Claas Ares 617 Atz + Grano System Potenza

Tutaj nie ma Natury. Mnie ciekawi po co ludzie chcą sobie życie utrudniać? Gwarantuję że gdybym te 1,5 ha zasiał kukurydzą to roboty by tutaj było na cały dzień albo i dwa, no a do tego jeszcze trzeba by było skrzyknąć ciągniki z pół województwa do wyciągania. Na tą łąkę jesienią jest problem z dojazdem, to gdzie tutaj z kukurydzą się pchać? Strzał w kolano.

Może inne gleby. U siebie po łąkach spokojnie idzie zasiać kukurydze, i zrobić wszelkie zabiegi. Tu siałem taką po zbożu na kiszonkę. 

 

 

Już nie mówiąc o tym że torf nie jest zbytnio sprzyjającym stanowiskiem w dodatku bardzo nieprzyjaznym w uprawie, trawa się na to najlepiej nadaje

Teren terenowi nie równy... U mnie na torfowych łąkach nieraz latem jak sucho się darń przerwie jak się z belkami jedzie i przyczepa siedzi a co dopiero to zaorać. Wtedy już kaplica po całości

Takie bagna, też mam, ale to na dzierżawach. Moje nad tą samą rzeką są, ale albo już lepiej doprawione, albo coś inne podłoże. Trawa się szlachetniejsza udaje, a wody nie brakuje.  

I ja mam to taki efekt ze stoisz 30m dalej i czujesz jak ziemia się rusza jak ciągnik jedzie.

Dokładnie też tak mam na najmokrzejszych kawałkach, fajne uczucie 😂

Patrzcie tutaj. Łąki od stworzenia świata, ale tylko 0.5 ha na 4 ha działce. Bez sensu to utrzymywać, i w zeszłym roku pszenica rosła.  

A jakby nie brać dopłat na te cenne TUZY to można zaorać i zasiać kukurydzę. Pytam serio. Czy jest jakiś nakaz że musi być TUZ?

6 godzin temu, mfek3050 napisał:

Jeśli masz TUZy na naturze 2000 w dodatku cenne przyrodniczo to i tak nie masz wyboru 😉

Mówisz?