Skocz do zawartości

kamilo137

Nowy nabytek. Co sądzicie o tym modelu??




Rekomendowane komentarze

51 minut temu, mds212 napisał:

Kup sobie mf np 3080 a jak zacznie CI sie sypac hydraulika ze skrzynia to ci kredytow braknie :D

tez mialem. Sypie sie hydraulika jak posypie sie cos w skrzyni a wieksz9sc placzacych jedzie tak dlugo jak nie chrupnie bo jak zaczyna zgrzytac to przexiez n8c takiego albo olej syfiaty bo w ursusie wymiana raz na 15 lat to tu tak samo....

@up z tym olejem i zgrzytnięciem, to kojarzy mi się od razu historia ludzi, którzy się przesiedli z w124 na okularnika, albo z b3 na b5...
-jest komfort jest i cena, Ci którzy wolą zetora wolą dlatego ze jest w miarę prosty i samemu idzie większość rzeczy zrobić i faktycznie, i check sie nie zaświeci na blacie bo własnie wtyczka nie łączy (w najlepszym razie), albo czujnik ciśnienia doładowania zapchało olejem z sadzą z egr'a...
jak zrobisz pompę i wtryski to cały układ sterowania silnika masz ogarnięty, a w CR to Ci co mają, już wiedzą najlepiej ile rzeczy może paść, a czasem tylko z zapchania nagarem narobić zamieszania...

38 minut temu, mario666 napisał:

A ty rolnik z masz rozsiewacz amazone ? Przecież grass rol też sieje a jednak amazone solidniejszy i dokładniejszy Tak samo z zetorem Ameryki nie odkryłeś że podobny do ursusa Ale Zetor solidniejszy i wygodniejszy i nieraz to ludziom wystarczy

Rosiewacz amazone miałem, teraz mam nowy rozsiewacz woprol i powiem tyle że nowe to nowe. A fetor to takie samo uwno jak Ursus tylko w lepszej kabinie i dużo droższy. A z tym że solidniejszy to już mnie nie rozsmieszaj.

mam 7745 od 2007 roku, teraz ponad 7100 mth i jeździ, fakt że od trzech lat główne obowiązki przejął fendt, ale wcześniej radził sobie całkiem całkiem, tylko hydraulika padała przez tura, mój jest rocznik 1990 sprowadzony z francji, nie licząc problemów z hydrauliką (dwa razy przetarła się rurka wewnątrz mostu połączenie pompy z rozdzielaczem) to wymieniliśmy tylko tarczę sprzęgła bo się skończyła, do silnika nie zaglądamy

Edytowane przez yaro_1
iron napisał:

To nieźle dojebany musi być ten Zetor jak jedynki brakuje. Tak na żeby nie było to miekszam w górach i wiem jaką taki Zetor ma moc

Dojebany jak Holmer co nie mógł wyjechać pod górę , jak John Deere 7430 co do połowy góry nie mógł wyjechać z burakami z połową przyczepy , jak nasz Claas w żniwa co potrafi nawet zakopać się pod górę , pieszo ciężko wyjść , no ale silnik w zetorze dojebany przecież , żeby każdy taki silnik miał , widocznie tak te góry widziałes , podjedź w strony Lbl , Otrocz , Janow i te okolice zobaczysz góreczki

Mikruss napisał:

kurcze co do mocy to akurat zetorowi jej nie brakuje. Jak komus 1nki brakuje w opryskiwaczu to albo padaka silnik albo gorka w pionie. Jak wozilismy buraki do culrowni to na powrocie mielismy gorke naprawde konkretna a na przyczepach 20 ton wyslodkow i tam zetor schidzil do jedynki. Teraz zetorek pryska z opryskiwaczem 2200 litrow to sobie nic nie robi z niego chyba ze mokra wiosna to 4x4 brakuje.

no mocy nie brakuje , jadąc po asfalcie przy wzniesieniach z pełnym mało kiedy trzeba na 4 redukowac , ale góra konkret jest , kolega kiedyś crossem był co prawda 125 ale śmiał się że jak tu robić po takich górkach , o zajechaniu silnika nie ma co gadać , bo moc ma i czuć , ale gora prawie pion ... Jak się 60-tką pryskało i pilmetem 1000 litrow to też ciekawie nie było , a jeszcze jak cokolwiek padało to zdarzało się że z przodu drugi traktor jechał i ciągnął , tak więc chyba temat wyjaśniony


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v