Wycinak szczękowy redrock 160

Da się takim rozciąć bele sianokiszonki?

Tak. Kumpel ma podobny i widziałem jak belke rozcinał

Bez problemu 

Jaka waga takiego wycinaka? Lżejszy trochę od polskich producentów?

Według tabliczki 535 kg ale ważyć to go nie ważyłem.

Dużą ma szerokość otwierania? Jak myślicie lepiej kupić taką używkę czy lepiej dać razy 2-3 i kupić nowy sonarol lub jakiś inny zachodni?

Właśnie tu jego minus bo za mocno to on się nie otwiera te nowe pod tym względem dużo lepsze

1 godzinę temu, Bercik92 napisał:

Dużą ma szerokość otwierania? Jak myślicie lepiej kupić taką używkę czy lepiej dać razy 2-3 i kupić nowy sonarol lub jakiś inny zachodni?

Nie kombinuj Bercik tylko kup piłowy na tył. Wycinasz kostki, wrzucasz  krokodylem do wozu i git. Zamordujesz agrofarma 600kg wycinak+ bela 🙆 a po piłowym to i pryzma cycuś i bele przetniesz i balast do ciągnika jest...

A piłowy to myślisz że ile waży?

Starsze zachodnie nie otwierają się mocno,co najmniej na dwa razy belę trzeba brać, a te z sonarolu przez taką konstrukcję nie wytrzymują. 

Przed chwilą, Rambo2 napisał:

A piłowy to myślisz że ile waży?

Nie mniej, ale co na tuzie to nie na ladowaczu. Targać małym ciągnikiem codziennie po 1,5t na ładowaczu po koleinach to długiego żywota nie będzie

18 minut temu, pedro2 napisał:

, a te z sonarolu przez taką konstrukcję nie wytrzymują. 

 

mówisz o tych wycinakach 3w1 czy zwykłym wycinaku z sonarolu? Bo o 3w1 różne opinie sie słyszy sąsiad posiada taki od około 5 lat i codzinie przecina po 2 bele do paszowozu i daje qq i nic mu nie pęka. jeszcze się wacham co wybrać bo zależy też mi aby jakoś ładować wyciankem osypkę do wozu bez przepinannia 

To może lepiej zastanowić się nad wozem z frezem?

Do załadunku wozu tylko łychokrokodyl 180cm kukurydzy można nabrać konkretnie belke wrzucić bele słomy przywiezie treściwej wsypie i obornik odrzuci bez przepinania @pedro2fakt na lato najlepszy wycinak zostaje gładka twarda ściana ale łychokrokodylem delikatniej trzeba brać wtedy i też jest w miarę odcinka i potem branie to też czas 

Też nad tym zastanawiałem się ale nie wiem czy kiszonkę trawy z pryzmy da radę wybierać. 😏

Jak dobrze pocięta to się da

A latem będzie się grzać?

Da się wszystko aby tylko z głową 😉 u mnie qq mało idzie bo mam dużo traw, kiedyś szło więcej i potrafiła się grzać w lato, odkąd mam to swoje koromysło nic się nie grzeje. A metr pryzmy idzie na 2 tygodnie więc bardzo wolno

Jesli chodzi o grzanie to wiadomo że po wycinaku piłowym będzie najmniejsze ryzyko twarda niezruszona ściana

3 godziny temu, Rambo2 napisał:

To może lepiej zastanowić się nad wozem z frezem?

Wóz z frezem to dla mnie udręka 

Pewnie place nie utwardzone

Częściowo utwardzone , to bez znaczenia.  Nigdy nie weźmie całkiem do ziemi,  i tak luźne częściowo zostaje na dole , jak niczym nie będziesz podbierał klina z dołu to ładowanie na 10 podjechań bo gówno weźmie.  Ładowarką dwa nabrania i jazda dalej a nie , że się bawisz pół mieszania z frezowaniem . Tak czy siak zawsze trzeba szuflą zrobić porządek