T-25 + Krone

Człowiek jest młody głupi, myśli że osiągnie nie wiadomo ile, ale wszystko jest do czasu. Kto czegoś takiego nie doświadczył to nie do końca wie o co chodzi

1 godzinę temu, witejus napisał:

I co ci to dało?zmarnowałeś zdrowie a życie przed tobą, i co dalej?Takie niby motto; roboty nie przerobisz, wódki nie przepijesz, baby nie przedupczysz.

No nic nie dało.. dobrego.. Pieniądze się łatwo wydaje, a zarobić już trzeba się uj***ć, a że człowiek widział kasę, a nie to co ta robota niekorzystnego przyniesie to tak jak Kamil napisał, człowiek młody i głupi, myśli, że wszystko osiągnie, a zdrowia nie kupi. Dlatego teraz staram się podchodzić z chłodną głową i zdrowym rozsądkiem, i ulżyć sobie w harówce na tyle ile to możliwe. 

1 godzinę temu, Pafnucy napisał:

jedzenie za tylu to nie wszystko... 😁

A gdzie tu czas na normalne jedzenie wtedy znaleźć, dwa razy dziennie się coś skubnęło i wsio 😉

Jak ja Was rozumiem 🙄 4,5 roku kręgosłup dokucza. I przeraża trochę myśl że lepiej raczej już nie będzie

3 godziny temu, krilan06 napisał:

Zaorać jak zaorać ale weź to potem upraw tym ciągnikiem.

O to to. Orka to tylko rozgrzewka 😛

9 godzin temu, Chłoporobotnik napisał:

...oprócz złożenia parasola w d*pie...

to też sie da tylko nie w swojej d*pie

u mnie na taki areał jest 3 ciągniki i jeszcze 4 by się przydał

1 minutę temu, kamil255 napisał:

@Pafnucy jak jest możliwość to trzeba sobie życie ułatwiać jak się tylko da, szkoda że tak późno człowiek dopiero zaczyna to rozumieć. Mówię na swoim przykładzie, mam 28 lat praktycznie codziennie po 16-18h na nogach, a zdrowie jak 55 latek, tak mi lekarz powiedział, coraz większe problemy ze zdrowiem, a wszystko przez robotę na siłę, dlatego teraz ułatwiam sobie ile się tylko da i idę na wygodę

A mi kiedyś pisałeś, że "jakby ktoś zaproponował dzierżawę to nigdy nie odmówisz". Też chyba doszedłeś do logicznych wniosków z tego co czytam.

Oglądałem wczoraj życie na kredycie to chlop mówi ze ma 150 hektarów a żonie zmywarki nie kupi . To po co te hektary i wpedzanie się w długi skoro nie stać na zmywarkę. Pracuje się dzisiaj po to aby się utrzymać i podnieść poziom zycia? Bo 150 ha to raczej nie hobby. Nie rozumiem tego.

Jak baba będzie miała zajęcie przy zmywaniu, to nie będzie głupot wymyślała 🤭🤭🤭🤭🤭

Na dwoje ludzi to też nie wiem po co komu ta zmywarka... Chyba, że rodzina duża i z 5 osób w domu. Ja sam jestem a myję dość dużo bo i wszystkie słoiki na miód, na przetwory i ani mi się śni to pudło kupować. 

Ale się rozmowa rozwineła 🤣. Zgadzam się w 100 % że trzeba zdrowie szanować, sam staram się ułatwiać i co się da to zmechanizować. Dobrze jest żyć w zgodzie z ludźmi 😅 A sprzęt jest jaki jest, może się uda kupić coś większego 😅

Chłoporobotnik napisał:

Na dwoje ludzi to też nie wiem po co komu ta zmywarka... Chyba, że rodzina duża i z 5 osób w domu. Ja sam jestem a myję dość dużo bo i wszystkie słoiki na miód, na przetwory i ani mi się śni to pudło kupować. 

Ale tamta akurat chciała zmywarkę to czemu miałby jej nie kupić mając na swoje zachcianki? Chyba mając w 150 ha stać go?

Przed chwilą, Krzak napisał:

swoje zachcianki

Ja chce mieć zachcianki to albo niech idzie do pracy albo niech robi w gospodarstwie. Wtedy sobie na te zachcianki "zarobi".

Chłoporobotnik napisał:

Przed chwilą, Krzak napisał:

swoje zachcianki

Ja chce mieć zachcianki to albo niech idzie do pracy albo niech robi w gospodarstwie. Wtedy sobie na te zachcianki "zarobi".

Co ty gadasz a wychowując dzieci i piorąc jego gacie nie należy jej sie? Chyba dobrze ze ty nie masz nikogo bo szkoda kobiety na ciebie by było. W sumie to mądra decyzję podjoles o samotności naprawdę dobry wybór.

Chłopaki @kamil255 i @kamcio15 piszecie o uszczerbku na zdrowiu, o ciągłej pracy ale czy aby na pewno to jest spowodowane gospodarką? Domyślam się że zasuwacie na etacie a potem jeszcze na godpodarce i takie są tego efekty.

Małą łyżeczką a nie chochlą...

3 minuty temu, Krzak napisał:

Co ty gadasz a wychowując dzieci i piorąc jego gacie nie należy jej sie? Chyba dobrze ze ty nie masz nikogo bo szkoda kobiety na ciebie by było. W sumie to mądra decyzję podjoles o samotności naprawdę dobry wybór.

Ty też taką powinieneś podjąć. Bo Twoja się tylko użera z Twoimi pijackimi wybrykami.

tytanowyJanusz napisał:

Chłopaki @kamil255 i @kamcio15 piszecie o uszczerbku na zdrowiu, o ciągłej pracy ale czy aby na pewno to jest spowodowane gospodarką? Domyślam się że zasuwacie na etacie a potem jeszcze na godpodarce i takie są tego efekty.

