Fiskars siekiera x25

Jak na raz tego nie rozłupała to szajs 🤣

bez jaj i jak się dziabało?

He he jak widać sama nie pracuje 

Nie dziaduj tylko luparke kup. (powiedział ten co kupił biedronkowa)  

Mam wrażenie, za X25 jest według nieco za krótka przy >185cm. Z jednej strony bardziej uniwersalna do drobniejszych rzeczy. Natomiast jestem ciekaw jak wyglądałaby praca X27, niby waga nieznacznie większa, jednak sporo dłuższa. 

mi uratował taki fiskars 4 litery i kręgosłup... bo miałem do porąbania takiej wielkości wierzby i to nie które pokręcone...  tylko jak każdą siekierą tą też trzeba rąbać mądrze i z głową a nie tyko celować w środek i liczyć ,że za pierwszym razem pęknie...   teraz nie biorę innej do rąk, choć kiedyś miałem siekierę , którą znajomy przywiózł z gór od kowala, to jedynie tej fiskars ustępował...

mam x25 i ax36l. idealna para.

a x21??? za mała jest żeby wojować z takimi pieńkami?

myślę, że z większością to i x17 dała by sobie radę.

Z tego pniaka to ładny stolik kawowy by wyszedł 😁 a Fiskars jak Fiskars , bardzo dobra siekiera 😁

Jeszcze nie pocięty wiec na stolik może być, a do łupania tych największych to kliny będą używane. Siekiera narazie ok, nie zakleszcza się, łatwo ja wyjąć.

ZELKOW napisał:

bez jaj i jak się dziabało?

nie wiem ja mam swoje na miejscu

👍😂

na takie coś młotosiekiera 3kg stihla lub wieksza

do lupania tylko x27. x25 jest za krotka. A z tą większą idealnie się pracuje nawet przy 177 cm wzrostu

https://www.narzedzia.pl/dzwignia-do-pni-capina-xa2-fiskars-woodxpert-126006,56371.html      

 

takie coś kup do przerzucania tych łupek

Edytowane 27 Lutego 2020 przez Wojtek026

sasiad ma x27 i jeszcze narzeka że za mała 😂

nie wielkość siekiery się liczy, a jak się nia włada...