Lampa błyskowa LED

Pozdrowienia dla @marulekk 🙋🏼‍♂️

Tylko nie używaj bez potrzeby

W rozsądnych pieniądzach nie da się kupić dobrego koguta LED. Te do 200-250 zł są beznadziejne, nawet w niezbyt słoneczny dzień ich praktycznie nie widać. No chyba, że ktoś jeździ tylko w nocy. Koguta na normalną żarówkę halogenową można kupić za ok. 100 zł dobrej jakości i będzie on widoczny nawet w słoneczny dzień. Na DOBRE ledowe koguty w rozsądnych pieniądzach trzeba jeszcze poczekać.

ten to chyba 70 zł kosztował.

koguta możesz tylko używać kiedy maszyna zasłania światła i jest większa niż obrys ciągnika, czyli w praktyce w ogóle.

Nieprawda. Doczytaj przepisy.

A jeśli maszyna zasłania światła, to mają być światła na maszynie, kogut nie ma nic do rzeczy. Jak kogutem zasygnalizujesz np. zamiar skrętu w lewo?

przecież nie napisałem, że maszyna ma nie mieć świateł i kogut je zastępuje  

A wskazań do użycia koguta jest całkiem sporo. To, że niektórzy nie potrafią czytać albo mają interpretacje z kosmosu (w tym niektórzy policjanci), to już ich sprawa i problem.

napisz w skrócie kiedy wolno 

Jak się nic nie zmieniło, to nie wolno. Chyba, że wykonujesz na drodze pracę remontowe etc, albo jedziesz pojazdem, który ze względu na konstrukcję (bla bla bla) może stwarzac zagrożenie - typu jakieś o dużych gabarytach. A czy policjant uzna, że np jazda z turem z widłami spełnia we przesłanki, to już ciężko powiedzieć. 

Zresztą temat był już wiele razy wałkowany. 

 

Ale chętnie poczekam, co tam @timo znalazł ciekawego w tych przepisach, że twierdzi, że to inni nie potrafią czytać.

 

 

Edytowane 18 Marca 2020 przez daron64

W skrócie (nie chce mi się teraz szukać i cytować dosłownego zapisu) także pojazd, który "ze względu na swoje zachowanie na drodze" może stwarzać zagrożenie, może używać koguta. Ciągnik, z racji po pierwsze prędkości (tu jest pole do interpretacji, ale moim zdaniem nie łapią się ta zasuwające 40 czy 50 km/h, tylko raczej te wolniejsze) lub np. wymiarów (szeroka maszyna za ciągnikiem) spełnia to kryterium. Kwestia prędkości dotyczy przede wszystkim głównych dróg (krajowych, ruchliwych wojewódzkich) - tam raczej zdecydowana większość pojazdów porusza się znacznie szybciej niż ciągniki, więc ciągnik z racji małej prędkości jest nietypowy (spełnia zatem kryterium "nietypowego zachowania na drodze"). Co innego na lokalnej wąskiej dróżce, gdzie ciągniki są norma. Natomiast co do szerokości, to zgodnie z przepisami każdy inny pojazd poza ciągnikami ma mieć maksymalnie 2,55 m szerokości, a powyżej tej szerokości MUSI mieć koguta, zatem logicznie rozumując pozostali kierowcy mają prawo oczekiwać, że pojazd bez koguta ma poniżej tej szerokości, więc ciągnik o większej szerokości (lub węższy, ale z szerszą maszyną) powinien używać koguta.

podsumowując wszystko zależy od interpretacji kontrolującego

Famer

.pl 

Kiedy użyć koguta

https://www.agrofoto.pl/technika-rolnicza/maszyny-rolnicze/kiedy-mozna-uzywac-koguta,92797.html

W pewnym sensie tak, ale jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś dostał mandat za nieuzasadnione użycie koguta. Szczególnie jak przy kontroli podasz mu uzasadnienie poparte przepisami, to raczej nie będzie się kłócił.

Za to wkurzają mnie ciężarówki jeżdżące na kogutach bez powodu. Pomoc drogowa wiezie uszkodzone auto - koguty (po jaką cholerę? - to jest normalna ciężarówka z normalnym ładunkiem, równie dobrze mógłby wieźć cegłę), niskopodwoziówka z koparką (mieszczącą się w obrysie naczepy) albo wręcz pustą naczepą do przewozu maszyn - koguty (czym to się różni od czepy z pomidorami?). Wywrotka z piaskiem - też, ku*wa, koguty. Po jaką cholerę? Jak już wyjechał z budowy, to czym się różni od solówki z żarciem? Czy choćby przykład z wczoraj: naczepa platforma (normalna jak firana, tylko bez góry) z kręgami betonowymi. Nie przekracza żadnego wymiaru, ale kogut z tyłu jest - po jaką cholerę? A jakoś nie widziałem, żeby się ich policja czepiała.

To jeszcze mało żyjesz a świecie

Z prędkością to się kompletnie nie zgodzę. Skoro pojazd może zgodnie z prawem jechać po danej drodze, to nie sądzę żeby można go było w jakikolwiek sposób uważać za nietypowy. 

Co do szerokości to sam piszesz, że pojazd, który nie jest ciągnikiem i ma powyżej 255 musi mieć kogut. Raczej nie można sobie w interpretacji przejść gładko - "skoro on musi, to ja mogę".

A same argumenty za i przeciw też były wiele razy powtarzane.

Moim zdaniem używanie koguta powinno być dozwolone w każdym wypadku, gdy ciągnik ma cokolwiek zaczepione z tyłu, przodu, coś ciągnie itd. Ale jak widzę te wszystkie 60tki i mniejsze ciągniki, które jadą "solo" i mają czasem po dwa koguty nawalone, to sam bym im chętnie mandat dał

Prawidłowo to nawet koparko ładowarką nie możesz jechać na kogucie

Jeśli widzisz np niskopodwoziowe naczepy jadące na kogucie to głównie dlatego że mają taki wymiar i muszą jechać jako gabaryt, co do innych maszyn np koparki ładowarki i inne to używasz koguta w trakcie wykonywania pracy np robisz tą maszyną jakąś pracę na tej właśnie drodze, do normalnej jazdy nie włączasz 🐓, jeśli dobrze pamiętam to przy maszynach rolniczych można używać kiedy maszyną towarzysząca wystaje poza obrys ale wiadomo że max maszyny to 3m powyżej tego musisz mieć zezwolenie na gabaryt.

13 godzin temu, timo napisał:

W rozsądnych pieniądzach nie da się kupić dobrego koguta LED. Te do 200-250 zł są beznadziejne, nawet w niezbyt słoneczny dzień ich praktycznie nie widać. No chyba, że ktoś jeździ tylko w nocy. Koguta na normalną żarówkę halogenową można kupić za ok. 100 zł dobrej jakości i będzie on widoczny nawet w słoneczny dzień. Na DOBRE ledowe koguty w rozsądnych pieniądzach trzeba jeszcze poczekać.

Do tego najlepiej nadaje się stroboskop, a nie jakieś tam "mrugające" nie wiadomo co. Jeśli kogut to tylko ze stroboskopem.

Mijałem dzisiaj jednego młodego rolnika w jego nowym nh - tak kogut nap***al, że drogi nie było widać. Oczywiście nic zaczepione nie miał (a przynajmniej przez te błyskające gowno nie było nic widać)..

Dla kontrastu paręset metrów dalej jakiś koleś jechał sporym ciągnikiem z dużym rozrzutnikiem obornika, który zaslanial cały tył ciągnika, tak że nie było widać żadnych świateł - koguta oczywiście brak.