NH TC 5070

Miodzio . Ile dałeś?? o ile to nie tajemnica.

jechałeś nim z Brzozy tak, możesz powiedzieć gdzie mieszkasz bo dzisiaj dokładnie takiego samego mijałem w Rojewie.

Pozdrawiam, widzę, że również zaufałeś NH ;P

Jeśli możesz to powiedz na ilu ha będzie pracował. a i dlaczego przednie kierunki są tak nisko zamontowane????

Gratuluje zakupu, juz w przyszłym tygodniu zobacze go w akcji, jeśli pogoda pozwoli;)

kombajn wyszedl 363tys netto ze stolem do rzepaku i poziomowanie hederu Auto Flow...Przyjechal z Brzozy ale nie na kolach tylko na naczepie do przewozenia kombajnow. W tym roku ma do skoszenia 300ha + jeszcze jakies dodatkowe uslugi, co do kierunkow to nie potarfie ci odpowiedziec na twoje pyatnie.

pozdrawiam

zonk ty masz 300 ha?

300 ha jak na ten kombajn to już się trzeba będzie starać i pocić no chyba że w tym jest kuku.

my nie mamy 300ha ale w tym roku tyle jest do skoszenia...a 300ha na ten kombajn to nic bo planuje jeszcze wiecej skosic

Licząc, że kombajn skosi te 300 ha to będzie miał jakieś 160-180 h wtedy będzie na pewno wykorzystany

Jak kolega @Morowa chce dwoma bizonami wykosić 500ha to ten powinien spokojnie obkosić te 300ha.

Za podobną kasę to byś już miał Claasa.

Znam ludzi którzy mlocą 400 ha TC i daja radę ale w tedy do pomocy kombajnu jest czyszczalnia wstępna i suszarnia. Zrobić 160 godzin podczas żniw kombajnem to już sporo, tylko nigdy nie wiadomo jaka może być pogoda, a z tym jakość młoconego pod koniec ziarna. U m nie też ew pierwszym roku było do młocenia tylko 116 ha a nie dało rady wszystkiego wymłocić i 14ha pszenicy zbieraliśmy po dwu tygodniowych opadach deszczu(uratowało nas że pszenica była desykowana przez co tak nie porosła jak sąsiadą). NH faktycznie liczy TC5070 na 250-300 ha ale to przy ciągłej pracy podczas 12 godzinnego dnia pracy przez dziesięć dni w roku, a tak to się nigdy nie da. W każdym razie powodzenia dla ZONKA i jego planu.

dam znac w ilu procentach plan zostal wykonany

Teraz zbiór jest coraz trudniejszy i ciężko jest czasem uzyskać dzień pracy 12 godzin. U mnie w tamtym roku uzyskaliśmy dzień pracy 15 godzin na pszenicy ozimej.

jak na razie idzie dobrez chociaz pogoda sie troszke zepsula skoszone jest 210ha wiec plan powinien zostac zrealizowany...PS nie licze kukurydzy ktorej nie planujemy w ogole kosic...

i jak?

Kombajn mial jedna awarie ale w niczym to nie przeszkodzilo bo spalilo sie sprzeglo od szarpacza, aha jutro kombajn powinien dotrzec do ok 300ha...serwis bez zarzutu w pszenicy 8t/ha spokojnie mozna robic 2ha/h a w jarych zbozach ostatnio 4ha/h, ps Auto Flow jest niezastapiony...

i jak podsumowania sezonu?

skosił 293 ha, cos koło 190godzin na silniku i 140 na młocarni