Silos BIN i zmijki

Można,ale ja wolę jak fachowcy przyjadą ,te duże skrencają w pułtorej dnia a mniejsze w dzień w 4 osoby,a jeszcze w tych większych blaha się napina wichruje oni wiedzą gdzie popuścić zluzować śruby,i mają windy 

Edytowane 27 Marca 2023 przez Strongman

Też oglądałem używany podajnik i zrezygnowałem. 

10 minut temu, Strongman napisał:

Ekipę monterską da się tanio załatwić,wystarczy pojechać w okolicę dilera i się popytać ludzi i ta sama ekipa zmontuje bez kauci dilera prywatnie.

Albo mieć do nich numer tel jak powiedzmy montowali pierwszego i da się ominąć działkę dilera.

Dokładnie jest tak jak piszesz 

@Strongman Dlatego mówię o max BIN60, większe to już robi się problem  

Edytowane 27 Marca 2023 przez Tomasz0611

No takie mondre rolniki.Spawajo,skrecajo,.A swoje zboże za 700 sprzedajo.To co śmiać czy płakać.

Robert z tą poziomą nie nieżle Cię wkręcili.Pozioma w stosunku do pionowej to wcale się nie wyciera.Wydajność i obroty są liczone jako nowe.Po wytarciu pionowej zmniejsza się wydajność i pozioma dopycha a pionowa nie jest w stanie tego odebrać.Ślizgają się paski lub pionowa ''staje''.Macie prawo bronić żmijek bez porównania z kubełkiem.Wasz cyrk,wasze małpy.

Wasze zabawki,.Ty gdzieś z moich stron takie grypsy walisz.

48 minut temu, luxer napisał:

No takie mondre rolniki.Spawajo,skrecajo,.A swoje zboże za 700 sprzedajo.To co śmiać czy płakać.

Jeden rok zimą jest tańsze niż w żniwa i już mondre rolniki sprzedające prosto z pola cwaniakują  Ale jak rok temu w żniwa było pszenżyto po 700zł a potem na wiosnę po wybuchu wojny na luzie po 1200 można było sprzedać to tego już nikt nie pamięta  W jeden rok blaszak z BIN-a na siebie zarobił ...

Edytowane 27 Marca 2023 przez Tomasz0611

Aj trzeba mieć szczęście to najważniejsze w życiu.

Zboże zbożem ludzie się żalą ze tyle tysięcy do tyłu i tak samo z nawozami podkupili drogie i się żalą ze tyle tyś do tyłu,w mediach ze zboże i nawozy mieli podrożec.Nie małe kwoty ale cóż było minęło trzeba żyć dalej.I iść na wybory i podziękować za straty w grubych  tysiącach,cóż to znaczą przy tym te nawozowe i suszowe czy tez inne kwoty to pikuś.

 

Edytowane 27 Marca 2023 przez Strongman

40 minut temu, luxer napisał:

Robert z tą poziomą nie nieżle Cię wkręcili.Pozioma w stosunku do pionowej to wcale się nie wyciera.Wydajność i obroty są liczone jako nowe.Po wytarciu pionowej zmniejsza się wydajność i pozioma dopycha a pionowa nie jest w stanie tego odebrać.Ślizgają się paski lub pionowa ''staje''.Macie prawo bronić żmijek bez porównania z kubełkiem.Wasz cyrk,wasze małpy.

Nikt mnie nie kręcił. Pionowa od początku to mój pomysł. 

Odpuść sobie ważne ze ty jesteś zadowolony i tyle.I inni użytkownicy forum powinni to uszanować.

Może nie będę zadowolony wtedy też się tym podzielę z innymi na pewno 😁

Silos dlatego że zboże w garażu a maszyny na dworze i to mnie boli bo maszyny to ten jakaś wartość teraz schowam więc to dla mnie tez jakoś się wlicza w spłacanie się silosa. Żmijka pionowa bo zwykła nowa z wózkiem by musiała być 14 m na pewno, to koszt około 17 tyś a działka wąska więc taki sposób zasypywania odpada. 

Ja zasypuję dmuchawą, wsunie nie ja bo zonka jak ja obrządki robię,a przyczepy mam duże ze cały dzień mogę kosić i nie nakoszę wien problemów z odbiorem niemam a ze dmuchawą na zasysaniu wolniej idzie, to idzie ale przynajmniej nic się nie kurzy jak by w kosz do niej wsypywał..

