Skocz do zawartości

Stihl ms181



2KM
1299zl
Dłuższy czas się zbierałem do kupna czegos mniejszego do towarzystwa dla ms261.
Czytałem te wszystkie opinie jakie to małe są gówniane, że to nie to co kiedyś itd itd. Wyszlo chyba jednak przyzwyczajenie do marki - 3 piła + kosa

  • Like 4



Rekomendowane komentarze

Porównanie kilku pokoleń. Stara 280 rocznik bodaj 2002, od 2017 na zasłużonej emeryturze. Zastąpiła ją 261. Teraz mam sporo drobnicy do cięcia, więc kupiłem ms181. 

Różnice w wymiarach widać. Co do wagi. To zalana pod korek 261 waży 6.6kg, za to 181 -5.4. Dziś małe przetarcie miała, to powiem, że różnica w wadze mega odczuwalna przy dłuższej pracy.

Co do mocy, to wiadomo, że nie ma co porównywać. 261 ma 4.1konia, 181 -2. Nie wiedziałem w sumie jak mocno będzie widoczna ta różnicą podczas pracy. Dziś okazało się, że to nie jest różnica, tylko przepaść. O ile dechy, to wiadomo, że leciutko, ale już jak takie balki na próbę chciałem przeciac, to było czuć, że to nie jest coś, co ta piła by chciała robić w swoim życiu. Nie, że miała ciężko czy coś, no ale to nie to. Za to 261 jakby mogła to by się śmiała przy cięciu tego. Nie żebym się spodziewał, że będzie inaczej, ale nie sądziłem że w takiej lżejszej pracy to będzie aż taka roznica. No ale w sumie mała kupiłem do pomocy do lekkich prac i myślę, że do tego bedzie bardzo spoko.

Co poza tym..napewno jest mega plastikowa w porównaniu do większych sióstr. Na biegu jałowym bardziej drży niż 261. Na obrotach już normalnie. Dziś dużo nie pociąłem - dwa zbiorniczki w małej i dwa w dużej - na zmianę, bo raz dechy, raz balki, to jednak sporo wygodniej mała machać. 

 

 

IMG_20220118_111500_copy_818x843.jpg

IMG_20220118_111332_copy_884x900.jpg

IMG_20220118_111158_copy_940x900.jpg

IMG_20220118_111104_copy_1600x900.jpg

Edytowane przez daron64

To już moje piniendze wydałeś ?🤔 🤣🤣

Mam starą ma 170 . Zaczęła wariować , jak ciepła i dałeś ja na bok to zgasła ... Na początku sam próbowałem ja reanimować , wymieniałem łożyska i uszczelniacze korbowodu - nie skutkowało . Oddałem do" serwisu " wydali diagnozę , że nieszczelność na dolocie , ale zawołali 400 za naprawe , mimo że sugerowałem żeby gaźnik w ultradzwiękach wyczyścili , olali temat , zrezygnowałem z ich " autoryzowanego serwisu " zabrałem rozebrana piłę od nich , zażyczyli sobie za to jeszcze 30 zł . Wkurwiłem się z deka , żeby nie inwestować na darmo kupiłem chiński gaźnik za 40 zł na allegro - piła chodzi jak po zakupie około 2000 któregoś roku ;)

@zycietoniejebajka1

Zakup był przed przelewem :) (paczka wysłana)

To 280 zaczęła wariować - na biegu jałowym gasła, ciężko było palić niekiedy, ale przy cięciu na obrotach zachowywała się normalnie. W serwisie powiedzieli, że do wymiany gaźnik. Do tego brat kiedyś ułamał kawałek korpusu z amortyzatorkiem, i takie tam pierdoły, to jakbym chciał to zrobić to całość  podliczyli na min 700zl. Tak kupiłem druga, a ta przeszła na emeryture. Ciężko mi powiedzieć ile mogła drzewa przerobić. Na chatę ojciec mówił, że szło 40m na sezon, do tego chata dziadków (2piece + kuchnia) i mieszkanie ciotki (pięc i kiedyś kuchnia). Jak człowiek młodszy to zawsze cale ferie w lesie się siedziało.

