Autosan d47

opony i koła to nic najsłabszym elementem tej przyczepy to rama i obrotnica

W przyszłym roku będzie miała wzmacnianą ramę.

do tej paki wystarczy i taka rama, jak użytkujesz z głową
najgorsze są te zamknięte profile w przednim wózku, tam to dopiero ruda chrypie 

najgorsze to jest kipowanie w tył,jak to robię to wolę nie patrzeć na krypę,bo się tak gibie że mam wrażenie że spadnie z tłoka

prawie nowe 20 można kupić z wojska ,blisko mnie ma gość po 300 zł

wulkanizacja mobilna też jeździ i robi takie koła , ale osobiście zdejmuje sam i nawet szybko idzie

Prawie nowe a nie nowe. Opony ktore juz jakis czas lezy lubi pekac. Co komu pasuje ja moze na drugi rok bede robil remont swojej to kupie felgi 22.5 i przerzuce z innej przyczepy opony. Zalezy co komu pasuje.

20 są dobre i mocne, ale są za wąskie i zapadają się na łąkach.

hardkor113 napisał:

Prawie nowe a nie nowe. Opony ktore juz jakis czas lezy lubi pekac. Co komu pasuje ja moze na drugi rok bede robil remont swojej to kupie felgi 22.5 i przerzuce z innej przyczepy opony. Zalezy co komu pasuje.

a te z ciężarówek to co nówki ,przecież to też swoje kilometry przejechało i to pod ciężarem . A te z woja na powietrzu cały czas bo to z samochód ściągane ale ze Stara który przeważnie stał na placu

6 godzin temu, chorzel221 napisał:

@up ale są praktycznie wieczne w takiej przyczepie

co z tego że wieczne jak w polu nie idzie na nich ujechać, szczególnie jak jest mokro albo miękko

Edytowane 17 Stycznia 2020 przez Rolnik7343

Ursus932 napisał:

hardkor113 napisał:

Prawie nowe a nie nowe. Opony ktore juz jakis czas lezy lubi pekac. Co komu pasuje ja moze na drugi rok bede robil remont swojej to kupie felgi 22.5 i przerzuce z innej przyczepy opony. Zalezy co komu pasuje.

a te z ciężarówek to co nówki ,przecież to też swoje kilometry przejechało i to pod ciężarem . A te z woja na powietrzu cały czas bo to z samochód ściągane ale ze Stara który przeważnie stał na placu

Tak nowki dwa lata jezdzia zalozone na przyczepie hl

Te tirowskie są fajne na drodze,na luźnej mokrej powierzchni już nie koniecznie,choć i 20 szału tam nie zrobią

Ja podam taki przykład ... d47 siadła prawie po osie i z 10 zwijkami wyciągnąłem ją z łąki a HLka z 9 zwijkami siadła tylko oponami w łące i już d*pa nie szło jej ruszyć ... trzeba było rozładowywać

PRIMO napisał:

Nie rozumiem tej fascynacji w zakładaniu kół TIR-owskich do rolniczych przyczep. 

Takie opony stawiają większy opór niż typowo rolnicze. 

co ty gadasz? choćby stawał wuj na wuju, to nawet najlepsze koło z balonem nie dorówna takiemu kołu. Nawet nie ma o czym prowadzić dyskusji

No racja racja Bo każda balonówka zawsze będzie się kręcić a tirowskie działają jak spych

29 minut temu, kubaguzik napisał:

co ty gadasz? choćby stawał wuj na wuju, to nawet najlepsze koło z balonem nie dorówna takiemu kołu. Nawet nie ma o czym prowadzić dyskusji

Myśl tak dalej a będziesz wielki. 😉

24 minuty temu, Rolnik7343 napisał:

No racja racja Bo każda balonówka zawsze będzie się kręcić a tirowskie działają jak spych

Coś pokrętne to wyjaśniłeś ale zgadzam się z tym co piszesz. 😉

6 godzin temu, cccepik napisał:

W czym jest różnica między jedno obwodową A dwu obwodową instalacją?

w działaniu 

-jednoobwodowa  cały czas tłoczysz powietrze z ciągnika do butli przyczepy , przy hamowaniu odcinasz dopływ powietrza przez co zawór w przyczepie puszcza powietrze ze swojej butli do siłowników hamulcowych 

