Sadzarka Akpil

Ciulowo robota idzie jak pełna. Ciężko na łańcuchy, ale wali po 3 sadzeniaki i miażdży bo się nie mieszczą do wlotu rynny. Najlepiej jak 1/3 zasypu.

🤔

Też się o tym przekonałem jak tylko opuściłem na polu. Trzeba było trochę wybrać bo strasznie miażdżyła. Później już tego błędu nie popełniałem i sypałem po pół zbiornika 😁

1 godzinę temu, Agrest napisał:

Ciulowo robota idzie jak pełna. Ciężko na łańcuchy, ale wali po 3 sadzeniaki i miażdży bo się nie mieszczą do wlotu rynny. Najlepiej jak 1/3 zasypu.

3/4 albo 2/3 już może być.

No tak, ale przy 1/3 i szybszej jeździe wszystkie w nadmiarze spadają

właśnie dziś sadziłem i zacząłem pełną. było źle, ale przy 2/3 już było oki.

dodam że prędkość robocza tez ma znaczenie.

Edytowane 1 Maja 2021 przez pafnucy

Im szybciej tym lepiej się osypują

Nie znasz się - trzeba jechać jak najwolniej i jeszcze drugą osobę brać do kontrolowania co tam się dzieje z tyłu 🙃

ciapkiem 2 polowa i z tyłu jedna osoba potrzebna do strącania ziemniaków z kubełków. P.S jak już ma się tego pomocnika na sadzrce to można śmiało sypać z ,,górką,, ziemniaki tylko na początku trzeba kilkadziesiąt metrów jechać wolniej

jedź 4 szosową i same spadną.

No właśnie 4, gaz w podłogę i spadają.

A z tym strącaniem to potrafi być nawet tragicznie. W okolicy jednemu palca urwało.

Ta robota wciąga i hipnotyzuje. Wyłącza się myślenie i cyk, palec zasadzony.

oj niejeden tak palca pokaleczył.

co za patologia że producenci wypuszczają takie buble do seryjnej produkcji

znaczy co?

że przy pełnym zasypie są problemy z sadzeniem i trzeba z połową zbiornika jeździć

40 minut temu, pafnucy napisał:

oj niejeden tak palca pokaleczył.

Można sobie to zrzucić nawet patykiem bez narażenia części ciała.

Najlepesza to takało, nie trzeba jeździć z łańcucha nie gubi.

 

Twoja taka?

No

też nie zawsze kartofel skrzydełko złapie.

A najlepiej jak się jeszcze kroiło ziemniaki i świeże wsypało. Jak się przykleił to regularny mijak.

U nas była tańsza wersja - pługosadzarka

Znaczy sadziliście pod skibę ?🤔

7 minut temu, pafnucy napisał:

też nie zawsze kartofel skrzydełko złapie.

Mało kiedy, słychać jak pyknie jak nie złapało.

Kiedyś dawno dawno jak nie było swojej to się najmowało i było kubełkową i łapkową sadzone i wybór kupna padł na łapkową bo lepsze wrażenie zrobiła.

2 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

Znaczy sadziliście pod skibę ?🤔

Tak. 

Po zasadzeniu równe pole bez redlin. 

Sprzedana na Ukrainę

Ja mam zwykłą czeską i czasem łapka nie złapie ale nie ma tragedii .Chociaż normalnie jeżdzę .Teraz sąsiad kupił takiego akpila nie wiem ile tam nasypał sadzeniaka ale raczej terenowymi biegami się suwał i jeszcze jego kobita na tej sadzarce stała uj wie po co .

Edytowane 1 Maja 2021 przez krzysiek1979