Strautmann Verti-Mix 951

11 godzin temu, mx_racer napisał:

ten wycinak czepia się chyba na tył sam sporo waży i jeszcze towar to potrzebny jest do tego ciagnik z mocnym podnośnikiem i najlepiej z napędem. więc jakieś 80 koni minimum. taki ciągnik już ma ok 2.5-2.6m wysokości. do czego zmierzam. Daniel mówi że ma wjazd ok 2.3 a 3p bez kabiny na pewno nie da z tym rady. do wozu podczepi 3p i będzie chodzić . no tak są też na kołach wiem. U mnie to samo korytarz nie pozwala nastawiać bel i nawieźć qq na parę dni i tak i tak codziennie palę ciągnik więc tego paliwa nie ma co liczyć bo one pójdzie przy wozie czy bez niego a te dodatkowe 20 zł dziennie na mieszanie za to że nie trzeba zaglądac co parę godzin i machać widłami to nie dużo.

Powoli, zacznij od początku i zastanów się do czego pijesz. Moja wypowiedź była konkretnie do Jarka i karmienia opasow, Daniel ma krowy i tutaj wg mnie wóz bardzo uzasadniony. Opasom tmr nie konieczny, a w zasadzie pmr bo pisze, że treściwe i tak z ręki daje. 

Wycinak załadowany to ok 2t, na hitlerku nie robi to wielkiego wrażenia, kiejsik też radzi. Każdy musi wybrać pod siebie, ja najniższy wjazd do starej obory mam 2,8. Druga część starej obory jest połączona równolegle z korytarzem nowej

Czy tyle samo paliwa pójdzie przy wozie czy bez to bym polemizował 🤭 jak zaleje w zimę 60L i nie ma wożenia obornika to miesiąc nie zaglądam, a codziennie rozdaję. Tur, ładowarka i do wozu swoje spalić musi, na 2l nie zrobisz. Tak samo ten czas mieszania, chciałbym zobaczyć jak w zimę palicie ciągnik i od razu but 2tys obr i ładowarka z miejsca śmiga na gęstym oleju. 😉 Ty domniemasz, ja na tym pracuje. 

Wielu wycina najpierw wycinakiem piłowym, a potem ładuje do wozu, ile tam zajmuje czasu i pali... 

Jedyny minus to taki, że przy -10 muszę zostawiać zestaw w oborze bo jak wycinak zmarznie to olej gęsty i ciężko idzie

Co tu dużo gadać przygotowanie wozu z 30 min później trza podrzucić pytanie czy mamy przystosowane obiekty pod wóz przy 60 szt to taczka robi się niezły maraton w ciągu dnia mam złożone wnioski i wóz wjedzie tak czy siak ale narazie trzeba pedałować chałupę trza wykończyć i zmodernizować jedna oborę bądź kupić przeguba czas pokaże tylko że u mnie wypas więc latem to ten wóz taki se 

radekz200 napisał:

A ja dzisiaj namieszałem paszowóz i rozdałem w 2 minuty 😛 

ale Ty szybki 🙆‍♂️🤪

2 godziny temu, macius11157 napisał:

O jakim sprzęcie mówisz? 

 

2 godziny temu, macius11157 napisał:

O jakim sprzęcie mówisz? 

 

57 minut temu, pedro2 napisał:

 

Czy tyle samo paliwa pójdzie przy wozie czy bez to bym polemizował 🤭 jak zaleje w zimę 60L i nie ma wożenia obornika to miesiąc nie zaglądam, a codziennie rozdaję. Tur, ładowarka i do wozu swoje spalić musi, na 2l nie zrobisz. Tak samo ten czas mieszania, chciałbym zobaczyć jak w zimę palicie ciągnik i od razu but 2tys obr i ładowarka z miejsca śmiga na gęstym oleju. 😉 Ty domniemasz, ja na tym pracuje. 

Wielu wycina najpierw wycinakiem piłowym, a potem ładuje do wozu, ile tam zajmuje czasu i pali... 

Jedyny minus to taki, że przy -10 muszę zostawiać zestaw w oborze bo jak wycinak zmarznie to olej gęsty i ciężko idzie

A to jeszcze oszczędniejsze w paliwie 

7 minut temu, TheraRolnik napisał:

A to jeszcze oszczędniejsze w paliwie 

 

 

Nie wiedziałem że masz kanał na YT😃

Edytowane 7 Grudnia 2022 przez leszek1000

2 godziny temu, michalcium napisał:

Nie daje sianokiszonki białko równoważne rzepakową

Czemu? Cały rok nie dajesz trawy? 

25 minut temu, leszek1000 napisał:

 

Nie wiedziałem że masz kanał na YT😃

Kanał mam ale to nie moja taczka 😜

1 godzinę temu, damianzetor9540 napisał:

Czemu? Cały rok nie dajesz trawy? 

