Łożysko w tylnym moście Ursus C-360

Powiem tak . Bez rozpołowienia nic nie zrobisz ... Czyli jakieś 3/4 dni roboty (razem z ogarnięciem dyfra)
Powiem tak . Bez rozpołowienia nic nie zrobisz ... Czyli jakieś 3/4 dni roboty (razem z ogarnięciem dyfra)
Powiem tak . Bez rozpołowienia nic nie zrobisz ... Czyli jakieś 3/4 dni roboty (razem z ogarnięciem dyfra)

wiem tylko do dupy to wyszło. Bo miałem poprawić hamulce i z tymi zwolnicami A okazało się że są W porządku zwolnice tylko simmeringi do wymiany wszystkie. I tył rozkopany. To teraz trzeba było by go od tylu rozlaczac. tylko jeszcze kabina A przodem nie mam gdzie odjechać

Żeby się dobrać do łożysk ataku musisz wyjąć również koło talerzowe bo inaczej nie wyjmiesz ataku. Jeśli złożysz atak musisz go na nowo ustawić względem koła talerzowego(podkładkami przychodzącymi pod obudowę łożysk ataku) a później już kołem talerzowym ustawić luz między zębny. Czyli praktycznie wszystko trzeba wyjąć. Jeśli chcesz robić 3 bieg to z automatu robisz i drugi bo górne koło jest wspólne a wymienia się najlepiej kompletami. Ogólnie sporo roboty bo trzeba wszystko ze skrzyni wyjąć  

niewiem czy się już nie odpuści. bo nie mam na to czasu. najwyżej nie wytrzyma

56 minut temu, AruPiotrekuczak napisał:

niewiem czy się już nie odpuści. bo nie mam na to czasu. najwyżej nie wytrzyma

Jeśli chodzi o tylny most to wytrzyma aby się nakrętka nie odkręciła. Jak masz dobre zęby na kole i ataku to zrób jak najszybciej bo szkoda żeby się wyszczerbiły. 

pasowało by . najgorzej denerwuje ten luz przy ruszaniu z miejsca

3 godziny temu, AruPiotrekuczak napisał:

pasowało by . najgorzej denerwuje ten luz przy ruszaniu z miejsca

na to nie patrz. Musiał byś mieć nówkę z fabryki żeby luzu nie było. Zrobisz mechanizm a i tak będzie luz na zwolnicach i skrzyni  

Ale tutaj dosłownie buja i szarpie przez to łożysko

druga c360 luxus chodzi

no niestety. Zwolnice zwalić, podnośnik zdjąć kabinę podeprzeć i działać  

wejdz na kanal retro traktor, tam koleś który zjadł żeby na c 360 pokarze ci krok po kroku jak składać, ja tak zrobiłem zima, najpierw jego kilka filmików potem cale 3 dni pracy w 3 osoby i wszystko hula jak ta lala

Ale syf  w skrzyni olej  to chyba przepalonka lana i nie zmieniana z 30lat....Musisz odjechać silnikiem skrzynią i mostem i zrobić raz  a dobrze nowe łożyska wałki koła które wymagają wymiany  i najważniejsze wszystko wymieniamy parami i nie słuchaj komuchów co pierniczą trzy po trzy  że nie trzeba a później skrzynia głośniej chodzi niż na starych kołach.....

 

1 godzinę temu, Rafallll360 napisał:

Ale syf  w skrzyni olej  to chyba przepalonka lana i nie zmieniana z 30lat....Musisz odjechać silnikiem skrzynią i mostem i zrobić raz  a dobrze nowe łożyska wałki koła które wymagają wymiany  i najważniejsze wszystko wymieniamy parami i nie słuchaj komuchów co pierniczą trzy po trzy  że nie trzeba a później skrzynia głośniej chodzi niż na starych kołach.....

 

to mój nie kolegi wyżej i fakt lane pewnie było wszystko ale wyszedł na ludzi

magerC4011 napisał:

no niestety. Zwolnice zwalić, podnośnik zdjąć kabinę podeprzeć i działać  

A po co zwolnice zwalac?

47 minut temu, AruPiotrekuczak napisał:

A po co zwolnice zwalac?

po to by wyregulować luz między zębami

zeby wereguluje teraz póki mam rozebrane A później odjadę całym mostem

1 godzinę temu, AruPiotrekuczak napisał:

zeby wereguluje teraz póki mam rozebrane A później odjadę całym mostem

czekaj czekaj. jeśli chciał byś wymienić łożyska na ataku to nie musisz mostem odjeżdżać. jeśli nie masz zwolnic to wyjmij cały mechanizm z kołem tależowym, odkręć 3 śruby mocujące obudowe ataku i wyjdzie ci wszystko do tyłu. Zdejmij sobie jeszcze najlepiej pokrywe od skrzyni żeby koło od reduktora potem wrzucić.