W 261 padł ten zawór dekompresyjny, ale nie robiłem tego. Jak działal, to paliło się ją bardzo bardzo lekko, ale bez niego też jest ok. Ja sam nie majstruje przy sprzętach - raz na jakiś czas na przegląd i regulacje oddaje do serwisu. 

1 godzinę temu, zycietoniejebajka1 napisał:

To już moje piniendze wydałeś ?🤔 🤣🤣

Mam starą ma 170 . Zaczęła wariować , jak ciepła i dałeś ja na bok to zgasła ... Na początku sam próbowałem ja reanimować , wymieniałem łożyska i uszczelniacze korbowodu - nie skutkowało . Oddałem do" serwisu " wydali diagnozę , że nieszczelność na dolocie , ale zawołali 400 za naprawe , mimo że sugerowałem żeby gaźnik w ultradzwiękach wyczyścili , olali temat , zrezygnowałem z ich " autoryzowanego serwisu " zabrałem rozebrana piłę od nich , zażyczyli sobie za to jeszcze 30 zł . Wkurwiłem się z deka , żeby nie inwestować na darmo kupiłem chiński gaźnik za 40 zł na allegro - piła chodzi jak po zakupie około 2000 któregoś roku ;)

 

1 godzinę temu, GBartek napisał:

To ja ze swoją miałem to samo, ale gaźnik chiński do niej już 75zl kosztował ;)

w mojej ms 181 już od dawna są problemy z odpaleniem.Zwłaszcza jak jest zimna,potem jeszcze daje radę. Ale gaśnie  na wolnych i w ogóle w.rwia. Jak była nowa to fajnie chodziła a teraz żadna regulacja nie pomaga. Te chińskie gaźniki są też  do do 181? Może bym kupił bo mnie uj strzela jak na nią patrzę.Piła ma z 10 lat ,ale zużyłem może 4 łańcuchy ,tak że dużo nie chodziła.

1 godzinę temu, AS2 napisał:

@daron64 W tej MS 261 masz taki papierowy, okrągły, wkręcany filtr powietrza? Jeśli tak, to jak go czyścisz? Niedawno też kupiłem taką MS 261 i stąd to pytanie. W ciągniku papierowy filtr powietrza czyszczę sprężarką, a tu się trochę boję. 🤔

Mam taki okrągły z wkładem jakby w harmonijkę złożonym. Teraz jak wróciła z serwisu, to wymienili i jest okrągły, ale taki jakby obłożony materiałem. Poprzedni normalnie obstukiwalem żeby z zakamarków wywalić i przedmuchywalem

1 godzinę temu, Wojtek026 napisał:

Pokazywała mi podobna, ale gdzieś chyba 1900zl. Te 1300 już było nadplanowo no i aż tyle nie tnę żeby tak inwestować

53 minuty temu, Wojtek026 napisał:

ja w swojej ms261 przedmuchuje kompresorem jest ok

A masz zwykła, czy z tym c-m

daron64 napisał:

Porównanie kilku pokoleń. Stara 280 rocznik bodaj 2002, od 2017 na zasłużonej emeryturze. Zastąpiła ją 261. Teraz mam sporo drobnicy do cięcia, więc kupiłem ms181. 

Różnice w wymiarach widać. Co do wagi. To zalana pod korek 261 waży 6.6kg, za to 181 -5.4. Dziś małe przetarcie miała, to powiem, że różnica w wadze mega odczuwalna przy dłuższej pracy.

Co do mocy, to wiadomo, że nie ma co porównywać. 261 ma 4.1konia, 181 -2. Nie wiedziałem w sumie jak mocno będzie widoczna ta różnicą podczas pracy. Dziś okazało się, że to nie jest różnica, tylko przepaść. O ile dechy, to wiadomo, że leciutko, ale już jak takie balki na próbę chciałem przeciac, to było czuć, że to nie jest coś, co ta piła by chciała robić w swoim życiu. Nie, że miała ciężko czy coś, no ale to nie to. Za to 261 jakby mogła to by się śmiała przy cięciu tego. Nie żebym się spodziewał, że będzie inaczej, ale nie sądziłem że w takiej lżejszej pracy to będzie aż taka roznica. No ale w sumie mała kupiłem do pomocy do lekkich prac i myślę, że do tego bedzie bardzo spoko.

