Zetor 5211 & tur wol met

poprawili w końcu branie łyżki na siebie czy nie ?

hmm a co ci łyżka źle brała? Narazie nie widze by łyżzka źle nabierała czy coś

zrób zdjęcie z łyżką max wziętą na tura, ale widzę że tylko 5 cm siłownika zostało także będzie tak jak u mnie, nie poprawili, co dyskwalifikuje tego tura do pracy z łyżką i materiałami sypkimi.

Edytowane 9 Marca 2020 przez Uziu92

Okii zrobie zrobie ale nie dziśs bo już ciemno jest

20 godzin temu, Uziu92 napisał:

poprawili w końcu branie łyżki na siebie czy nie ?

Ja kupiłem rok temu  i też uważam że jest to do poprawy

5 minut temu, Uziu92 napisał:

zrób zdjęcie z łyżką max wziętą na tura, ale widzę że tylko 5 cm siłownika zostało także będzie tak jak u mnie, nie poprawili, co dyskwalifikuje tego tura do pracy z łyżką i materiałami sypkimi.

można przedłużyć dolne uszy i już łyżka bardziej położy się na ciągnik

Większy trapez na łyżce jak by był to też więcej podegnie na siebie. Ten tur na max schowanych siłownikach był ramką prostopadle do ziemi. krokodylem jak robiłem to na max zawsze na sb i szedł prosto po ziemi.

jest totalna lipa, nabrać zboża słabo bo nic nie bierze na siebie, wysypuje się, podobnie przy ładowaniu piachu, wapna, czego kolwiek, trzeba na chama nabijać traktorem, a takim bez napędu to nie jest łatwo, a tak wbija się trochę, łyżkę max na siebie i wpada do łyżki ładnie wszystko i cała łyżka jest, a tak tylko trochę się nabiera i przy podnoszeniu opada poza łyżkę, jak ktoś pracował z turem to wie co to znaczy jak łyżka całkowicie idzie na siebie, o wiele lżej jest i łatwiej, cała się nabiera.

U mnie brał na siebie łyżkę nie zbyt mocno, ale brał wapno czy zboże to naładowal. Krokdyla już nie brał na siebie bo byl prosty.

krokodyl to pół biedy nawet jak nie bierze na siebie bo i tak górna szczęka trzyma towar, ale ładowanie łyżką tym turem to porażka jest jak dla mnie, jeszcze z pryzmy zboża 2-3 metrowej jako tako. I ciekawe czy materiał dają teraz lepszy, bo adaptacja to masakryczna plastelina.

12 minut temu, Rolnik7343 napisał:

można przedłużyć dolne uszy i już łyżka bardziej położy się na ciągnik

tak zrobiłem bo prędzej bym wiadrem przyczepę naładował jak tym turem.

Zobaczcie jakie stoll ma możliwości wzięcia na siebie i wysypania. Oczywiście nie ma co porównywać obu turów, ale jeżeli jest tak jak piszecie, to na dobrą sprawę większej wygody jak jedno sekcyjnym nie ma. Nie trzeba wiele wysiłku, żeby to poprawić a oni dalej klepią źle.. 

jak ładowałem turem trac lift zetorowym to pięknie brał na siebie, wystarczyło delikatnie się w pryzmę wbić i łyżkę na siebie i cała łyżka się z czubem nabierała, bez rycia i szarpania traktorem.

Inny tur inny traktor inna cena..

W zetorowskim też d*py nie urywa, jak przesiadłem się z naszego na chwilę do zetora to wrażenia negatywne. Sam właściciel zetora był w szoku jak zobaczył jakie pole manewru ma ten stoll czy chociażby stary tanco bez poziomowania 

widzisz, a dla mnie już ten zetorowy był wg wolmeta super Ja bym wolmeta drugi taz nie kupił, bo albo bym dołozył do czegoś lepszego, albo bym kupił połowę tańszy  a i tak taki sam badziew by to był.

32 minuty temu, Uziu92 napisał:

krokodyl to pół biedy nawet jak nie bierze na siebie bo i tak górna szczęka trzyma towar, ale ładowanie łyżką tym turem to porażka jest jak dla mnie, jeszcze z pryzmy zboża 2-3 metrowej jako tako. I ciekawe czy materiał dają teraz lepszy, bo adaptacja to masakryczna plastelina.

tak zrobiłem bo prędzej bym wiadrem przyczepę naładował jak tym turem.

Uziu jak tak kijowy Tur plastelina i złe rozwiązania konstrukcyjne czemu nie zmienisz? Nie spełnia w końcu twoich oczekiwań

toż szukam traktora z turem.

Uziu92 napisał:

toż szukam traktora z turem. to ci mojego sprzedam😂