Autosan D-47

Jakiś Janusz maczał w tej konstrukcji palce.

jeśli chodzi o regenerację silownika zapraszam do współpracy. Pozdrawiam serdecznie👌
jeśli chodzi o regenerację silownika zapraszam do współpracy. Pozdrawiam serdecznie👌

Klasyka w autosankach , tak z ciekawości jaki jest koszt wymiany uszczelniaczy w d47, jak zajmujesz się tym +/- ?

Rok temu bez szlifowania płaciliśmy 440 zł. Szlifowanie 80 zł jeden element czyli cała naprawa max 680 zł.

56 minut temu, Piotruniu25 napisał:

Jakiś Janusz maczał w tej konstrukcji palce.

Pewnie sam byś tak zrobił

____________________

Pozdrowienia

 

ja mogę polecić firmę z Mielca. Zawozisz swój bierzesz inny po regeneracji i z gwarancją. W swoich przyczepach powymienialem i już kilka lat spokój

8 godzin temu, bandit66 napisał:

Pewnie sam byś tak zrobił

____________________

Pozdrowienia

 

W swoim mam wymienione co trzeba i nic nie cieknie a że komuś nie szkoda dolewać olej to już jego sprawa.

Jeśli nie ma dużych rys wystarczy kupić zestaw F308 za 20 zł i samemu wymienić..

Jeszcze nie widziałem żeby w d47 siłownik nie ciekł, w mojej był inny siłownik niż ten ze zdjęcia i dwa razy był już robiony był szlifowany i dorabiany ten pierścień mosiężny i dalej ciekło teraz wymieniłem na taki jak na zdjęciu używany ale nie było jeszcze próby pod obciążeniem. Zobaczymy.

Ten sam problem przerabiam i szukam kogoś z okolic Małopolski

Brydex chocznia kolo wadowic. Robia silowniki hydrauliczne i pneumatyczne. Ceny przystepne

Tylko czy znowu wydać kasę na regenerację i po chwili dalej będzie ciekło. Ja tydzień temu założyłem używkę na sucho ok ale jak dalej będzie źle to odżałuję i kupię nowy. W tym roku miskę podkładałem pod siłownik.

ja wymieniałem w kipper koło Mielca około 500 zł nic nie cieknie polecam

U mnie po zakupie przyczepy raz na jakiś czas kapło, ale po regeneracji juz kilka lat jest spokój i wszędzie sucho

13 godzin temu, Piotruniu25 napisał:

W swoim mam wymienione co trzeba i nic nie cieknie a że komuś nie szkoda dolewać olej to już jego sprawa.

Jak się przyczepę kipuje kilka razy w roku to to ile ci tego oleju ucieknie ? 1l może 2l ....

Nie ważne ile ważne aby był szczelny i nic nie kapało a jeśli tobie to nie przeszkadza to spoko.

Dla tego jest ten pojemnik ... Żeby nie kapało 😅

Jak wykapie litr rocznie. to przez 100 lat CI sie nie zwroci naprawa tego silownika.

U mnie kieruje 5 razy dziennie i sypie przez okienko 40 minut siłownik jest wysunięty x 5 to daje 20 litrów dziennie a nie litr wiec różnica jest 

To u ciebie sie z tego silownika leje jak z weza a nie lekko poci

Jak by się lekko pociło to taki baniak nie potrzebny a tu widać że musi nieźle kapać.

Po ramię widać że pszczół luzem nie woziła przyczepa przeciążona to i siłownik przeciążony i puszcza ciagle

Dnia 18.08.2020 o 22:11, Ursusik3512 napisał:

Rok temu bez szlifowania płaciliśmy 440 zł. Szlifowanie 80 zł jeden element czyli cała naprawa max 680 zł.

Cena kosmos. Ja wożę do lokalnego majstra i wymiana uszczelnień z polerowaniem 350 zl + ewentualnie jakis inny problem. Wymieniļem w 3 przyczepach i 3 lata siłowniki  suche. A troche towaru laduje i kipruje na tył. 

4 godziny temu, Piotruniu25 napisał:

Jak by się lekko pociło to taki baniak nie potrzebny a tu widać że musi nieźle kapać.

Jak się kipuje w magazynie to jak nawet jak poleca 3-4 krople oleju to chyba lepiej je złapać do pojemnika niż żeby poszły w zboże ?

Wożę zboże do skupu gdzie sypie się na magazyn i wolałem uszczelnić niż robić syf w magazynie albo jeździć z takim baniakiem a jeszcze dodatkowo wożę qq na kiszonkę i nie chce oleju zostawić na pryzmie ale jeśli tobie taki patent nie przeszkadza to twoja sprawa.