Renault Ares

Ale żeś Renate utopił Ursus jedzie z pomoca może sie za obraczkuja haha☺️

Wytłumaczcie mi proszę w jakim celu grzebać się aż do takiego momentu? Kierowca liczył na cud?

 

Tutaj raczej za dużo nie musiał grzebać. Tu go po prostu zassało

Nadal są jeszcze ludzie którzy myślą, że przedni napęd wyciągnie ciągnik z wtopy tak samo jak podpięty na linie drugi traktor, dlatego ryją dopóki na mostach nie zawiśnie 😉

Pytanie, po co to orać, gdy nie ma warunków 😛

@danielhaker jak to poco bo w domu nie mogą wysiedzieć 😁

Edytowane 19 Marca 2021 przez krzykos

Ło Matko Bosko 😵

 

kurła błoto aż chlupie a ty z pługiem

podobnie się zagrzebałem jesienią tylko mi wpadły wszystkie cztery koła na raz po osie co ciekawsze jechałem po ściernisku z podniesionym pługiem po prostu nagle chlup i siedzi 

Jak się ma 400ha do zaorania i posiania to trzeba wcześniej wyjeżdżać w pole chyba co ?

Jak się ma 400 ha do zaorania na wiosne bo nie zrobiło się tego jesienią to lepiej sprzedać albo oddać w dzierżawe bo z takim ogarnięciem długo się nie pogospodarzy. Chyba że to nowe pole co wpadło na wiosne.

Tu jest gołe pole po kukurydzy, można to było jesienią zaorać 😀

To ja się nie grzebałem nawet i z orki zrezygnowałem w czwartek bo się ziemia nie rozsypywała tylko lepiła, tu to raczej nic zysków nie urośnie, pytanie czy koszty pokryje taka orka 

Po pierwsze silnik JD i pług. 

Więcej pytań nie mam 😂😂😂

Dnia 20.03.2021 o 07:57, Krzysztof81 napisał:

Jak się ma 400 ha do zaorania na wiosne bo nie zrobiło się tego jesienią to lepiej sprzedać albo oddać w dzierżawe bo z takim ogarnięciem długo się nie pogospodarzy. Chyba że to nowe pole co wpadło na wiosne.

Jakoś ten Pan gospodarzy XXX lat i ma się bardzo dobrze. To że ulgnął to wielkie halo? Pojechał na inne pole i robił, skoro na tym sie nie dało lol

Dnia 20.03.2021 o 07:59, danielhaker napisał:

Tu jest gołe pole po kukurydzy, można to było jesienią zaorać 😀

Jesienią do sie do grudnia walczy z kukurydzą bo tak samo sie wjechac nie da