Skocz do zawartości

Wapnowanie



Taki zestaw do wapnowania🤣

  • Like 1

Rekomendowane komentarze

Samoróbka zrobiona parę lat temu, kiedyś duzo do lasu na drzewo chodziłem i wtedy był pomysł do ładowania drzewa zrobić a tera takie czasy że ani pieca niema to do lasu się nie chodzi. Używam tego głównie do ładowania bel, luzem nie wejdzie kostek niema z kim to te bele jeszcze są dobrym rozwiązaniem.

4 godziny temu, Chłoporobotnik napisał:

Tu to pełna mechanizacja. Ja raz wozem rozwoziłem - łopatą na wóz i łopatą z wozu. Od tamtej pory granulat.

Kiedyś to wapno kosem rozrzucalem łopata ładowanie i wio a super jak się przytkało szybko sztylem pogrzebać i dalej a traktor sobie jechał cały czas. UJ nie robota😁

Granulat też sypalem, ale lepiej te sypkie. Mam możliwość pożyczyć rcw to się niema ani co zastanawiać

Troszkę przelało do środka ale je przykryłem żeby jednak lepiej suche było.

2 godziny temu, Chłoporobotnik napisał:

Granulat dwa razy rozsiewałem mechanicznie, raz pożyczyłem kosa a raz lejka. Teraz po trochu co rok to jak i nawozy - miska na kark i wio.

Kiedyś to się sialo ręcznie z wiadra i opryskiwaczem plecakowym ziemniaki i kukurydzę pryskalo🤦‍♂️

Ja bo wziolem usługę od moich sąsiadów , jeden turem załadował drugiego . Rozwożone John Deere 120km i rozrzutnik Bergman . Na 4 razy ładowana patelnia 25t . Rozrzucone w 3/4 godziny na 11ha . Ja az pod wrażeniem jak szybko i dokładnie poszło a z granula to pol dnia mi schodziło i więcej roboty jak przy tym , efektu z wapnowania także nie było . 

8 godzin temu, dzikidaniel napisał:

Patrząc na takie zdjęcia zazdroszczę ludziom wolnego czasu i pieniędzy. Czasu bo na łódkę wapna trzeba poświęcić ze 2 dni i kupę roboty, a pieniędzy bo nie dość że się narobią to sumarycznie wyjdzie dużo drożej niż nająć usługę. Pozostaje tylko satysfakcja że żaden ... na mnie nie zarobił 💪

No właśnie Panie nie pierd.. pan, gdyby była usługa to bym wziął a jak nie ma to co? Lepiej siedzieć i nic nie robić

Lepiej dziadować tym co się ma niż nabijać komuś kieszeń. Chyba, że nie ma się czym robić i tak czy siak trzeba brać usługę. Ja zamiast iść do jakiegoś bambra i prosić się aby wziął przy okazji, jak bierze dla siebie więcej pylistego wapna aby dla mnie starczyło i przyjechał mi rozsiać to wolę kupić granulat i ręką rozsiać. 

Już widzę jak jakaś firma za***rdala kilkadziesiąt kilometrów żeby wysiać komuś lodke wapna.

 

U siebie kupiłem parę lat temu małego rnp. Rozwieźć tira, przy ładowaniu cyklopem zajmuje od rana do popołudnia z jakimiś przerwami. Myślę, że jakby tak miał ciągnik z turem do ładowania, to w dzień od rana do nocy dwa składy nożna by rozsiać.

Edytowane przez daron64
5 godzin temu, Chłoporobotnik napisał:

Lepiej dziadować tym co się ma niż nabijać komuś kieszeń. Chyba, że nie ma się czym robić i tak czy siak trzeba brać usługę. Ja zamiast iść do jakiegoś bambra i prosić się aby wziął przy okazji, jak bierze dla siebie więcej pylistego wapna aby dla mnie starczyło i przyjechał mi rozsiać to wolę kupić granulat i ręką rozsiać. 

No tak, lepiej samemu zarobić się niż dać zrobić za ten sam koszt (a o lepszej robocie nie wspominając). Chwała wolnym robotnikom. Z takim podejściem nie widzę przyszłości.

daron64, specjalnie może i nie przyjedzie ale przy okazji będąc w okolicy może tą usługę zrobić.

Edytowane przez dzikidaniel
1 godzinę temu, dzikidaniel napisał:

No tak, lepiej samemu zarobić się niż dać zrobić za ten sam koszt (a o lepszej robocie nie wspominając). Chwała wolnym robotnikom. Z takim podejściem nie widzę przyszłości.

Ja u siebie w ogóle nie widzę przyszłości ale nie będę po jedzenie do sklepu biegał. Za ten sam koszt? Mnie tylko kosztuje wapno i śniadanie zjeść przed robotą. Mechaniczny siew nawozów nigdy ręcznego nie przegoni, jeśli potrafi się rozsiewać, nie ma czegoś takiego jak nawóz u sąsiada czy nakładanie się. Trzeba tylko umieć i chcieć. Ręcznie nawozów pół tony na rok rozsiewam a o wapnie nie wspominam. Czegoś takiego jak lejek widzieć na oczy nie chcę. 

@dzikidanielnie wszędzie rynek usług jest tak dobrze rozwinięty. Jakby tak patrzył, to większość rzeczy nie opłaca się miec swoich, tylko zlecić usługę. Najbliższa firma, która zajmuje się usługami jest jakieś 30km odemnie. Zebrać się w kilku żeby zamówić też ciężko. We wsi chyba tylko ja kupuję wapno. Trzeba by było próbować zgrywac się z kimś z sąsiednich wiosek. Obszarnicy, którzy mają sprzęt - ledwo ze swoją robota się wyrabiają. 

Dla mnie raz na kilka lat poświęcić te dwa dni to nie jest jakieś wyrzeczenie wielkie. Ani się przez to nie narobię niewiadomo jak, ani nie wydam niewiadomo ile pieniędzy. Jakbym miał łatwo dostępna usługę też bym wolał nająć, no ale co zrobisz 🤷 tak samo jak z kombajnem - jaki sens na 15ha było kupować? Żaden. Ale jednego roku objechałem 13osob z sąsiednich miejscowości (z którymi dobrze żyje) i nie było chętnego na usługę, uratował mnie tylko znajomy obszarnik, ale tylko dlatego, że sam u siebie wyrobił się na styk, to trzeba było pomyśleć o kupnie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v