Przeróbka wydechu
W końcu pozbyłem się tego wygiętego "klamota" z przed oczu.(po pierwsze był przechylony bo one tak mają żeby lampy roboczej nie zasłaniać , a po drugie za blisko adaptacji od tura był i na wolnych obrotach tarabanił , a po trzecie zasłaniał widoczność )
ps. Spawy brzydkie , ale szczelne (dysponuję tylko spawarką na elekrtrodę
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się