Skocz do zawartości


Teraz przy kłótniach Zetor/ursus vs reszta świata trzeba będzie stać w rozkroku

  • Like 15
  • Thanks 1



Rekomendowane komentarze

@KlimekPL a ile im zajmie cała zabawa?

U nas też jest zakład, który wszyscy chwała, ja tam zwykłe sekcyjne pompy, czy wtryski, też robiłem. Ale jak spytałem o moją pompę - podałem ciągnik, podałem model pompy - to koleżka powiedział, żebym przywiózł, to "zobaczy i powie, czy zrobi". To tak trochę nie budziło zaufania. Może lepiej niech na pompie kogoś innego się uczy. Ale, z drugiej strony, w takim małym warsztacie, gdzie już parę rzeczy robiłem, większa szansa, że jak nie będzie nic poważnego, to nie będzie naciągał na koszta. No i sam nie wiem.

Jak u siebie zmieniałem, to rozstrzał cenowy był od 50zl za no name, granit 60, jakieś włoskie 90, Bosch 160. Wziąłem te włoskie. Koleżka ze sklepu mówił, że sporo ich idzie i nie wracają z pretensjami ludzie. Oczywiście uj wie ile w tym prawdy. Pompiarz pytał mnie ile dałem, mówię, że koło 90zl i jakie jeszcze były. Spytał ile bosch, mówię, że coś ponad 160..chwila ciszy "noooo to te, co wziąłeś, będą bardzo dobre" 😅

  • Like 1
jaco512

Opublikowano (edytowane)

Firad i Seven są z Włoch

"Seven Diesel SpA, located in Rovato (Brescia province), has been present in the Italian and international markets since 1974 as manufacturer of spare parts for diesel engines."

https://www.sevendiesel.it/en/

"FIRAD in an acronym which stand for “Fabbrica Italiana Ricambi Apparati Diesel”.

Edytowane przez jaco512

@jaco  Nazwę Firad kierowałem do kolegi od ,,jakieś włoskie" jako alternatywna wersja w ramach przypomnienia czy to może nie te. 

Nie wiem jak jako normalne końcówki, ale firad był bardzo popularny do modyfikowania  pompowtrysków, bo miał dostepne wersje o zwiększonej wydajności spoza normalnie używanych w pojazdach wersji. Miały w takim zastosowaniu dobre opinie.

 

Kończyłem dziś N1, no i gdzieś pogubiłem zapiski z ustawień rozsiewacza. Wychodziło mi trochę za mało, trochę zwiekszylem - wyszło w cholerę za dużo i musiałem jeszcze skoczyć po troszkę nawozu, strzelić mala poprawkę. Końcówka - zaczął słabnąć pod górę. Doczłapałem się na równe i  zgasiłem. Tak myślę, że pewnie filterek w pompce za***any, ale pukam po baku - k**wa pusto. A gotów jestem przysiasc, że jak dolewalem ostatnio paliwo, to widziałem, że było już w szyjce. A od tego czasu tylko 3 rozsiewacze posialem i to był 4. Oczywiście pole najdalej od domu. Nie kupowałem teraz ropy, to jeszcze myślałem, że będę musiał jechać do cpn. Ale zadzwoniłem do sąsiada - ma ropę, podrzuci mi. Super. Przyjeżdża, zalalismy - nie chce odpalić. k**wa. Ja do skrzynki - wyjąłem klucze do wyczyszczenia i nie włożyłem żadnych. Niech cię ch*j. Zjechałem z sąsiadem na wioskę, poszedłem do domu, zabrałem narzędzia w skrzynkę i idę na pole. Po 18, więc już mocna szarówka. Oczywiście przypomniałem sobie w połowie pola, że wilk tu chodzi 🤦 no nic, jakoś doczlapalem się do ciągnika, odpowietrzam, niby wszędzie ropa a i tak nie chce odpalić. Dobrze, że za którymś razem bańka z samostartem stoczyła mi się pod nogi. Prysnalem nim raz, drugi i zagadal i zaciągnął. Jakby nie ten samostart, to ni ch*ja. Nie wiem co za dzban wymyślił, żeby pompka zasilająca była po drugiej stronie bloku niż filtry.

10 minut temu, KlimekPL napisał(a):

Widzę że nie tylko ty masz te problemy z paliwem, ja ciągle czekam aż mi tą pompę zregenerują bo tu 18 stopni, wszyscy w polu a ja siedze i sie patrzę 😁

Największy problem to ja mam sam ze sobą 😅 

Powiedziałbym nawet, że jestem główna przyczyną wszystkich problemów w swoim życiu 😁

 

A na poważnie to jak zdejmowałem bak i założyłem znowu, to kontrolka przestała pokazywać stan. Dojście wszędzie żadne, ch*j wie, gdzie nie łączy.

Zetorek mnie wk***ia czasem, ale tutaj jak są porozwiazywane konstrukcyjnie rzeczy, to niech ich ch*j. 

Pisałem wcześniej gdzieś chyba 🤔 tylko weź tu przebrnij przez ten wątek 😅

 Mam starsza, czyli chyba va. Dzwoniłem do paru zakładów, to rozstrzał mają od "nie ma do nich części, przerabiamy na innych, żeby była regenerowalna", do "części są, można wysyłać". Ceny od "4.500" do "jak przyjdzie i zobaczymy co jest, to wtedy wyceniamy".  Rozmawiałem z chłopakiem z jakiejś grupy, to mówił, że jak wysłał, to też miało być koło 4-5k, a jak przyszło co do czego to wyszło go to 7k


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v