej chcesz ukręcić?

Takie przyczepy to spore kłopoty,  policjant z własnej wyrozumiałości może przymknąć oko jak spotka taką na drodze ale już litości mieć nie może jak  zostanie wezwany nawet do zwykłej stłuczki z jej udziałem. 

Edytowane przez Pigmei

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v