Zetor 9540

i cenna przyzwoita

gosciu506 napisał:

bizonekzo56 napisał: kazdy zetor ciężko pali Nie prawda. U nas 12111 stał półtorej miesiąca nieodpalany i odpalił za pierwszym bez najmniejszego problemu

14 godzin temu, Ursus932 napisał:

Nie mam takich maszyn . na moje ha to patrzę 7540 byłby akurat

Jak chcesz mieć ekonomiczny ciągnik to nie Zetor

6 minut temu, damianzetor9540 napisał:

Jak chcesz mieć ekonomiczny ciągnik to nie Zetor

Akurat mój 9540 był ekonomiczny, w gruberze palił 10l na godzinę zegarowa, a miał bardzo ciężko. 

10 l na godz na 95 km to też nie mało, w ładowaczu palił tak samo jak i w ciężkiej robocie ale mimo to przez 10 lat posiadania 9540 zbytnio nie było na co narzekać 

Edytowane 12 Lutego 2020 przez damianzetor9540

3 godziny temu, robert812 napisał:

Trudny rozruch przy minusowych temperaturach to jedyna wada tej serii. No chyba że mój jest wyjątkiem, ale zarówno przed kapitalnym  remontem silnika, jak i po nim nie lubi mrozów.


A i jeszcze jedna wada. Łatwo wybić szybo-drzwi.

jak ? 🤔

Wystarczy że z otwartymi będziesz jeździł 

W proxie bardzo łatwo tym sposobem 

To ja mam chyba jakieś z tytanu ... Kiedyś jechałem ulica na dodatek pod wiatr zamek puścił drzwi się otworzyły, siłownik wyrwało i drzwi tak przyłożyły w błotnik że aż pękł a na szybie od drzwi ani rysy 

Gratuluję niech Ci służy.

Jak masz możliwość to od razu przy zmianie płynu i oleju zamontuj grzałkę w bloku, bez tego w zimie ani rusz w tym osiołku.

kupiony w Wojslawicach?

4 godziny temu, damianzetor9540 napisał:

Jak chcesz mieć ekonomiczny ciągnik to nie Zetor

A to jaki  byłby najlepszy? Patrzę też na mtz 82 i ursusy 4514,5314

Te Ursusy palą mało tylko w tej kabinie trochę dziwnie się siedzi

@Ursus932 czemy dziwnie🤔, a jak ma się siedzieć po turecku?

@Rolnik1973takie mam dziwne uczucie jak siedziałem, błotniki wysokie 😏 ,no może kwestia przyzwyczajenia

Też nie udało mi się zbić drzwi w takim ciągniku (jak do tej pory) przez 12 lat użytkowania a pracuje z ładowaczem więc często wsiadam, wysiadam i jeżdżę z otwartymi. Raz przyłożyłem w balot słomy to zawias się wygiął a drzwi się nie zbiły.Co do odpalania zimą to potwierdzam że ciężki temat.

Z balotem miałem podobnie i też nic się nie stało oprócz wygiętego zawiasu 

jedynie się przyzwyczaić do rozruchu w zimie.

8 godzin temu, Rolnik7343 napisał:

To ja mam chyba jakieś z tytanu ... Kiedyś jechałem ulica na dodatek pod wiatr zamek puścił drzwi się otworzyły, siłownik wyrwało i drzwi tak przyłożyły w błotnik że aż pękł a na szybie od drzwi ani rysy 

Kuzynowi szybodrzwi wyleciała,  sąsiadowi w Ursusie miesiąc temu wyleciały, kumplowi w valtrze ze dwie pary wyleciały i gdzie jest błąd? 

Sąsiadowi w df agrotron k110 wylatuje średnio raz w roku ta sama szyba.