Zetor 7711 & Biardzki 400/12

Ładny sprzęt. Jaka odmiana pszenicy?

16 minut temu, Sim95 napisał:

Ładny sprzęt. Jaka odmiana pszenicy?

Dzięki 😉 pszenica Hondia. 

A t1 i skracanie kiedy

2 minuty temu, bizonekzo56 napisał:

A t1 i skracanie kiedy

T1 i skracanie zrobiłem w poniedziałek bo była najlepsza pogoda do tego. 

A czemu razem nie jechałeś dokarmiania i t1

Bo nie miałem mocznika w zapasie, a późno robotę skończyłem i nie wyrobiłem się żeby kupić, a zależało mi żeby wykorzystać okienko pogodowe na T1 i skracanie bo na tym mi bardziej zależało, a jako, że dziś udało się wjechać w pole to poleciałem z dokarmianiem, inaczej zrobił bym w jednym zabiegu. 

Jak się sprawuje biardzki? Troszkę mała beczka do zetorka.

Jeśli mam być szczery to drugi raz bym go nie kupił. Mam go jakoś ze 4 lata, oo 3 padły membrany w pompie, z rozdzielacza co chwilę z innej strony cieknie, a opryskiwacz można powiedzieć, że ma u mnie wakacje, poza tym zastrzeżeń nie mam, rudej na razie nie widać, ale te mankamenty już mnie zraziły do tej marki. Beczka na moje potrzeby na razie wystarczająca. 

A oprysk wyłączasz zaworem głównym w opryskiwaczu czy sprzęgłem pięciominutowym? Pytam bo też zastanawiam się nad opryskiwaczem do zetora.

kamcio15 napisał:

Bo nie miałem mocznika w zapasie, a późno robotę skończyłem i nie wyrobiłem się żeby kupić, a zależało mi żeby wykorzystać okienko pogodowe na T1 i skracanie bo na tym mi bardziej zależało, a jako, że dziś udało się wjechać w pole to poleciałem z dokarmianiem, inaczej zrobił bym w jednym zabiegu. 

Było zaczekac z tymi odżywkami i dać po przymrozkach na regenerację myślę że byłoby lepiej

4 godziny temu, rafal25791 napisał:

A oprysk wyłączasz zaworem głównym w opryskiwaczu czy sprzęgłem pięciominutowym? Pytam bo też zastanawiam się nad opryskiwaczem do zetora.

Wyłączam na rozdzielaczu. Sprzęgła 5 minutowego używam tylko do włączania i wyłączania wałka. 

4 godziny temu, JarekBazydlo napisał:

Było zaczekac z tymi odżywkami i dać po przymrozkach na regenerację myślę że byłoby lepiej

Tak myślałem, ale pogoda nie pewna, a czasowo też różnie u mnie bywa, jak dopada to później nie wjadę, a tak przynajmniej przez te 48h od zabiegu nie powinno być przymrozków, więc powinno podziałać. 

Ja mam już drugiego biardzkiego i opryskiwacz na uwrociach zawsze wyłączam sprzęgłem wałka wom bo pracuje z zamkniętą tylną szybą    

To muszę sam sobie przetestować jak wygodniej. Ale chyba najlepiej mieć tylną szybę zamkniętą. A dobrać sobie nawet jakiś prosty sterownik z włączeniem na elektrozawór to już wtedy całkiem bajka.

Wiadomo, że na zdrowiu nie ma co oszczędzać, więc lepiej trochę dopłacić i wziąć jakiś sterownik w opcji żeby jak najmniej mieć styczności z chemią i wygodnie operować sobie z kabiny. A w jaką pojemność celujesz? Nie myślałeś np. nad tolmetem? Nie wiem jak u niech z jakością, ale w Biardzkiego ja drugi raz bym nie poszedł tylko raczej szukał jakiejś używki typu Pilmet /krukowiak. 

Raczej 600l, żeby zetorek spokojnie sobie radził. Myślałem właśnie też nad tolmetem, ale podejrzewam że u nich z jakością jest podobnie jak w biardzkim bo słyszałem że tolmet produkuje podzespoły dla biardzkiego. Belka cynkowana na pewno na plus dla tolmeta. Ew. jeszcze jest Promar, który cenowo wychodzi trochę taniej, mamy od 2008 roku 400l i do tej pory nie było poważniejszej awarii ale lance już wyrobione i czasami się same złożą. W tym roku zakupiłem kolejnego promara 400l 12m który docelowa ma pracować w truskawkach z c 330 i przyszedł z uszkodzonym rozdzielaczem ale sprzedawca dał nowy, wymieniłem i na razie chodzi.

A co to za zetorek? A co do tolmetów to już trzeba by użytkowników pytać bo nie miałem z nimi doczynienia, a podoba mi się w nich właśnie, że cała rama jest w ocynku, chociaż tak jak pisałem na moim rudej nie widać. Teraz znów wszystko poszło w górę z cenami dlatego ja bym się raczej rozglądał za jakąś używką z tych co wymieniłem, chociaż sam jak wtedy kupowałem tego to nie mogłem namierzyć żadnej sensownej używki, a czas gonił i kupiłem tego, ale czasem trafiają się w fajnych pieniądzach przyzwoite sprzęty. 

Nie wiem dlaczego tak chwalicie sobie ocynk w opryskiwaczu, przecież cynk szybciej reaguje z nawozami, ze śor niż żelazo, gdyby był z nierdzewki to ok., a ocynk jak zrobiony oszczędnie to gorszy od pomalowanej stali.

Kwestia też tego czy ocynk chociażby galwaniczny czy ogniowy. Ja na malowanie Biardzkiego nie narzekam póki co, więc jak najbardziej może być i malowany jak dobrze pomalowany. 

Edytowane 23 Kwietnia 2021 przez kamcio15

Zetor 3320. Z używanymi opryskiwaczami jest ten problem że ciężko coś znaleźć w przyzwoitym stanie szczególnie jeśli chodzi o pojemności 600 800 litrów. Z tego co przeglądam ogłoszenia to łatwiej już znaleźć większą pojemność.

Czyli 3 cylindry to fakt najlepiej max te 800l żeby było stabilnie. A to akurat nie tylko z opryskiwaczami tak jest, zawsze jak szukam coś konkretnego na "już" to nic sensownego nie ma w ogłoszeniach, ale jak się komuś nie spieszy to pilnować ogłoszeń i można trafić czasem coś fajnego. 

A Ty masz jeszcze jakiś ciągnik do pomocy czy wszystko ogarniasz zetorem?

Na tą chwilę tylko zetor. Ale przydałby się jakiś mniejszy pomocnik chociażby do ziemniaków i oprysków. 

No dobrze jest mieć 2 ciągniki. Ja do tej pory pryskam wszystko c-330 ale zetor ma mało roboty na wiosnę więc mógłby się wykazać w opryskiwaczu a hektary większą beczką szybciej by ubywały.