Rozbiórka linii 400kV Mikułowa-Czarna

Zapłacą za szkody?

Było poprosić żeby zostawili słupa  jako rekompensatę.

Powoli byś go rozebrał😁

Powinni dopiero się brać za to na tydzień przed żniwami .😔

Ile mniej wiecej zajmuje im rozbiórka słupa? U teścia w sadzie stoi taka pokraka na czterech nogach i ma być niby modernizacja linii, a w praktyce zabieraja ten słup i stawiają wyższy i szerszy w podstawie. Sad 10 lat ma i pewnie bedzie usunięty. Jest jakaś kasa za to ze biszczą uprawy wieloletnie?

1 godzinę temu, Agrest napisał:

Zapłacą za szkody?

Było poprosić żeby zostawili słupa  jako rekompensatę.

Powoli byś go rozebrał😁

Chce zadzwonić do kierownika tego przedsięwzięcia bo koleiny po kolana są. Pole nie obsiane, ale struktura gleby zniszczona. Ta firma, która jest na zdjęciu jest od zdejmowania linii, a słupy będzie rozbierać inna firma.

 

1 godzinę temu, PRIMO napisał:

Powinni dopiero się brać za to na tydzień przed żniwami .😔

W żniwa ta sama firma stawiała nową linię. Jesienią włączyli ją do użytku, a tą wyłączyli i zaczęli rozbiórkę. Mi też pasowałby termin po żniwach, ale niestety wyboru nie miałem.

 

1 godzinę temu, rsiejka napisał:

Ile mniej wiecej zajmuje im rozbiórka słupa? U teścia w sadzie stoi taka pokraka na czterech nogach i ma być niby modernizacja linii, a w praktyce zabieraja ten słup i stawiają wyższy i szerszy w podstawie. Sad 10 lat ma i pewnie bedzie usunięty. Jest jakaś kasa za to ze biszczą uprawy wieloletnie?

W tej chwili jedna firma zajmuje się demontażem linii. Wczoraj dźwigiem zdjęli przewody z kilku linii, a dzisiaj zwijają to na szpulę. Za miesiąc ma wlecieć kolejna firma, która zdemontuje słup i wykopie betowe fundamenty z ziemi.

Jezeli chodzi o odszkodowanie to musisz zadzwonić do osób, które są u Ciebie odpowiedzialne za rozbiórkę linii.

Bez zgody właściciela nie mają prawa wejść.

U mnie parę lat temu jak konserwowali taką linię to parę miesięcy wcześniej jeździł gość z papierami o wyrażenie zgody na wejście.

Zapisane tam było że firmy pokrywają ewentualne szkody.

U mnie też robili ziemia to o zgodę pytali ale żądnego odszkodowania nie bylo.Ale wygoda bez słupów całkiem inna

Miesiąc temu byli i parę pytań zadali, powiedziałem, że początkiem marca rozpoczynam pracę polowe i do tego czasu ma być to zrobione. Podpis poszedł, ale zawsze mogę się zapytać czy przysługuje odszkodowanie. Kolega z sąsiedniej wioski do dzisiaj odszkodowania nie dostał za to, że zniszczyli mu 0,5ha rzepaku podczas stawiania nowej linii.

A dla mnie bez słupów będzie pięknie bo głównie uprawiam warzywa. Tragedia jest pryskać, ustawiać się kopaczka czy kombajnem koło słupa.

Edytowane 28 Stycznia 2021 przez poprostumateo

Dlatego właśnie jakoś można przeboleć te odszkodowania

zanim zaczną jakąkolwiek inwestycje muszą załatwić służebność przesyłu. płacą za wszystko, za obniżenie wartości ziemi, zniszczenie upraw, rekultywację zniszczonego terenu

A jak ktoś się nie zgadza to robią tzw. małe wywłaszczenie z art. 124 ugn.

Zigi94 napisał:

zanim zaczną jakąkolwiek inwestycje muszą załatwić służebność przesyłu. płacą za wszystko, za obniżenie wartości ziemi, zniszczenie upraw, rekultywację zniszczonego terenu

Jak dla mnie wartosc ziemi wzrosnie jak nie ma slupow na srodku pola.

jeśli rozbierają linię to faktycznie, tylko lepiej. jeśli tak jak w tym przypadku zmieniają na nową to już służebność musi być

Nowa linia jest na szczęście kilka kilometrów dalej. 

Jeszcze tak sobie myślę, że jak wykopią fundamenty słupa to zostanie tam niezły dół, będzie trzeba całe auto humusu. 

wyrównają to, będzie z górką a jak ziemia osiądzie to z dołkiem :) ja naciągnąłem ziemi z pola i nie ma śladu

A z prawej strony co to za uprawa - zboże, rzepak? Bo tam sobie drogi przejazdowe też zrobili

Rzepak sąsiada 🙂 A czy mają jego zgodę na jeżdżenie po jego polu to już nie wiem.

Ale widać kierowcy też cymbały, bo zamiast jeździć ścieżką technologiczną, to nie - lepiej zrobić kilka przejazdów i to jeszcze po skosie

U mnie pare lat temu jak wymieniali słupy, prawde mówiąc nawet nie wiem po co bo były ażurowe betonowe na betonowe pełne a widziałem ostatnio jak byłem na Sląsku jeszcze drewniane to zapłacili 500pln od słupa.

Jak postawili blisko linię średniego napięcia to się tylko cieszyć, jeśli gleba gorsza niż 3 kl to tylko szukać inwestora na farmy PV

dla farmy pv musi być spełnionych kilka kryteriów tzn utwardzona droga dojazdowa w odległości do np 200m, brak zacienienia, działka większa niż np 2ha, oraz jak wyżej blisko linia SN .

Znaczną większość pól mam w klasie 3a, do póki zdrowie pozwoli nie zamierzam zmieniać sposobu użytkowania tej ziemi 🙂

Teraz zastanawiam się jedynie jak wycenić straty, które wyrządzili. Bo nie do końca jestem pewien czy jeden przejazd głęboszem sprawiły, że struktura gleby wróci do stanu sprzed zniszczenia.