Skocz do zawartości

Mtz 82 & Agregat Unia Grudziądz 2.10m



Napsuł mi rusek trochę nerwów w sobotę...:) Dzień wcześniej wieczorem pracowałem nim z szerszym agregatem podnosił super rano chciałem zaczepić ten mniejszy a tu niespodzianka podnośnik nie działa...Szybkie oględziny i postanowiłem sprawdzić zawór przelewowy w rozdzielaczu...okazało się że to był dobry trop...dziurka w tłoczku była zapchana kawałkiem gumy...wyczyściłem i jak ręką odjął...ale nie wiem kto wymyślił umiejscowienie tego zaworu bo dostęp do niego woła o pomstę do nieba...


Rekomendowane komentarze

Oby nie szczerze to Ja tam nie mam na co narzekać :) Jak by  tylko takie "awarie" były to będzie ok :) Tutaj jak by był normalny dostęp to 10 minut i można jechać dalej a tak to trzeba trochę dłuższą chwilę poświęcić :) Ale koszty naprawy zerowe....tylko się kilka jak nie kilkanaście niecenzuralnych słów posypało i jedziemy dalej :)  

Sprzęgło? i wróciło czy trzeba było grzebać ? 

Przy ruskich sprzętach nie cenzuralne słowa to normalność ;) Trzeba było coś tam zaglądnąć ale znów tak bez przesady bo na gwarancji jest, ale fakt co zrobimy jak wirus i serwis nie przyjedzie... Najprawdopodobniej to wina sprężyn które łagodzą kontakt sprzęgła z dociskiem i były zastane. I przez to raz sprzęgło było a raz nie :/ prysnęło się trochę wd trochę smarem i się rozruszało niby... 

Tak jak piszecie wszystko na odwrót ale może i czasem w tym szaleństwie jest metoda ;) Dziwnie to zabrzmiało odnośnie panującej sytuacji ale chodzi mi temat rolniczy ;) 

Szczerze mimo ciulowego dojścia wkurzania przy odkręcaniu czy tego zaworu czy grzebania przy hydraulice mimo umiejscowienia dojścia do śrub i tak wolę to jak za każdym razem zwalanie plecaka w 60 albo dolnej pokrywy pompy nie oszukujmy się ale przy rusku przy hydraulice wystarczy jedna osoba sypią się ku*** uje*** i jeszcze wiele wiele innych ale rozkręcasz to sam a do Ursusa jak nie masz czym się wspomóc to trzeba dwie osoby bo samemu  plecak zwalać  samemu bez pomocy jakiegoś sprzętu to mega przykre..najlepiej to robić we dwie osoby i to takie co mają troszkę krzepy ;) nie ma się co oszukiwać..w rusku wszystko na wierzchu poci się czasem cieknie ale jest na wierzchu i od razu widać co go boli :)  a w 60 póki nie rozkręcisz plecaka albo pokrywy pompy to wiele nie wiesz ;)  Wiesz że nie ma Ciśnienia ale gdzie ono uciekło to już nie koniecznie :)  

Żeby nie było nie bronie ani ruska ani ursusa po prostu pisze to co sam zauważyłem po jakimś tam czasie użytkowania jednego i drugiego :) Niech każdy mówi co chce ja po tym czasie co mam ruska to jestem z niego bardzo zadowolony :) na moim areale się sprawdza...wiadomo jak bym miał 30 hektarów i więcej to by się chciało mieć coś pewnie większego i bardziej komfortowego ale na mój areał razem z 60 tworzą zgrany duet :)  

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v