Małą łyżeczką a nie chochlą...

Proste ze to z pracy na etacie. Ten kto nie pracuje na etacie mając te 20 ha bez hodowli ma lajcik . Tylko wiadomo ze ponarzekać trzeba.

Chłoporobotnik napisał:

3 minuty temu, Krzak napisał:

Co ty gadasz a wychowując dzieci i piorąc jego gacie nie należy jej sie? Chyba dobrze ze ty nie masz nikogo bo szkoda kobiety na ciebie by było. W sumie to mądra decyzję podjoles o samotności naprawdę dobry wybór.

Ty też taką powinieneś podjąć. Bo Twoja się tylko użera z Twoimi pijackimi wybrykami.

Chłopcze złoty skąd ty możesz wiedzieć o moim prywatnym życiu. Z tego co tam po pijanemu napisze raz na jakiś czas. A podejrzewam ze ty 50% swoich mądrości na trzeźwo tez nie piszesz.

2 minuty temu, Krzak napisał:

Chłopcze złoty skąd ty możesz wiedzieć o moim prywatnym życiu. Z tego co tam po pijanemu napisze raz na jakiś czas. A podejrzewam ze ty 50% swoich mądrości na trzeźwo tez nie piszesz.

Trzeźwiutkim jak noworodek w tym momencie. W tym świecie nie ma innych możliwości - albo pospolitość albo dziwactwo.

@tytanowyJanusz oprócz gospodarstwa prowadzę z tatą dwie inne działaności. Roboty jest od groma żeby wszystkiego dopilnować. Nie mówię, ze gospodarka mnie tak wykańcza

Chłoporobotnik napisał:

2 minuty temu, Krzak napisał: Chłopcze złoty skąd ty możesz wiedzieć o moim prywatnym życiu. Z tego co tam po pijanemu napisze raz na jakiś czas. A podejrzewam ze ty 50% swoich mądrości na trzeźwo tez nie piszesz. Trzeźwiutkim jak noworodek w tym momencie. W tym świecie nie ma innych możliwości - albo pospolitość albo dziwactwo.

No ale po co takie teksty ze jak chce baba zmywarkę to niech se zarobi. Chcesz być dziwakiem to se bądź ale minimum szacunku dla innych osób. A co do tego ze pipijalem czasami to życzę Ci naprawdę żeby u ciebie taka atmosfera milosci i wzajemnego zrozumienia panowała w domu jak u mnie i żebyś tak żył z małżonka jak ja jakbyś może kiedyś znalazł jakąś.

Przed chwilą, Krzak napisał:

No ale po co takie teksty ze jak chce baba zmywarkę to niech se zarobi. Chcesz być dziwakiem to se bądź ale minimum szacunku dla innych osób. A co do tego ze pipijalem czasami to życzę Ci naprawdę żeby u ciebie taka atmosfera milosci i wzajemnego zrozumienia panowała w domu jak u mnie i żebyś tak żył z małżonka jak ja jakbyś może kiedyś znalazł jakąś.

Ja jej nie szukam bo jej nie chcę. Musiałaby spełnić szereg wymagań. A coś takiego jak "miłość" to abstrakcja istniejąca w naszych głowach i nic więcej. Przywiązanie - to prędzej. 

O chłopie, toś poleciał 😅

8 minut temu, kamil255 napisał:

@tytanowyJanusz oprócz gospodarstwa prowadzę z tatą dwie inne działaności. Roboty jest od groma żeby wszystkiego dopilnować. Nie mówię, ze gospodarka mnie tak wykańcza

Przerabiałem coś podobnego. Przez krótki czas pracowałem na dwóch etatach + mała gospodarka - byłem ciągle zmęczony, na nic nie miałem czasu żeby coś w domu ogarnąć. Od niedawna 5 dni w tygodniu 8 godzin + chobbistyczna gospodarka i jedyne na co narzekam to pieniądze hehe ale na pewno nie na zdrowie 😎🤠

tytanowyJanusz napisał:

8 minut temu, kamil255 napisał:

@tytanowyJanusz oprócz gospodarstwa prowadzę z tatą dwie inne działaności. Roboty jest od groma żeby wszystkiego dopilnować. Nie mówię, ze gospodarka mnie tak wykańcza

Przerabiałem coś podobnego. Przez krótki czas pracowałem na dwóch etatach + mała gospodarka - byłem ciągle zmęczony, na nic nie miałem czasu żeby coś w domu ogarnąć. Od niedawna 5 dni w tygodniu 8 godzin + chobbistyczna gospodarka i jedyne na co narzekam to pieniądze hehe ale na pewno nie na zdrowie 😎🤠

Takie coś rozumiem.

1 godzinę temu, tytanowyJanusz napisał:

Chłopaki @kamil255 i @kamcio15 piszecie o uszczerbku na zdrowiu, o ciągłej pracy ale czy aby na pewno to jest spowodowane gospodarką? Domyślam się że zasuwacie na etacie a potem jeszcze na godpodarce i takie są tego efekty.

Małą łyżeczką a nie chochlą...

Ja również prowadzę z ojcem działalność i stąd moje problemy ze zdrowiem, jak sobie człowiek założył że zrobi więcej niż jest w stanie, a później terminy goniły to trzeba było zasuwać. Do tego w tym kraju trzeba zasuwać żeby się utrzymać na powierzchni mając swój interes. Gospodarka to tylko hobby i odskocznia od innej roboty. Ale gdybym miał się Władkiem w każdej robocie tłuc to bym pierdzielił takie hobby. 

No cóż, aby było warto się tak zarzynać