strajk rolnikow Sochaczew

34 minuty temu, kris91 napisał:

A mało to używanych maszyn na sprzedaż jest? 🤔 Na 15 ha nowy ciągnik czy maszyny co parę lat zmieniać, to nie dziwo że później strajki są że się nie opłaca 🤷‍♂️ Co sąsiad powie albo ludzie, że starymi maszynami bez kredytu robię, a inni nowiutkimi na kredyt 🤦‍♂️

Tak trochę mam odczucie że zazdrość tobą przemawia. Każdy ma prawo do strajku. Ja mam Stare maszyny , nie mam kredytu a popieram tych ludzi co strajkują 

Z warzyw może i tak , ale nie każdy mieszka w takim regionie, że będzie miał na nie rynek zbytu. Klasa gleby i rozmieszczenie pól też mają znaczenie przy tej produkcji.

bratrolnika napisał:

Nawet mniej niż 15ha wystarczy żeby żyć i utrzymać rodzine, i jeszcze powoli gospodarkę rozwijać. Tylko trzeba chcieć

8 minut temu, jonek98 napisał:

wystarczy ale jak masz jakieś sady albo badyle,i ziemię która się do tego nadaje.Na zbożu szału nie będzie

Każdy może sad założyć, nikt na to nie ma wyłączności

6 minut temu, Sylwekx25 napisał:

nie każdy mieszka w takim regionie, że będzie miał na nie rynek zbytu

A co to jest w dzisiejszych czasach dojechać 100km na rynek, czy giełdę??? Tym bardziej że busa można mieć z wyposażeniem lepszym niż osobówka

oczywiście że można ale trzeba mieć na to rynek zbytu

2 minuty temu, bratrolnika napisał:

 

A co to jest w dzisiejszych czasach dojechać 100km na rynek, czy giełdę??? Tym bardziej że busa można mieć z wyposażeniem lepszym niż osobówka

Kurde te 100km to ja bym i swoim żukiem jeździł aby było co sprzedać z zyskiem. 

Edytowane 28 Sierpnia 2021 przez 6465

1 minutę temu, jonek98 napisał:

oczywiście że można ale trzeba mieć na to rynek zbytu

Daleko masz do Łodzi czy na Bronisze???? 

1 minutę temu, 6465 napisał:

Kurde te 100km to ja bym i swoim żukiem jeździł aby było co sprzedać z zyskiem. 

Dlatego o tym mówię, ojciec za dawnych lat to żukiem i na Śląsk i na mazury jechał, jak tylko było info że tam dobra cena na pomidor jest

A jak patrzę na ceny w sklepach i porównuje ceny jakie dostają rolnicy za taki sam towar to mi się żółć ulewa . Przechodziłem koło warzywniaka w Wilanowie. Papryka 9zł, pomidor 8, ogórki 11zł. Ciekawe po ile kupuje to na broniszach🤔

Nie musisz pytać, nam Adam paprykę po cenie z Bronisz sprzedał

2 minuty temu, bratrolnika napisał:

Daleko masz do Łodzi czy na Bronisze???? 

Dlatego o tym mówię, ojciec za dawnych lat to żukiem i na Śląsk i na mazury jechał, jak tylko było info że tam dobra cena na pomidor jest

Maciek z Lipnic opowiadał jak włożył 2t jabłek na żuka i do poznania jechał. W Kutnie na wiadukcie mu felgę rozerwało to ledwo się na drodze utrzymał. Złożył zapas i pojechał dalej😁

bratrolnika napisał:

A co to jest w dzisiejszych czasach dojechać 100km na rynek, czy giełdę??? Tym bardziej że busa można mieć z wyposażeniem lepszym niż osobówka

Suma summarum wyszło by gorsze tyranie niż przy bydle niż na etacie , o kosztach paliwa nie wspomnę.. Tak jak np u mnie i do Łodzi i do Wrocławia ponad 100 km , tam może by sprzedał a tutaj bliżej to wątpię. Na lokalnych targowiskach zawsze ich kilku stoi z owocami i zieleniną i jakoś nie widać żeby były szybko puste skrzynki. Po drugie tak jak wspomniałem klasa ziemi i rozmieszczenie , jak są piochy i pola rozrzucone po terenie to na warzywa nie bardzo choćby z tego powodu, że nawadniać trzeba a u mnie bez nawadniania była by lipa... Nawet przydomowy ogródek trzeba podlewać żeby coś urosło

U mnie ziemia na warzywa by się nadała, ale ja nigdy tego nie miałem ojciec też nie a teraz na naukę już za późno. Niech uprawiają ci co się na tym znają. A ja też będę robił to co umie i co lubię. Trzeba dać zarobić tym co robią. Paprykę i pomidora mam już gdzie kupić.😁

5 minut temu, 6465 napisał:

A jak patrzę na ceny w sklepach i porównuje ceny jakie dostają rolnicy za taki sam towar to mi się żółć ulewa . Przechodziłem koło warzywniaka w Wilanowie. Papryka 9zł, pomidor 8, ogórki 11zł. Ciekawe po ile kupuje to na broniszach🤔

Bo to rolnicy i przetwórcy windują cenę 🤦‍♂️ ano trzeba skrócić łańcuch dostaw i taki nasz Adam paprykarz mógłby sprzedać do sklepu 

