Claas dominator 96

gratulacje jeśli usługi masz to warto ale koszty utrzymania względem bizona musisz liczyc spokojnie razy 5.

15 godzin temu, Bercik92 napisał:

Ja na prawie 20 ha zbóż nie mam kombajnu bo nie opłaca mi się 🤷‍♂️

A fendta opłacało ci się kupić ? Trzeba było starego Zetora kupić i też byś obrobił 

No jasne że się opłacało bo potrzebny był drugi ciągnik a tego udało się wziąść za pół ceny na dofinansowanie no a za stare maszyny to ja podziękuję... Kilka lat temu średnia wieku moich maszyn wynosiła 30 lat i z czasem wymieniłem wszystko na nowe. Nowe to nowe. Kupuje się na lata a nie stare trupy które mają lata za sobą i trzeba się z nimi użerać 😏

Bercik92 czyli jak był potrzebny to robisz dużo usług teraz nim i coś Ci się dodatkowo spłaca albo chociaż na wymiany olejów, filtrów itd zarobi, bo to nie są małe koszty w nowych ciągnikach

W rok zrobiłem 700h. Usług już nie robię kiedyś znajomym belowalem trochę bel w roku ale już to się skończyło
A drugi ciągnik i tak musiałem kupić bo jeden nie dałby rady obrabiać większości hektarow...

Mówią że jak ktoś kupuje fendta to zaraz gospodarka upadnie bo na serwis nie wyrobi 😅 znam dwa takie przypadki żeby nie było 🤣

W mojej wsi prócz mojego 311 jest jeszcze 312 i dwie 412 które były brane nowe na średnie gospodarstwa i są używki 826 i 716 u tych dużych. Jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie

Nowy fendt to tak naprawdę kupa kasy w ciągnik klasy średniej

Wszystko ma swoje wady i zalety i każdy ma własne priorytety. Jeden kupi nowego fendta drugi za te pieniądze kupi samochód trzeci wybuduje dom lub kupi mieszkanie a czwarty kupi ziemi 🤷‍♂️

A piąty rozp...doli.

No tak. Przepije 😆

Dnia 20.10.2021 o 13:15, Wojtas974 napisał:

Bizonkiem coś koło 50 co roku jest koszenia, na tego też coś będzie koło tego. Trafiła się okazja to wzielem troszkę pracy w niego trzeba włożyć ale nie ma tragedi. Gospodarstwo mam jako dodatkowe nie żyje z tego. Bardziej jako hobby. A że zawsze chciałem mieć lepsze maszyny to będę zmieniał chodzbym miał mieć jeden hektar tylko, dziś mam tyle jutro mogę mieć 50. Większość ma trochę głupie gadanie. Tak taki areał byście Vistula skosili zgadza się, ale jeśli mam możliwości mieć coś lepszego to dlaczego nie. Mam pytanie dlaczego do pracy nie jeździcie maluchem czy polonezem skoro na te kilometry starczały tak samo tylko wymienia się na nowsze samochody?

To mi się podoba brawo !!

bo maluch to za drogie auto, za cenę 1 malucha nadającego się do jeżdżenia można mieć ze 3-4astry lub że 2 golfy :P