Kilimanjaro

Nie tylko u Ciebie jest ta ekonomia 😄. Przy takiej ilości azotu można by było odpuścić regulacje i dać prochlorazu 

dokładnie szkoda pieniędzy, u mnie wszystko po 110n i tylko żyto hybrydowe idzie do skracania
dokładnie szkoda pieniędzy, u mnie wszystko po 110n i tylko żyto hybrydowe idzie do skracania

Miałem odpuścić ale zostały środki z tamtego roku 😂 Był pomysł żeby robić T1 jakieś budżetowe ale doszedłem do wniosku że nie robię, mało azotu dane, zimna sucha wiosna była 😅 Będę lustrował czy to była dobra decyzja 😅

a T2/T3 jakie planujesz zrobić?

T1 odpuszczasz a planujesz robić t2/t3. Gdzie tu logika

Jeszcze nwm albo budżetowo azoksy + tebu albo jakiś priaxor 😅 Taka logika, że wolę mieć ziarno bez fuzariozy 😅

1 godzinę temu, shiftman napisał:

T1 odpuszczasz a planujesz robić t2/t3. Gdzie tu logika

Jak nie będzie presji to można odpuścić, zresztą mniej azotu to tak nie będą grzyby atakować

Grzyb nie atakuje od ilości azotu tylko od gęstości łanu przebiegu pogody i przedplonu

5 godzin temu, MonteChristo napisał:

Jak nie będzie presji to można odpuścić, zresztą mniej azotu to tak nie będą grzyby atakować

Kto pierwszy zachoruje, ten głodzony czy ten co mu niczego nie brakuje?

Co to znaczy głodzony, pszenica w ekologii też jest głodzona?

100 lat temu mieliśmy 1.5-2 mld ludzi na planecie, teraz trochę więcej. Populacja zaczęła rosnąć po opracowaniu sztucznego azotu, więc teraz na ekologii ktoś będzie głodował...

4 godziny temu, szymon09875 napisał:

Kto pierwszy zachoruje, ten głodzony czy ten co mu niczego nie brakuje?

Tak naprawdę, to gruby więcej choruje niż szczupły. Krowy wydajne, intensywnie karmione też częściej chorują niż takie o mniejszych wydajnościach. Różnie to więc z tym bywa. Nawet drewno od drzew wolniej rosnących jest twardsze i trwalsze niż od tych szybko.