4 minuty temu, 6465 napisał:

Maciek z Lipnic opowiadał jak włożył 2t jabłek na żuka i do poznania jechał. W Kutnie na wiadukcie mu felgę rozerwało to ledwo się na drodze utrzymał. Złożył zapas i pojechał dalej😁

Też słyszałem tą historię

 

akooo napisał:

Pytałem znajomego rolnika wczoraj czy jego gospodarstwo coś ok 15 ha zarabia na siebie to powiedział że tak. Sama produkcja roślinna, maszyny made in PRL i tak se myślę że może nie jest tak źle. Zasieje, opryska od czasu do czasu w żniwa trochę wiecej roboty a reszta to leżenie do góry brzuchem, nielimitowany czas pracy i drobna dłubanina. 😁

ale co to za życie raczej rodziny nie utrzymuje ani za nim ani przed nim...

10 minut temu, Sylwekx25 napisał:

Suma summarum wyszło by gorsze tyranie niż przy bydle niż na etacie , o kosztach paliwa nie wspomnę.. 

Miałem świnie, teraz mam warzywa i truskawke, i powiem, że nigdy do świń nie wrócę w porównaniu z trzoda to można powiedzieć, że teraz się opierdalam, a żyje się na dużo wyższym poziomie. Na Bronisze mam 60 km i przez ponad 2 miesiace jestem tam codziennie oprócz soboty. 

Edytowane 28 Sierpnia 2021 przez Tomasz0611

bratrolnika napisał:

Każdy może sad założyć, nikt na to nie ma wyłączności

na piątej klasie pod lasem albo łące torfowej 🤭😁

Pisałem o swojej osobie 😉. Mnie jazda gorzej męczy niż wywalanie gnoju

Tomasz0611 napisał:

10 minut temu, Sylwekx25 napisał:

Suma summarum wyszło by gorsze tyranie niż przy bydle niż na etacie , o kosztach paliwa nie wspomnę.. 

Miałem świnie, teraz mam warzywa i truskawke, i powiem, że nigdy do świń nie wrócę w porównaniu z trzoda to można powiedzieć, że teraz się opierdalam, a żyje się na dużo wyższym poziomie. Na Bronisze mam 60 km i przez ponad 2 miesiace jestem tam codziennie oprócz soboty. 

Przed chwilą, slawek74 napisał:

na piątej klasie pod lasem 

Żebyś miał tam studnie głebinowa to fajna działka pod uprawę truskawki 5 klasa to jak uprawa w substracie

Jednemu działka nie pasuje, drugiemu jazda....

5 minut temu, Sylwekx25 napisał:

Pisałem o swojej osobie 😉. Mnie jazda gorzej męczy niż wywalanie gnoju

 

 

 

To jest nas dwóch 

2 minuty temu, gregor1284 napisał:

To jest nas dwóch 

A ja sobie ostatnie dwa tygodnie robiłem 500km dziennie na lajcie. Ale się skończyło 😟

1 godzinę temu, akooo napisał:

Pytałem znajomego rolnika wczoraj czy jego gospodarstwo coś ok 15 ha zarabia na siebie to powiedział że tak. Sama produkcja roślinna, maszyny made in PRL i tak se myślę że może nie jest tak źle. Zasieje, opryska od czasu do czasu w żniwa trochę wiecej roboty a reszta to leżenie do góry brzuchem, nielimitowany czas pracy i drobna dłubanina. 😁

To mnie pytałeś😎

bratrolnika napisał:

1 minutę temu, jonek98 napisał: oczywiście że można ale trzeba mieć na to rynek zbytu Daleko masz do Łodzi czy na Bronisze???? 

Do Łodzi jakieś 70 na Bronisze pewnie ze 100 że sporym okładem

6465 napisał:

2 minuty temu, gregor1284 napisał:

To jest nas dwóch 

A ja sobie ostatnie dwa tygodnie robiłem 500km dziennie na lajcie. Ale się skończyło 😟

Ło panie , ja bym po połowie tego miał dość 😅

1 godzinę temu, GRZES1545 napisał:

Przy obecnych kosztach to już wegetacja a obrabiam deko wiecej. Gdybym nie dorabiał to o inwestycjach można  tylko marzyć, a gdzie rodzinę utrzymać z tych 15 ha?🤦‍♂️

Dla rencistów i starych kawalerow może i wystarcza.

Panie Grzegorzu na samych zbożach to wiadomo słabizna z takiego areału  ale dorzucić jedną uprawę warzywną bardziej dochodową i już to wychodzi troszke inaczej 

1 godzinę temu, 6465 napisał:

Tak trochę mam odczucie że zazdrość tobą przemawia. Każdy ma prawo do strajku. Ja mam Stare maszyny , nie mam kredytu a popieram tych ludzi co strajkują 

Panie Tomaszu ja tak samo popieram te strajki , tylko jak patrzę to w większości zaradni tam nie jadą  , tylko więcej takich to przeinwestowali 

42 minuty temu, slawek74 napisał:

na piątej klasie pod lasem albo łące torfowej 🤭😁

Panie Sławomirze w okolicy gospodarstwo ma sady pomiędzy lasami i tez na piaskach , pewnie idzie dobrać gatunki i odmiany na taką ziemie