Co poza tym..napewno jest mega plastikowa w porównaniu do większych sióstr. Na biegu jałowym bardziej drży niż 261. Na obrotach już normalnie. Dziś dużo nie pociąłem - dwa zbiorniczki w małej i dwa w dużej - na zmianę, bo raz dechy, raz balki, to jednak sporo wygodniej mała machać. 

 

 

tak z ciekawosci po co Ci 3 pily w gospodarstwie?

44 minuty temu, Wojtek026 napisał:

moja jest z C-M  taką chciałem i taką mi polecali podobno tylko z cm się sprzedaje ostatnio

Mi to samo mówili, jeszcze przy mnie dzwonił do jakiegoś kolesia z zulu, który wziął kilka sztuk, żeby spytac jak się sprawuje, to niby bezproblemowo. Ja nie wziąłem że względu na to, że dużo teraz nie tnę, a to jakiś kolejny element, który może się zepsuć. Jak spytałem co będzie jak padnie, to powiedział, że piły nie odpale. Także nie zdecydowałam się.

@wojtal24 czytałeś, co pisałem wyżej? 280 kupił jeszcze ojciec. Już sporo trzeba by w nią było włożyć żeby było wsio ok, także wziąłem drugą, a ta przeszła na emeryturę. W sumie może raz ja odpaliłem od kiedy mam 261. 

181 kupiłem, bo mam dużo drobnicy teraz do zrobienia, a 261 jest jednak męcząca na dłuższą metę. 

wojtal24 napisał:

tak z ciekawosci po co Ci 3 pily w gospodarstwie?

też używam 3 pilarek 🤭 dla własnej wygody bo nie będę bawił się z gałęziami ciężką pilarką i długą prowadnicą. na każdą zimę muszę mieć co najmniej 20m drzewa, a jeszcze obiady robimy na kuchni kaflowej gdzie też trochę drzewa pójdzie, efektem tego robota jest dla wszystkich trzech pił. chociaż jak by się trafiła ms250 to chętnie bym przygarną jako czwartą 😁

Wcześniej używałem huskwarny 450II chociaż bez elektroniki to kilka razy nie odpaliła moduł zapłonowy na gwarancji padł, potem włącznik od palenia, sprężyna od elastostartu i kilka innych awarii plus wiecznie odkręcająca się prowadnica taka duża na jedną śrubę, jak padnie C-M to serwis ma obowiązek naprawić do lasu zabieram zawsze kilka pił

ze stihl-a polecam jeszcze https://myjki.eu/450-pilarki-akumulatorowe/5471-pilarka-akumulatorowa-stihl-msa-140-c-b-akumulator-ak-30-ladowarka-al-101-886661550173.html?gclid=EAIaIQobChMIo5e--4e89QIVGJOyCh0GuA1dEAQYASABEgKqifD_BwE

tylko dokupić 2gą baterię do wszelkiej drobnicy i okrzesywania super

 

a jaki łańcuch miała? bo stihl akumulatorowy ma łańcuch 1/4 piko wąziótki idzie jak w masło, z hecht-a fajna piła do gałęzi to

https://www.hechtpolska.pl/pl/p/PILARKA-LANCUCHOWA-SP.-HECHT928R/7702?gclid=EAIaIQobChMI1Nf3zYq89QIVFEaRBR25PgnFEAQYASABEgLxCvD_BwE

kupiłem na promocji za 399zł, fajna do gałęzi tylko ten 1km mocy ale jak za tajkąkase daje rady doskonale

1 godzinę temu, Wojtek026 napisał:

Kupiłem na promocji za 399zł, fajna do gałęzi tylko ten 1km mocy ale jak za tajkąkase daje rady doskonale

Kurcze 2konie wydaje się nie za dużo, a gdzie 1 🙆

28 minut temu, rocknrollnik1 napisał:

jakoś  1/2 do 3/4 zbiornika oleju na 1 zbiornik paliwa.nie słyszałem syku.

Oooo właśnie tak zauważyłem, że jakoś mało tego oleju idzie. W 261 na zbiornik paliwa dobre 3/4 oleju. Za to w 181 to z połowa poszła, nawet bym powiedział, że może i mniej. W trakcie cięcia patrzyłem, to na łańcuchu było widać olej, nie grzał się tez

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v