-dwuobwodowa cały czas tłoczysz powietrze jednym przewodem , drugi służy do załączania hamowania , tylko do tej pory nie wiem czy w nim jest ciśnienie czy dopiero na hamowanie jest ciśnienie 😌

 

7 godzin temu, izydor6280 napisał:

dobra 20 może i nie jest zła, ale jak kupować przynajmniej parę nowych to lepiej dołożyć do takiego całego bezproblemowego i bezpieczniejszego koła

a w czym to takie niebezpieczeństwo jak dobrze złożysz to się nie rozwali , do tej pory to przy starze o dwóch wypadkach/przypadkach słyszałem z tym kołem ... tyle że nie pierścień wypadł tylko ... całe koło w swoją stronę pojechało ...

5 godzin temu, margoo78 napisał:

Najgorsze jest to, że stare 20 stki są zakładane na pierścień. U nas żaden wulkanizator nie podejmie się naprawy i trzeba się samemu produkować.

Mam w jednej przyczepie "kaczce" przód na pojedyńczych tył na bliźniakach nie ma problemu trochę młotem i schodzi opona , ba tylnego koła nie odkręcisz wewnętrznego znaczy odkręcisz zewnętrzne ale wewnętrzne tak przyrdzewiało że nie "oklei się " a oponę zdejmiesz,  

U nas dawno temu jeszcze robili takie bo leżały , ale kiedyś jak się brało na kiszonki opony to wywalili z felgą jakąś ruską oponę tak przywarła że nie dali rady zdjąć 

jakub3507 napisał:

20 są dobre i mocne, ale są za wąskie i zapadają się na łąkach.

Masz jakiegoś linka to tej instalacji dwuobwodowej?

Wszystkie części były zamawiane w sklepie Mizar. Łącznie wyszły coś około 300zl.

Pierścienie w 20 są w miarę bezpieczne,gówno wątpliwej jakości to kładli chyba w 16 starego typu co przy 2 barach potrafiły wystrzelić

panowie, miałem przyczepę d50 na 8,25-20, parę lat temu przerobiłem na wywrotkę i przy okazji założyłem koła tirówki 385/55r22,5. jakie wnioski? różnica jest kolosalna i to na plus. minusów nie widzę żadnych. - na polu wyraźnie ciężej utopić - lżej idzie zarówno na asfalcie jak i na miękkim. - ryzyko pęknięcia i wybuchu praktycznie zerowe. - opony jak nowe ( jak kupowałem to były 2 czy 3 letnie). zero pęknięć etc. przynajmniej na kilkanaście lat bezproblemowego używania. i kosztowały mnie łącznie z felgami 5 stów za sztukę. podczas gdy na tamte czasy nowa 20 o podwyższonej nośności ( bo te podstawowe za słabe) kosztowała coś koło 800zl. wybór był oczywisty i z perspektywy czasu bardzo się cieszę że go dokonalem

Zapomniałeś dodać, że lepiej wygląda

wygląd to dla mnie kwestia drugorzędną, liczy się praktyczność i użyteczność przede wszystkim. ale masz racje, fajnie się prezentuje.

Jak oceniasz nh po czasie pracy u Ciebie?

Na razie przepracował u mnie 800h i jestem z niego zadowolony. Wiadomo ma on kilka wad, ale trzeba brać poprawkę na to, że jest to traktor budżetowy. Silnik na niskich obrotach ma trochę "muła", jednak spalanie w ciężkich pracach jest zadowalające. Zobaczmy jak będzie się zachowywał po zwiększeniu mocy 😁

jakub3507 napisał:

Na razie przepracował u mnie 800h i jestem z niego zadowolony. Wiadomo ma on kilka wad, ale trzeba brać poprawkę na to, że jest to traktor budżetowy. Silnik na niskich obrotach ma trochę "muła", jednak spalanie w ciężkich pracach jest zadowalające. Zobaczmy jak będzie się zachowywał po zwiększeniu mocy 😁

Na czerwca u mnie też zawita taki 😁 A powiedz ma ile mu zwiększysz moc i jak myślisz da radę w pługu 4 kvernelanda na resorze ?😀