 

 

Edytowane 27 Marca 2023 przez Strongman

no przy skośnej trzeba odliczyć jakieś minimum 8m od bina przy 14m długości,+ taki że wykorzystasz ją np do innych celów jak np zasypywanie ciężarówki itp, u nas co prawda pionowymi zasypują dużo większy silosy i chodzą. 

22 godziny temu, Strongman napisał:

Wasze zabawki,.Ty gdzieś z moich stron takie grypsy walisz.

Nie z Twoich stron bo w moich nikt nie używa 11kw żeby sypać 7 t/godz.Ale też to szanuje.Twój cyrk,Twoje małpy.Podałeś przykład ekonomicznego rolnictwa.Cały czas próbuje zrozumieć podejście rolników.Zamiast walczyć o jak najdroższe sprzedanie swoich produktów to robią coś na czym się nie znają.Ja na pewno nie będe hodował świń ani bydła żeby mieć tańszą żywność.Od tego są rolnicy,fachowcy.Tak jest świat zbudowany bo jesli rolnicy wszystko sami chcą robić to chyba to co wyprodukują powinni sami zjeść.U nas kubełki robią bo 3 tyś ton w roku i nic się z nimi nie dzieje,przy napędzie 3kw i wydajności 30 t/godz.Chodziło mi w czym zmijka pionowa jest lepsza od kubełka.Może Robert nie zapytał właściciela kubełka czy zamieniłby sie na żmijke pionową?

24 minuty temu, luxer napisał:

U nas kubełki robią bo 3 tyś ton w roku i nic się z nimi nie dzieje,przy napędzie 3kw i wydajności 30 t/godz.Chodziło mi w czym zmijka pionowa jest lepsza od kubełka.Może Robert nie zapytał właściciela kubełka czy zamieniłby sie na żmijke pionową?

Tylko nie każdy potrzebuje kubełka, bo nie przewala 3000t w roku a na przykład 300t i wtedy taka żmijka będzie służyć zadowolonemu właścicielowi długie lata . A w cenie kubełka o wysokości 14m można postawić silos płaskodenny o pojemności 100t ... I kupując do załadunku BIN-a żmijkę skośną mogę wykorzystać ją do różnych celów a kubełek jest uwiązany w jednym miejscu. I tak, kubełek ma sens w gospodarstwie gdzie przerzuca się rocznie 500 ton i więcej, ale nie do przeładowania 100t odbieranych od Bizonka który nakosi 5t na godzinę  

Edytowane 28 Marca 2023 przez Tomasz0611

luxer napisał:

Chodziło mi w czym zmijka pionowa jest lepsza od kubełka.Może Robert nie zapytał właściciela kubełka czy zamieniłby sie na żmijke pionową?

w czym żmijka pionowa jest lepsza? -w cenie. za kilkanaście tysięcy kupujesz nowy produkt z gwarancja i masz względna pewność że parę czy nawet paręnaście lat to podziała bezawaryjnie. jak ktoś nie przewala tysięcy ton tylko paręset to to jest sensowne rozwiązanie. Za nowy kubełek musisz zapłacić koszt zmijki razy 3. jakbyś chciał kupić coś w cenie zmijki to raz że będzie używane a więc będzie wymagało sprawdzenia, naprawienia, jakiejś rzeźby przy montażu....i najważniejsze znalezienia czegoś sensownego, więc trzeba siedzieć na olx i śledzić a nie każdy to lubi. Żmijkę idziesz do pierwszego lepszego punktu z maszynami i masz.

Dnia 28.03.2023 o 19:37, Tomasz0611 napisał:

Tylko nie każdy potrzebuje kubełka, bo nie przewala 3000t w roku a na przykład 300t i wtedy taka żmijka będzie służyć zadowolonemu właścicielowi długie lata . A w cenie kubełka o wysokości 14m można postawić silos płaskodenny o pojemności 100t ... I kupując do załadunku BIN-a żmijkę skośną mogę wykorzystać ją do różnych celów a kubełek jest uwiązany w jednym miejscu. I tak, kubełek ma sens w gospodarstwie gdzie przerzuca się rocznie 500 ton i więcej, ale nie do przeładowania 100t odbieranych od Bizonka który nakosi 5t na godzinę  

Naprawde nie oglądzasz olx?A pionowa żmijka jak?Strongman do tej pory bije się z myślami że tą dmuchawe można zrobić tylko tłoczącą.Ale nic,człowiek całe życie się uczy.