Cały rok. Trzeba tylko mocno ograniczyć dla jalowek ilość tmr i zasuszone to samo żeby kondycja nie przeleciała  w przyszłym roku planuje zasiać kilka ha gorzowskiej tak zeby wystarczyło dla jalowek i zasuszonych wtedy będą dostawały słomę mieszaną z gorzowską a zszedłem z bel ponieważ dużo musiałem wyrzucić przez gryzonie tak sie złożyło że u sąsiadów rozbierali szope i wszystkie k**estwo uciekło w pola a na zime zlazło do mnie caly rok z tym walczylem teraz gorzowska tylko pryzma jak juz. Kosztowo wychodzi podobnie tylko nie tne 4x w roku tylko raz zbieram słomę w żniwa którą trzeba zebrać za sucha  jednak rzepaku trzeba dać więcej. w miejsce traw mam pszenice/buraki kiedyś liczyłem to wszystko+/- to wychodzily bardzo zbliżone sumy. Na słomę z kukurydza przestawiłem sie z racji braku sianokiszonki (z racji wyżej wymienionej sytuacji) i po zobaczeniu że mleko jest byki rosną tak już zostało 😜

@michalciumjak wygląda dawka dla krowy? 

30-35 kg kukurydzy ok 2 kg słomy 5 kg rzepaku 1 sojowej 2,5 gniecionego pszenżyta + bufor kreda drożdże i witaminy do tego idzie jeszcze premia  z ręki na pierwsze do 150 dni laktacji robiona 30% soja 30%kukurydza 30% wysłodka sucha 5 % tłuszcz chroniony reszta witaminy i dodatki 

a sianokiszonka?
a sianokiszonka?

Przeczytaj wcześniej posty😉

3 godziny temu, michalcium napisał:

30-35 kg kukurydzy ok 2 kg słomy 5 kg rzepaku 1 sojowej 2,5 gniecionego pszenżyta + bufor kreda drożdże i witaminy do tego idzie jeszcze premia  z ręki na pierwsze do 150 dni laktacji robiona 30% soja 30%kukurydza 30% wysłodka sucha 5 % tłuszcz chroniony reszta witaminy i dodatki 

Michał zawsze wiedziałem ze jesteś inny 😂😂

Lubię eksperymentować😂

4 godziny temu, michalcium napisał:

30-35 kg kukurydzy ok 2 kg słomy 5 kg rzepaku 1 sojowej 2,5 gniecionego pszenżyta + bufor kreda drożdże i witaminy do tego idzie jeszcze premia  z ręki na pierwsze do 150 dni laktacji robiona 30% soja 30%kukurydza 30% wysłodka sucha 5 % tłuszcz chroniony reszta witaminy i dodatki 

Jaka średnia że zbiornika przy takiej dawce? Treściwa jeszcze dajesz czy tylko ta premia do 150 dnia ?

i jaki mocznik w mleku?

Edytowane 7 Grudnia 2022 przez Bercik92

to ile rzepaku potrzebujesz na rok?

1 godzinę temu, krzychu121 napisał:

Jaka średnia że zbiornika przy takiej dawce? Treściwa jeszcze dajesz czy tylko ta premia do 150 dnia ?

Średnia ze zbiornika 27-32 w zależności od dnia laktacji tylko premia z ręki  mocznik zwykle w okolicach 170-180  rzepaku miesięcznie ok 5 ton wychodzi 

Panowie co polecacie do załadunku? Od początku myślę o adaptacji wycinaka piłowego na ładowacz, wtedy ściana pryzmy będzie pięknie wycięta, belę sianokiszonki też na pół przetnę, wtedy ciągnik będzie miał o wiele lżej mieszać. Zda to egzamin przy JD? Tylko gorzej z zasypaniem treściwych, nie chce się przeczepiać na łyżkę...

Łychokrokodyl na zimę bez pierdzielenia się 😜 w lato się możesz pobawić z przepinaniem ale teraz niema sensu moim zdaniem sie babrać bo kukurydza i tak się nie popsuje a trochę wprawy i sciana jest ok

1 godzinę temu, danielhaker napisał:

Panowie co polecacie do załadunku? Od początku myślę o adaptacji wycinaka piłowego na ładowacz, wtedy ściana pryzmy będzie pięknie wycięta, belę sianokiszonki też na pół przetnę, wtedy ciągnik będzie miał o wiele lżej mieszać. Zda to egzamin przy JD? Tylko gorzej z zasypaniem treściwych, nie chce się przeczepiać na łyżkę...

@Ursusc385 tak ładuje

Jak chcesz mieć wygodę i ładnie ogarnięte to wycinak szczękowy np sonarolu. U mnie już kilka lat i śmiga. Łapiesz belkę z folią i siatka i rozcinasz nad paszowozem. Ścianę w kukurydzy też zostawia dość ładna. Nic się nie grzeje. W porównaniu do lyzkokrokodyla który wyszarpuje ścianę. Żeby belkę wrzucic też trzeba zdjac folie i siatkę. Dodatkowo przy takim wycinaku masz też łyżkę i możesz wrzucić np treściwe bez przeczepiania narzędzi 

Szkoda jelenia, tym bardziej że betonu nie masz. Kup szuflokrokodyl, w lato wycinak do zetora, wyciąć kostek i ładować normalnie. A w zimę nie grzeje się i po krokodylu. 

A w taki sposób?

https://youtu.be/kpdwdSYIxUQ