Skocz do zawartości

Rekomendowane komentarze

Tomaszbyk napisał:

@Kaszlak79 Kupiłes go z okolicy od rolnika? Za ile go wyrywałeś?

 

Nie, znalazłem u handlarza - dziadka 70 lat. Sprowadzony z Czech. Dałem 18 tys. + 1.3 tys. transport. Trochę było do zrobienia.

Sylwekx25 napisał:

Parę lat temu kupiłem takiego za 13 tys, w oryginale sprowadzony, wszystko działa, opony dobre 80% radial i póki co chodzi bez zarzutu🙂. Wiadomo jak to osiemdziesiątka , komfortu nie ma , silnik trochę mułowaty ale jako taki większy pomocnik to może być 😉

Ja byłem parę lat temu głupi i kupiłem C-360 którą się męczyłem. Ale nie miał kto doradzić.

tytanowyJanusz napisał:

kolega kupił 3 lata temu c385 za 11tys poniosła go fantazja i finalnie wyszedł go 25tys. pojeździłem trochę tym sprzętem i powiem tyle- niebo a ziemia w porównaniu do szejsiony 😁😎

Za 11 tys. to masakra z krzaków wyciągnięta. Żeby mieć w miarę UR II to min. 16-18 tys. dziś.

Bo tak zawsze - dopóki nie spróbujesz czegoś lepszego, to wydaje się, że to co masz jest ok. Całe dzieciństwo się wyskakalo na 60tcr/7011z bronami po orce. Wydawało się ok. Teraz jak mi na jesieni 8145 padł i musiałem się z 7011 przeprosić to dramat jakiś. A przecież duży zetorek to też żaden miód.

  • Like 3

Ja mam do "grubych" robót Renault 103-54. Też stara maszyna ale prawda taka że różnica pomiędzy Ursusem/Zetorem a zachodniakami to też przepaść. UR II w 4 cylindrach bez przodu potrafi służyć nawet jako podwórkowiec - jest dość zwrotny jak na swoje gabaryty. Ale już "czwórka" z turbo czy szóstka bez niego pozbawiona przodu to nieporozumieniem - ta maszyna nie potrafi przenieść momentu na podłoże i po prostu często zrywa trakcję. Widzę to po wujka U 1012.

2 godziny temu, Kaszlak79 napisał:

Ale już "czwórka" z turbo czy szóstka bez niego pozbawiona przodu to nieporozumieniem - ta maszyna nie potrafi przenieść momentu na podłoże i po prostu często zrywa trakcję. Widzę to po wujka U 1012.

To niech opony 520 założy radialne to trakcja się poprawi 

  • Like 3

Jednak to NIGDY nie będzie to co 4x4. Poza tym dla niego to już bezcelowe - chłop ma 65 lat, za 2-3 latka kończy swoją wieloletnią przygodę z rolnictwem - całe życie w tym robił. Następcy nie ma, córka z biurze na stanowisku kierowniczym w Opolu, syn to samo we Wrocławiu. Żadne nie chce jego 45 ha w I-II klasie. Co ja bym dał żeby choć połowę tego dostał... Wujas bardzo przeżywa że nikt nie poszedł w jego ślady, gospodarka to całe jego życie.

Kaszlak79 napisał:

Jednak to NIGDY nie będzie to co 4x4. Poza tym dla niego to już bezcelowe - chłop ma 65 lat, za 2-3 latka kończy swoją wieloletnią przygodę z rolnictwem - całe życie w tym robił. Następcy nie ma, córka z biurze na stanowisku kierowniczym w Opolu, syn to samo we Wrocławiu. Żadne nie chce jego 45 ha w I-II klasie. Co ja bym dał żeby choć połowę tego dostał... Wujas bardzo przeżywa że nikt nie poszedł w jego ślady, gospodarka to całe jego życie.

Słał na studia od maleńkosci propaganda ze każdy musi studia mieć to tak później jest

Ale to nie jego życie, tylko jego dzieci. Niby dlaczego miałyby pracować na gospodarce, jeśli nie chcą?  Robić coś, czego się nie czuje tylko dla czyjejś przyjemności?

U mnie ojciec zawsze mówił, że najpierw wykształcenie i praca, a jeśli będą potem chęci, to gospodarstwo zawsze można sobie obrobić. Ani nie gonił na studia, ani nie gonił do przejmowania gospodarki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v