Skocz do zawartości

Pusta obora.



Tyle dziś zostało w oborze. Dwa lata temu zlikwidowane stado 13 krów mlecznych teraz 30 sztuk bydła mięsnego. Budynki do mycia i będą stały puste.

  • Like 2



Rekomendowane komentarze

Powiem krótko, GŁÓD jest realnym zagrożeniem. Radzę po dziatkowemu trzymać wszystkiego po trochu choćby na włsny użytek. Sytuacja z zdjęcia pokazuje tylko w którym kierunku wszystko zmierza. To nie przypadek i nie tylko źli pośrednicy, że jest na wsi coraz ciężej. Po części jest to nasza wina.

Zastanówcie się na przykładzie pewnego Rolnika z forum. Ziemi nie za dużo, świnki mu zlikwidowali a nadal się utrzymuje. Tylko co będzie gdy ktoś wstrzyma nagle socjale? Teraz zastanówcie się ile takich rodzin istnieje na wsiach ale i w miastach? 20 lat temu każdy w mieście kupował ziemniaki na cały rok jesienią. Kto dziś ma w domu żywność na 3 tygodnie? Pomyślcie o tym puki jest jeszcze odrobina czasu. Zegar tyka. Obym nie miał racji a moje domysły nigdy się nie sprawdziły.

Ps. Mieszkańcy wsi położonych blisko dużych miast, zastanówcie się gdzie ruszył by głodny tłum z miast... a głodny człowiek jest nieobliczalny...

4 minuty temu, pafnucy napisał:

no i właściwie co radzisz? trzymać co? do kiedy? co z tym zrobić jak urośnie?

Trzymaj wszystko co potrzebne Ci aby jakoś przeżyć bez sklepów przez jakiś czas. Wszystkiego mieć nie można ale choć kurę, ziemniaka, jakieś warzywa i coś co na mięso można zabić, bez krowy czy kozy przeżyjesz ale jak nie będziesz miał choć tego co wymieniłem to padniesz z głodu.

otóż to ludzie są wygodni. po drugie trzymaj 2 świnie i spełniaj wymogi asf. póżniej znajdź takiego kto ci ją przerobi ( u nas już tacy na wymarciu). łatwo się mówi.

ziemniaki no po co ma nakupić na zimę jak nie ma gdzie trzymać i porosną... kupi se w markecie na bieżąco kilka razy drożej, ale wygodnie.

a socjale... no cóż to jest dopiero wygoda.

wracają co hodowli bydła to ja uwielbiam tą pracę przy rogaczach.... ale tylko oglądać na YT i to mi w zupełności wystarczy hehe

3 minuty temu, Rolnik200598 napisał:

Trzymaj wszystko co potrzebne Ci aby jakoś przeżyć bez sklepów przez jakiś czas. Wszystkiego mieć nie można ale choć kurę, ziemniaka, jakieś warzywa i coś co na mięso można zabić, bez krowy czy kozy przeżyjesz ale jak nie będziesz miał choć tego co wymieniłem to padniesz z głodu.

u mnie wszystko jest, ale młodzi coraz bardziej odchodzą od takiego czegoś. wystarczy się rozejrzeć dookoła.

po co zapasy jak wszystko w sklepie? ;)

2 minuty temu, ab23 napisał:

Tłum ruszy do MC Donalda przyjacielu 😂

a gdzie ruszy jak tam będzie pusto chłodno i głodno ? Raczej nie po swoje zapasy których nie mają, może na działki na których porobili trawniczki i robią grille?

1 minutę temu, czesio200 napisał:

otóż to ludzie są wygodni. po drugie trzymaj 2 świnie i spełniaj wymogi asf. póżniej znajdź takiego kto ci ją przerobi ( u nas już tacy na wymarciu). łatwo się mówi.

ziemniaki no po co ma nakupić na zimę jak nie ma gdzie trzymać i porosną... kupi se w markecie na bieżąco kilka razy drożej, ale wygodnie.

a socjale... no cóż to jest dopiero wygoda.

wracają co hodowli bydła to ja uwielbiam tą pracę przy rogaczach.... ale tylko oglądać na YT i to mi w zupełności wystarczy hehe

a co jak najbardziej wygodni będą najbardziej głodni?

Do wszystkich dotrzeć się nie da, większość się ponaśmiewa bo jeszcze brzychy pełne. System tak nas przemielił, że mieszkaniec wsi i centrum Warszawy muszą kupić te same produkty żywnościowe bo żaden ich nie uprawia...

Gość

Opublikowano (edytowane)

5 minut temu, pafnucy napisał:

u mnie wszystko jest, ale młodzi coraz bardziej odchodzą od takiego czegoś. wystarczy się rozejrzeć dookoła.

po co zapasy jak wszystko w sklepie? ;)

Ja przez 3-4 miesiące przetrzymam z domownikami, krowy ani kozy nie mam, ale bez mleka można przeżyć. Ziemniaki są, kapusta jest, ogóry kiszone są, mąki zapas jest, kury, króliki są, kurczaki cały rok, w zamrażarce indyki i perliczki, studnia jest, jakby co można jakiś czas przetrzymać.

A widzisz, jeszcze o miodzie zapomniałem😁

Edytowane przez Rolnik200598
Gość

Opublikowano (edytowane)

2 minuty temu, pafnucy napisał:

no przy wizji głodu, to mam wątpliwości czy prąd będzie. żywcem lepiej trzymać zapas. B|

ale w sumie po co się martwić czymś co może nie nastąpić?

To jest piwnica, jakoś się zamarynuje w razie potrzeby i uwędzi choć mrożonego nie powinno się wędzić ale jak głód w oczy zajrzy to wszystko się zje. Ja się tym nie martwię, lubię mieć zapas.

Słyszałeś o przysmaku mieszkańców Leningradu w latach 1941-1944 bodajże?

@kb4512 Nie przesadzajmy, lubię mieć wszystkiego "pod dostatkiem" a że lubię z tym grzebać to tym bardziej. Aby spirytus był to nawet alkohol się zrobi- miodówkę albo nalewkę propolisową.

Edytowane przez Rolnik200598

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v