Instalacja LPG sekwencyjna w c330

Opisz bardziej, jaki koszt przeróbki w przybliżeniu, jezdzisz na stacje zatankować czy gaz z butli 11kg?

W c 330 nie ma miejsca na butlę 11kg więc gaz będzie z butli turystycznej 5kg zamontowanej pod lewym stopniem, w miejsce butli od instalacji pneumatycznej. Na testy gaz był brany z butli 2kg turystycznej bo ciągnik miał palić 0,5l gazu resztę ropy ale w czasie testów wyszło że wszystko dobrze chodzi to dawka gazu została zwiększona. Mnie kosztowała ta instalacja 300zł i dzień roboty, ale wszystkie elementy praktycznie miałem z rozbiórki samochodu.

To butla gazu wystarczy na 4mth?🙆 Chyba jaki wózek doczep z butlami😁

To i tak nic nie pali, to po co tyle wydatku na takie coś ? 

jak by jeszcze ciapek nie wiadomo ile ropy chlał 🤦

Mnie zastanawia jedno, skoro montują lpg do ciągników, to czemu nie montują ludzie w samochodzie z dieslem? 🤔

To sześćdziesiątka brała by jedną butlę na 1mtg 😄 😜

6 minut temu, kris91 napisał:

Mnie zastanawia jedno, skoro montują lpg do ciągników, to czemu nie montują ludzie w samochodzie z dieslem? 🤔

Montuja ale malo kogo stac, Bo instalacja do diesla to jakies 7-10k. Wiec do paseratti ktore jest warte 5k nikt nie zaklada. ALe sporo ciezarowek jezdzi juz na LPG

Goście - kilo LPG to ok dwa litry gazu.

 

Cytat

jak by jeszcze ciapek nie wiadomo ile ropy chlał 🤦

Czekałem na ten komentarz, różnica kosztu samego paliwa to ok. 4zł na mth, wystarczy to pomnożyć przez 150mth w roku to zostaje na naprawy i porządny olej. A przy okazji po włączeniu gazu ciągnik lepiej wchodzi na obroty i nie kopci

5 minut temu, DTaras napisał:

Goście - kilo LPG to ok dwa litry gazu.

Jeszcze dopisz jakiego ,bo który pomyśli że rozprężonego😂

Też myślałem coś takiego zrobić tylko w większym ciągniku. Dodatkowo powinna wzrosnać moc.

28 minut temu, kris91 napisał:

Mnie zastanawia jedno, skoro montują lpg do ciągników, to czemu nie montują ludzie w samochodzie z dieslem? 🤔

Montują, wystarczy poszukać na YT

https://www.youtube.com/watch?v=6V_yQMwUMi0

witejus napisał:

5 minut temu, DTaras napisał:

Goście - kilo LPG to ok dwa litry gazu.

Jeszcze dopisz jakiego ,bo który pomyśli że rozprężonego😂

To Ci niech lepiej nie pchają łapów do przeróbek. Dla zajebiaszczego działania tego systemu najlepiej byłoby mieć czujnik położenia wału i egt...

W moim rozwiązaniu jest czujnik położenia wału i położenia pedału gazu, ilość gazu jest zależna od obrotów i położenia pedału gazu. Regulacja dawki odbywa się poprzez zmianę wartości na mapie 3d, gaz podawany jest raz na jeden cykl pracy bezpośrednio do kanału w głowicy danego cylindra. Oczywiście raz do jednego raz do drugiego w pełnej sekwencji.

A to już mamy pierwszy wtrysk GMa w ciapku. Z racji jednak dynamiki i braku przepustnicy egt byłoby wskazane - można polecieć po krawędzi.

Jako wskaźnik poglądowy przy strojeniu instalacji pewnie by się przydał, ale raczej egt jest nawet niższe na gazie niż na samym ON bo mam lekki wyciek z pokrywy zaworów i olej na kolektorze  wydechowym się nie wypala  także o egt jestem spokojny, a druga sprawa to ten ciągnik nie jest przeciążany a w dieslu zaszkodzić może jedynie za dużo paliwa bo temperatura rośnie wraz ze wzrostem ilości paliwa do powietrza. Z moich wyliczeń wynika że ten silnik bez przeciążenia cieplnego i spalania stukowego spalił by spokojnie 2l gazu przy 2000rpm na godzinę więc o uszkodzenie silnika byłbym spokojny. Dodam jeszcze że w przypadku jakiegoś przeciążania silnika c330 na samym ON delikatnie paruje z odmy i to jest znak że już mu trzeba odpuścić jak się nie odpuści to zapieka pierścienie lub zaciera się silnik i jest pozamiatane, ale od założenia gazu nic takiego się nie działo. Z resztą ten silnik ma 2l pojemności i tylko 30km czyli wysilenie tego silnika jest znikome i nie wiem co trzeba zrobić żeby ten silnik zajechać. 

Ej. No właśnie po to byś miał egt aby iść wciąż na maksa. Czujnik tlenu to by była przesada. Natomiast butlę możesz wykorzystaś wprost tę od powietrza. Turystyk i tak jest zabroniony w transporcie a blaszka taką sama tylko rurkę trzebaby wspawać do czerpania z dna.

Butla turystyczna była testowana na ciśnienie które panuje w butli podczas pracy to jest rozwiązanie bezpieczne, a zbiornik od powietrza po prostu nie został do tego wykonany i lepiej nie kombinować. I do tego butla jest napełniana do odpowiedniej ilości a w takiej będzie spory problem żeby nie przepełnić. Podczas poruszania się po drogach publicznych butla jest zdemontowana.