Dnia 28.03.2023 o 19:46, nunu85 napisał:

w czym żmijka pionowa jest lepsza? -w cenie. za kilkanaście tysięcy kupujesz nowy produkt z gwarancja i masz względna pewność że parę czy nawet paręnaście lat to podziała bezawaryjnie. jak ktoś nie przewala tysięcy ton tylko paręset to to jest sensowne rozwiązanie. Za nowy kubełek musisz zapłacić koszt zmijki razy 3. jakbyś chciał kupić coś w cenie zmijki to raz że będzie używane a więc będzie wymagało sprawdzenia, naprawienia, jakiejś rzeźby przy montażu....i najważniejsze znalezienia czegoś sensownego, więc trzeba siedzieć na olx i śledzić a nie każdy to lubi. Żmijkę idziesz do pierwszego lepszego punktu z maszynami i masz.

Masz pewność do gwarancji,

1 godzinę temu, luxer napisał:

Naprawde nie oglądzasz olx?A pionowa żmijka jak?Strongman do tej pory bije się z myślami że tą dmuchawe można zrobić tylko tłoczącą.Ale nic,człowiek całe życie się uczy.

Ja mam kosz do niej mogę tłoczyć nie zasysać ale tak mi wygodniej.Sam widzisz przyczepa zakurzona a na zasysaniu czysta,niewiele wolniej idzie a dzieci czy zona pachnąca czyściutka przy tym chodzi.

Edytowane 29 Marca 2023 przez Strongman

22 godziny temu, Strongman napisał:

Ja mam kosz do niej mogę tłoczyć nie zasysać ale tak mi wygodniej.Sam widzisz przyczepa zakurzona a na zasysaniu czysta,niewiele wolniej idzie a dzieci czy zona pachnąca czyściutka przy tym chodzi.

Żona najważniejsza.Po co młodym dajesz takie przykłady.Nie wiesz że ich życie polega na yt?

 

składałem samodzielnie BIN 60t. jest troche roboty, ale do ogarnięcia, składanie 100t już sobie nie wyobrażam, no chyba że z wysięgnikiem. 

luxer napisał:

W kubełku 3 kw zainstalowane,zero tarcia.A w żmijce 12 kw i po kilku napełnieniach pierwszy element żmijki do wymiany.

U mnie pionowa 12m sobmetal z podająca 3m już z 5 czy 6 lat napełniania 2x96t i nie widać śladów zużycia na slimakach. Jedynie lożysko wymienione na pionowej teraz coś z podająca się dzieje chyba też lozysko bo często woda stoi. Ogólnie jestem bardziej za magazynem płaskim niż silosami bo wygoda i szybkość zaladunku i rozladunku nie porównywalna. I mniej problemów ze szkodnikami.

Strongman napisał:

1 godzinę temu, luxer napisał:

Naprawde nie oglądzasz olx?A pionowa żmijka jak?Strongman do tej pory bije się z myślami że tą dmuchawe można zrobić tylko tłoczącą.Ale nic,człowiek całe życie się uczy.

Ja mam kosz do niej mogę tłoczyć nie zasysać ale tak mi wygodniej.Sam widzisz przyczepa zakurzona a na zasysaniu czysta,niewiele wolniej idzie a dzieci czy zona pachnąca czyściutka przy tym chodzi.

Ta dmuchawa to niestety porazka mialem taka 15kw użyłem jeden sezon i sprzedalem szkoda czasu i prądu a ile hałasu to robi:) tez mialem z koszem zasypowym to troszke szybciej szło niz jako ssąca ale i tak porażka.

Można sypac? Ja się cieszę że nie sypałem w żniwa tylko woziłem teraz tylko płacz został

Jaką ma średnice ten bin?

 

Jakiej firmy żmijkę polecacie ?  Średnica 170-180 długość 5-6 m 

Macie jakiś namiar na podajni pionowy z dużym koszem zasypowym?